Aviva, w mordę...

[Konto usunięte]

yanosik już ponoć ma taką opcję, za chwilę będzie można "dobrowolnie" założyć sobie szpiega albo płacić "normalną" paskarską stawkę bez zniżek.

Włączyłem to sobie testowo. I mam styl jazdy na 5,6/10. Czyli byle jak Jak jeżdżę mietkiem, to mam średnią 3-4. Jak wsiadam do Sharpeja 1.9tdi, to od razu robi się 7-8. Jak się nie jeździ jak cipka, to w ogóle nie warto tego rozważać.

[Konto usunięte]

To nie spam. Gdzie macie ubezpieczone domy/mieszkania? Zwłaszcza interesuje mnie doświadczenie realizacji szkody. Bo przy zawieraniu umowy, to wszyscy są mili. Acha. PZU odpada, jest za drogie pod każdym względem.

[Godlik]

Na szczęście nie miałem nigdy potrzeby realizacji szkód, ale ubezpieczenie załatwiałem przez Hogiego i on midoradził fajną opcję w dobrej cenie. Nie wiem tylko czy jeszcze się tym zajmuje.

[FUX]

Acha. PZU odpada, jest za drogie pod każdym względem.

I błąd.
Likwidacja działa bez scen.
Ile będziesz miał różnicy?
20-50 zł?

Dom 450 kpln, składka na bogato z kradzieżami i OC koło domu coś koło 600 zł.

[Konto usunięte]

FUX, błąd nie błąd. PZU na tyle liczy mi ubezpieczenie mieszkania, co Tobie domu. I wcale nie tak na bogato. Poza tym nie uśmiecha mi się dokładanie do wywalonych w kosmos apanaży Sadurskiej.

[busik]

Ja dalej upieram sie na Hestie, zalało nam kiedyś mieszkanie, wyplacili z nawiązką i jeszcze za naprawę laptopa po zalaniu, też zapłacili

[Konto usunięte]

Dzięki busik, takich rekomendacji szukam. Na ofertach wszystko wygląda pięknie.

[Godlik]

To chyb też się tu nadaje, bo właśnie dostałem kalkulację...

OBK 2009, rok starszy a OC/AC coraz wyższe... Tym razem już ponad 2.6k PLN

[busik]

ja dziś zapłaciłem za Tribece - w zeszłym roku ok 2600, w tym roku 2460
pełna opcja z gwarancją kwoty, zniżek, zerowy udział własny, zniesiona amortyzacja itd.
podwyżki w zakresie tego auta nie odczułem... Hestia ponownie

jedyne co odczułem, to spadek wartości auta - wg nich wart jest niecałe 39 tys. Na rynku chodzą drożej niestety

[Slawskip]

Ja z odszkodowania za zalanie mieszkania z PZU jestem bardzo niezadowolony. Co do obsługi to była ok, ale co z tego jak odszkodowanie nie pokryło szkód.

[FUX]

A odwołałeś się skoro wydawało się mało?
Trzeba było robić wszystko przez Firmy i nie byłoby żali.

[Slawskip]

Tak, odwołałem się, następne co mogłem zrobić to iść do sądu, jednak kwota o którą bym się starał, była zbyt mała abym się o to szarpał. Cała szkoda to było 1000zł, ostatecznie dostałem 500 zł, ale w pierwszej wersji było to niecałe 200zł. Co by był całokształt to mieszkanie było Świerzno po remoncie.

[damaz]

a mieli winnego, na którego łatwo zrobić tzw. regres?

bo w takich wypadkach nagle okazuje się, że i ceny rynkowe znają i tempo załatwiania jakieś takie normalne...

[Chloru]

OBK 2009, rok starszy a OC/AC coraz wyższe... Tym razem już ponad 2.6k PLN

Tyle co za nowego Opla

[Godlik]

Ale za nowego Opla trzeba wydać nieco więcej na starcie

Wiem, kurna... No ale co zrobić...

[Chloru]

Godlik, niekoniecznie

[Gootek]

Konto usunięte,
prywatnie, i nieruchomości i pojazdy, ubezpieczam w Hestii, od dawna. Odbyły się chyba ze dwa rozliczenia szkód i nie miałem zastrzeżeń.
Z tego co pamiętam, agent Hestii ma możliwość zastosowania dla Ciebie dodatkowej zniżki jeśli masz u nich i ubezpieczenie komunikacyjne i ubezpieczasz nieruchomość.
Służbowo, likwidowałem jakieś dwa lata temu szkodę w PZU. Zaskoczyła mnie profesjonalna przyjazność procedury. Naprawdę dociągnęli w tym względzie do cywilizowanego świata. Ale nic Ci nie sugeruję, bo wiemy, ze najlepiej gdy nie ma potrzeby zgłaszać żadnej szkody a zarazem kieszeń nie boli.

[Slawskip]

a mieli winnego, na którego łatwo zrobić tzw. regres?

bo w takich wypadkach nagle okazuje się, że i ceny rynkowe znają i tempo załatwiania jakieś takie normalne...

Poznali przyczynę - wężyk od wc w mieszkaniu wyżej - właścicielka zmarła parę tygodni wcześniej pozostawiając mieszkanie bardzo zadłużone (schorowana kobiecina wykorzystana przez znajomą, pozostawiona przez rodzinę). Tylko to było już ze trzy lata temu. Za to w ubezpieczeniach komunikacyjnych nigdy nie narzekałem na PZU i zwykle było ok.

[busik]

no chyba ich pogięło...

Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) ogłosiła właśnie "Strategię poprawy bezpieczeństwa drogowego w Polsce", w której domaga się, by ubezpieczyciele mieli dostęp do bazy CEPiK. Po co? W celu umożliwienia "taryfikacji składki za polisy OC z uwzględnieniem mandatów i punktów karnych właściciela pojazdu." Wyższe stawki za obowiązkowe ubezpieczenie płaciliby nie tylko sprawcy wypadków i kolizji, ale także kierowcy, którzy co prawda szkód nie powodują, ale są karani za wykroczenia drogowe. Powiało grozą.

Czytaj więcej na http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... gn=firefox

[euyot]

bleh.
Ta migracja danych osobowych to się nie do zniesienia staje.
Może tak poprawiać bezpieczeństwo przez lepsze drogi?

Większe stawki dla mandatowych? A może mniejsze stawki dla niemandatowych.

[FUX]

busik, niekoniecznie...
Zapierdalasz, łapiesz punkty, płać więcej.
Od parkowania na zakazie raczej nikogo na szwank nie narazisz.

[BiP]

Jestem za. Lubię docisnąć, ale złapać się nie daję. Po prostu nie przekraczam w zabudowanym, a na swoich drogach, które znam, jak się spieszę, to... się spieszę.
Nie chcę płacić za młodych gniewnych, a już niedługo pewnie zwyżek za wiek. Ale powinno być dobrowolnie. Chcesz zniżkę, masz się czym chwalić, udostępniasz jednorazowy raport. Twoje dane i tak mają, dopóki masz u nich polisę. Ale dla kalkulacji zdecydowane NIE!.

[BiP]

Od parkowania na zakazie raczej nikogo na szwank nie narazisz.

Polemizowałbym. Na jakimś tam trawniku ok, ale u mnie na wsi poczta jest na skrzyżowaniu. Notoryczne parkowanie w obrębie krzyżówki, na pasach, cofanie przez skrzyżowanie... KRD z wielu zakonów się składa i takie niezapinanie pasów np da taki sam sygnał ubezpieczycielowi, co zap...e w zabudowanym. Parkowania na chama na trawie od parkowania ze stworzeniem niebezpieczeństwa dla innych uczestników nie odróżnisz, więc albo wszystkie pkty, albo żadne.

[Piter 35]

busik, niekoniecznie...
Zapierdalasz, łapiesz punkty, płać więcej.

Wal się

[inquiz]

Zapierdalasz, łapiesz punkty, płać więcej.

Andrzej, oni zapłacą więcej ale Ty na pewno nie mniej. Mi to pachnie przygotowaniami pod gruby lobbing.