Cezar 01 pisze:Re: Bieszczadzki Outback
dzisiaj, o 18:30
Aby polepszyć humor Bieszczadzkiemu Outbackowi napiszę pare słów o naszym Outbacku Boxer Diesel z lipca 2008 roku.
Przez pierwsze 10.000 km włączenie wstecznego biegu graniczyło z cudem , aby dokonać tej czynnosci należało kilkakrotnie przełączyć pomiędzy pierwszym biegiem i wstecznym i dopiero wówczas sie to udawało . Stanowiło to szczególną przyjemność przy parkowaniu tyłem w mieście.
Panowie " doradcy techniczni " z Emil Frey POlska SA z Krakowa stwierdzili z rozbrajającą szczerością , że oni nie wiedzą co jest tego przyczyną.
Pan z Subaru Import Polska ( tez doradca techniczny ) wogóle nie odpowiedział na E-Maila w tej sprawie.
Po przekroczeniu ok. 10.000 km wydawało sie , że wsteczny bieg zaczął jakby wchodzić lżej , nie mniej jednak im bardziej układ napedowy był nagrzany
tym włączanie wstecznego było bardziej problematyczne.
Pierwszego czerwca 2009 wykonałem drugi przegląd po 30.000 km w Emil Frey Polska w Krakowie i wkrótce zaczęła się zabawa na całego.
Z prawego przedniego koła zaczęły dochodzić narastające jęki. Myśałem , że to wina opon wielosezonowych geolandar.
Dzwonię do Emil Frey Polska pytam sie Pana doradcy technicznego , czy to jest u wszystkich uzytkowaników Outbacka w ten sposób .
Pan spytał sie , czy jak skrecam w lewo to efekt narasta , potwierdziłem i Pan powiedział , że trzeba przyjechac wymienić przednią prawą piastę koła
z łozyskami.
Przyjechałem , trzeba przyznać , że Pan bez szemrania zarządził wymiane kompletnej piasty prawego przedniego koła na gwarancji.
Przy okazji pytam sie Pana co tu w Krakowie tak smierdzi.
a Pan nachyla się nad przednim nadkolem i mówi , że to sprzegło ( stan kilometrów ca. 36.000 km ).
Okazało sie , że przez przypadek w Emil Frey Polska w Krakowie mieli na półce tak drogi element jak kompletny zespół sprzęgłowy do Outbacka Boxer Diesla ( 6.000 zł brutto z robocizna ), ale mechanik był zajety i musiałem przejechac za tydzień.
Ten czas wykorzystałęm na umówienie biegłego rzeczoznawcy , z którym przyjechałem na demontaz i montaż zespołu sprzegłowego do Emil Frey Polska
do Krakowa . Panowie doradcy z Emil Frey Polska i Subaru Import Polska tłumnie zgromadzeni przy demontazu i weryfikacji sprzegła w naszym pojeździe
stwierdzili z dumą , że sprzegło zostało spalone poniewaz kierowcy nie potrafia jeździć autami 4 WD , bo jak sie w takim aucie da więcej mocy to koła sie nie slizgaja tak jak w ośce , tylko naped przechodzi na cztery łapy i cierpi na tym sprzęgło.
Ja na to , żeby miły Pan pokazał zapis w gwarancji , badź w instrukcji obsługi stwierdzajacy , że aby gwarancję utrzymac to trzeba najpierw przejść specjalny kurs jazdy z określoną ilością godzin na Subaru . Tego miły Pan juz nie był w stanie pokazać . Za to my z biegłym pokazalismy Panom " Doradcom " pare ciekawostek , a
mianowicie :
koło zamachowe dwumasowe ( w skrócie dwumas ) miało poteźne luzy poosiowe co powodowało , ze pracowało mimośrodowo.
Ponieważ Pan doradca ( techniczny ! ) w obecnosci biegłego rzeczoznawcy przyznał , że nie wie co to jest luz poosiowy to dalsza dyskusja stała się zbedna.
Dla ciekawostki podam , że w nowym elemenie luz poosiowy wynosił 0,01 mm , a w elemenie wadliwym +/- 2 mm
Niezależnie od tego luz promieniowy był na dwumasie trzykrotnie większy ( 32 mm )niż w elemencie fabrycznie nowym ( 10 mm ).
W efekcie dwumas pracował wzgledem współpracujacych z nim elementów mimosrodowo przegrzewajac sie , niszczac tarcze sprzegłową i tarcze dociskową.
NAJCIEKAWSZE BYŁO TO , ŻE SŁONECZKO BYŁO W NIEZŁYM STANIE I SPRZEGŁO SIE NIE SLIZGAŁO , TYLKO SMIERDZIAŁO.
Najprawdopodobniej to mogło byc przyczyna bardzo ciezkiego wchodzenia wstecznego biegu i jeszcze jednej dolegliwosci , która sie pojawiła po ok. 20.000 km a mianowicie w trakcie jazdy miejskiej w trakcie stania na światłach silnik dostawał mocnych konwulsji i obroty szalały w zakresie od 500 do 1300 obr/min. Indagowani w tym zakresie panowie " doradcy techniczni " z Emil Frey POlska stwierdzili , że to normalne bo sie wtryskiwacze korygują .
Ciekawe tylko , że w innych silnikach turbo diesel z Common Railem tez sie wtryskiwacze korygują , ale siLNIKI nie dostaja OD TEGO padaczki.
Mam w tym zakresie swoja teorie , że to wcale sie nie koryguja wtryskiwacze , tylko mimosrodowo pracujący wadliwy dwumas powoduje dynamiczne nierównomiernosci cyklu pracy silina na jałowych obrotach.
Jeszcze co ciekawe poniewaz do naszej Subarki nie sposób było kupic stalówek do kół zimowych to skorzystałem z oferty Subaru i kupiłem
W eMIL fREY pOLSKA w kRAKOWIE drugi komplet orygiNALNYCH felg alu , takich jak w kompletacji fabrycznej.
Ponieważ przywiozłem je do Krakowa , aby wywazyc sobie przyzwoicie KOŁA z testem drogowym na zime , to sie okazało , że alu felgi majace 6 miesiecy zaczeły korodować wokół kołpaczków . Na szczescie Pan doradca z Emil Frey Polska stanał na wysokosci zdania i przekazał alu felgi do piaskowania i malowania,
co wykonanao dobrze , zobaczymy tylko co bedzie po nastepnej zimie.
I tak o to wygląda historia jednego outbacka Boxer Diesla z przebiegiem 37.000 km .
Tak poza tym bardzo przyjazne auto z świetna trakcją , wygodne , pojemne i bezpieczne I Z SUPER MUZYKĄ NA WYDECHU.
Ciekawy jestem tylko kiedy trzeba bedzie szykować kasę na kolejny zespół sprzęgłowy .
Dziwi mnie tylko , że Subaru wiedząc o tym problemie ( mechanicy w prywatnych rozmowach przyznają , że problem jest masowy ) chowa głowe w piasek
i dalej montuje kiepskie sprzęgła i dwumasy Sachsa Made in germany , ale wszakże z logo Subaru.
O dalszym przebiegu zabawy z zespołem sprzegłowym w Outbacku Boxer Dieslu bede informował na bieżąco na forum .
Mysle , że taka informacja przyda się potencjalnym nabywcom tego pojazdu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Subarkowiczów
Tomek Orłowski z Katowic
Witam,
Jeszcze nie jestem posiadaczem Subaru, ale w czerwcu nim będę.. zamowilem to auto.
I to było wczoraj czyli 15.04.2010... a dzisiaj w tvn turbo mowa byla WŁAŚNIE o sprzeglach w silnikach 2,0 D... ze sie palą.....
I teraz konsternacja...... Wielu osobom sie to juz zdazylo????
Dodam, ze jest jeszcze jedna sprawa do porownania..... w Mitsubishi.. pare ladnych lat temu wyszla sprawa w Japonii, bo okazalo sie ze ONI czyli zarzad UKRYWAL LISTY Z REKLAMACJAMI od klientow....
Mozliwe ze tak jest i tutaj?
ALe mam na to lekarstwo... brutalne ale...
trzeba by zorganizowac adres email kogoz z zarzadu SUBARU JAPAN i wysłać list milosny z opisem tego wszystkiego co sie dzieje ze sprzeglami i dopisac, ze jak tego nie naprawia to moze byc przeciek do prasy..albo tv.. ?
Pozdrawiam wszystkich.
Simonides303
[email protected]
, choć wietrzę podstęp... 
