Off the beaten track

[minimus]

wyniki wyprawy są tu: http://muscel.host247.pl/przeprawy4x4/?page_id=289

zdaje się, że nasi znajomi z Gdańska otarli sie o podium

Ja jestem, hmmm... w peletonie

[damazia]

jesteśmy w pierwszej dziesiątce! jupiii!!!

[minimus]

no i mój rekord w paintball nie został złamany. Wzmocniony raczej

[damaz]

jesteśmy w pierwszej dziesiątce! jupiii!!!

syskie tsy

Ja jestem, hmmm... w peletonie

eeee, nieeee. próbę peintbolową to na poziomie mistrzowskim rozpykałeś.

[devlin]

Ja bym się chętnie tutaj wybrał - to dopiero robi wrażenie:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=mi8SlYGt0YM

[damaz]

takie się nie liczą. to nie jest 4x4.

[minimus]

Ja bym się chętnie tutaj wybrał - to dopiero robi wrażenie:

A ja pamiętam jak ktoś jeszcze zupełnie niedawno mi mówił: "... nieee, taki hardcore to nie dla mnie, to zupełnie bez sensu jest. Przyrodę się tylko niszczy, noise pollution, etc etc. Turystyk to jest to."

[devlin]

No tak, tak - bo jak się tam chętnie jako widz wybiorę, nie jako uczestnik, który musi te ileś ton z błota wyszarpywać :) Ale generalnie, nadal to podtrzymuję.

[minimus]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=bRERfuIZO8c

Off road bywa zabawny
Dzieje się od 2min.
Najzabawniejsza jest ta konsternacja wśród kibiców i ciche staropolskie: ja pie....le ale miał farta.

[damaz]

im więcej oglądam/dotykam tego naszego "ofrołdu" tym bardziej się utwierdzam, że ja to nie chcę robić ofrołdu, tylko turystykę 4x4 najwyżej. chyba lepiej nawet nie wspominać, że wjeżdżam "w teren".

jestem albo za stary albo mam za dużo wyobraźni na prawdziwy polski ofrołd. jakoś nie mam ochoty na jazdę na zderzaku (albo pod) w błocie po pas, latające szekle, pourywane błotniki rozp... zawieszenie. a bez tych wszystkich "atrybutów" nie ma zabawy. bez tego wszystkiego to żaden ofrołd.

[inquiz]

jestem albo za stary albo mam za dużo wyobraźni na prawdziwy polski ofrołd. jakoś nie mam ochoty na jazdę na zderzaku (albo pod) w błocie po pas, latające szekle, pourywane błotniki rozp... zawieszenie. a bez tych wszystkich "atrybutów" nie ma zabawy. bez tego wszystkiego to żaden ofrołd.

"jest wojna muszą być straty" mawiał mój wujo po powrocie z rajdu gdy trzeba pół auta naprawić. Po prostu zostaniesz w klasie turystycznej, każdy rodzaj zabawy w terenie ma plusy dodatnie i ujemne.
A filmik wcale przedstawia jakiegoś ekstremalnego jeżdżenia.

[damaz]

A filmik wcale przedstawia jakiegoś ekstremalnego jeżdżenia.

inquiz, mi nie chodzi o to, że zjeżdżam z asfaltu a jednak chcę mieć lśniące i nie porysowane auto. zanabyliśmy Pająka też nie do lansu po mieście. ale nie jestem w stanie zrozumieć gości, których JEDNYM celem jest skatowanie auta i, przy okazji (jak na filmiku), wykazanie się kompletną bezmyślnością. ten podjazd (z filmu) rzeczywiście nie jest ekstremalny. a jednak jeden dureń mało życia nie stracił. dosłownie.
oczywiście, nie mam na myśli wszystkich jeżdżących w rajdach. niemniej, zaczynam dostrzegać podzbiór, który inaczej jak oszołomami nazywał nie będę.

żeby lepiej wytłumaczyć: na ostatniej pojeżdżawce z minimusem zaliczyliśmy dwa "OSy", na których również jeździł "wyczyn". doświadczony Parch z Gdyni i niedoświaczona Pojarka (jeszcze nie ogarniamy automatu) przejechały je bez strat i większych problemów. seryjny XJ zawisł, ale poza tym też dawał radę. na tych samych OS (według relacji sędziów) jeden z wyczynu stracił zawias a inny próby nie zaliczył, bo się wkleił i musieli skorzystać z pomocy. jeden "oes". turyści przejeżdżają i mają fan. wyczyn rozpieprza auto. pewnie też ma fan.

[minimus]

damaz, chyba niektórzy zbyt poważnie to traktują. Jazda na czas, błoto gdzie nikt inny nie przejedzie, etc. Wyścig zbrojeń i nie tylko. Ja do tego podchodzę tak jak Wy i nie mam najmniejszego zamiaru sie napinać (co nie oznacza, że się z lekka nie dozbroję ). Na tym filmiku co wkleiłem kierowca nawet się nie zatrzymał jak mu pilot wypadł

Ponoć poważniejsze turystyki, np Ukraina, Rumunia, z OSami nieobowiązkowymi, są bardzo cacy. I to mam nadzieję zrobić pewnego niezbyt odległego dnia A wcześniej pewnie wypad w Polskę weekendowy, typu właśnie KB.

Co do dozbrajania. Miałem okapcić Jeep'a, a sam dla siebie zanabyłem nowe kapcie w błoto

[damaz]

up


tak się ciekawie zapowiadało, a tu zaraz wrzesień się skończy

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?p=94862#p94862

[minimus]

ano właśnie. Ja się mogę zadeklarować do delikatnego wyciągania zakopanych

[damazia]

Oooo! Kongratulacje!
A jak delikatnego?



Dostałeś: http://muscel.host247.pl/przeprawy4x4/?page_id=309?

[minimus]

Oooo! Kongratulacje!

hehe dzieki, ale Jeepa mam już w sumie chwilę
Myślę, że Subarakom podoła Nawet bez motania.

Dostałeś: http://muscel.host247.pl/przeprawy4x4/?page_id=309?

tak, ale turystyk dopiero w przyszłym roku

[damazia]

hehe dzieki, ale Jeepa mam już w sumie chwilę
Myślę, że Subarakom podoła Nawet bez motania.

eeee... a ja myślałam, żeś sobie machnął jakiś bębenek z drucikiem albo sznurkiem.

tak, ale turystyk dopiero w przyszłym roku

Ja zrozumiałam, że na jesieni będzie kopia poprzedniego zlotu czyli pewnie dwie lub trzy klasy (więc na pewno i turystyk), a ten off-road turystyczny na wiosnę to zupełnie inny cykl wypraw? Poza tym, gdyby miało nie być turystyka teraz na jesieni, to czy by nam słali info? Zresztą u nich chyba wszystko jeszcze na etapie projektowania, bo proszą o komentarze...

[minimus]

Ja zrozumiałam, że na jesieni będzie kopia poprzedniego zlotu czyli pewnie dwie lub trzy klasy (więc na pewno i turystyk), a ten off-road turystyczny na wiosnę to zupełnie inny cykl wypraw? Poza tym, gdyby miało nie być turystyka teraz na jesieni, to czy by nam słali info? Zresztą u nich chyba wszystko jeszcze na etapie projektowania, bo proszą o komentarze...

o turystyku w tym roku nic nie pisze, no może oprócz ogólnej info, że wszystko będzie tak samo. A mi się średnio chce znowu szukać tych pieczątek co chwilę
Ale może w przyszłym roku coś fajnego wymyślą.

No dobra my tu gadu gadu a zo z kreskowym ofrołdowym zlotem??

[esilon]

up


tak się ciekawie zapowiadało, a tu zaraz wrzesień się skończy

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?p=94862#p94862

na specjalnie szykowaną trasę za mała liczba chętnych na potrzebną kwote do wyłożenia (z tego co pamiętam )była

ale tasa nr 3 dla Forkowców kibiców czeka od zeszłego roku , chętnie popatrzę na Jeepa wyciągającego Mitsu lub odwrotnie

[FUX]

esilon, coś bliżej?

[esilon]

esilon, coś bliżej?

coś bliżej jest parę(parenaście? ) stron wczesniej






p.s. rrosiaka pytaj o to gdzie jest trasa nr 3 do sciągnięcia z netu

[FUX]

Te, filozof!!!
Rok temu to się po zamku kręciliśmy...
Cóś odzewy marne w tym roku; kryzys jaki...

[gregski]

wchodze w lajty popolne. najlepiej poczatek pazdziernika, bo wrzesien mamy wakacyjny.
bardzo bardzo chetnie.

[damaz]

no i co, esi?

jeśli dobrze liczę poprzednie deklaracje, to greg byłby 9 załogą


edit:
a nie. bo prawidłowo, to minimus 9, gregski 10