Strona 2 z 13

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 2 lut 2009, o 21:04
autor: Gump
Tak pięknie to adam.str przedstawił że nie wytrzymałem i simering mi puścił :mrgreen:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 2 lut 2009, o 21:37
autor: adam.str
Gump pisze:Tak pięknie to adam.str przedstawił że nie wytrzymałem i simering mi puścił :mrgreen:
nie adam.str tylko w google wypluło
:mrgreen:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 11:12
autor: Konto usunięte
Serialu propaganda vs reality ciąg dalszy

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,3 ... trady.html
Ministerstwo podkreśla, że dzięki odcinkowi A1 Łódź - Częstochowa zapewniony będzie dojazd dwupasmówką - z wykorzystaniem "gierkówki" przez Siewierz - do południowej granicy kraju. Ale nie wspomina, że odsuwa się perspektywa wyeliminowania z centrum Częstochowy przynajmniej części ruchu tranzytowego. Tiry aż do 2014 roku będą jeździły alejami: Wojska Polskiego, Jana Pawła II czy ul. Okulickiego.


I jeszcze jedno - słynne Janki...

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... rkach.html

Jeśli minister infrastruktury kolejny miesiąc nie jest w stanie podpisać umowy z wykonawcą autostrady do Warszawy, która ma być najbardziej ruchliwym odcinkiem w Polsce, niech się w końcu poda do dymisji. Ile jeszcze lat mamy wracać do naszego miasta przez korek w Jankach i Raszynie?


Nie powiem, żebym się nie zgadzał :cofee: Wszystkie 7 dróg wylotowych z Warszawy zaprojektował... Staszic. Tak tak, Stanisław Staszic, który zmarł w 1826 roku. Od tego czasu nic się w warszawskim drogownictwie nie poprawiło... :wall:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 22:57
autor: Gość
Ale za to trwają prace remontowe w sieci kolejowej.
Podobno po kolejnych inwestycjach pociąg relacji Łódź-Warszawa ma jechać tak szybko, że czas przejazdu będzie trwał tyle co przed II wojną światową :-d

A jesli chodzi o autostradę Łódź-Katowice, która będzie przebiegać dzisiejszą "gierkówką", tyle, że zbudują tam kilkanaście bezkolizyjnych skrzyżowań, to podobno przejazd już wyceniono. Ma kosztować 40 zł, dla auta osobowego... :-/

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 23:09
autor: FUX
Ja to p...
Następnego kupię sobie OBK i pojadę offroadem... :giggle:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 23:28
autor: Gość
FUX pisze:Ja to p...
Następnego kupię sobie OBK i pojadę offroadem... :giggle:
:idea:

Ja kiedyś właśnie dlatego kupiłem OBK, żeby omijać korki i odcinki w przebudowie...
jednak czasami wymyślałem takie objazdy, że nawet OBK bałem się tam wjeżdżać...
dlatego po OBK kupiłem Pajero :giggle:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 23:41
autor: Piter 35
gootek pisze: Ja kiedyś właśnie dlatego kupiłem OBK, żeby omijać korki i odcinki w przebudowie...
jednak czasami wymyślałem takie objazdy, że nawet OBK bałem się tam wjeżdżać...
dlatego po OBK kupiłem Pajero

A ile razy używałeś swojej fury w zeszłym roku i w tym , ,do takich akcji :?:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 3 lut 2009, o 23:51
autor: Gość
bardzo często wybieram różne objazdy, w tym nieoficjalne...
zwykle to są trasy, które można przejechać tez osobówką...
ale z kilka-kilkanaście razy przejeżdzałem przez miejsca, gdzie osobówką nie bardzo dałoby radę, albo co najmniej można by coś uszkodzić...
takim wyżej zawieszonym SUVem bywa łatwiej, jeszcze łatwiej niż OBKiem ;-)

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 4 lut 2009, o 12:55
autor: ky
gootek pisze: Ale za to trwają prace remontowe w sieci kolejowej.
Podobno po kolejnych inwestycjach pociąg relacji Łódź-Warszawa ma jechać tak szybko, że czas przejazdu będzie trwał tyle co przed II wojną światową :-d
No, jeździ już w półtorej godziny. Tj. jakieś piętnaście minut krócej niż jakieś sześć lat temu...

r.

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 4 lut 2009, o 13:14
autor: gregski
gootek, wierze, u mnie dokladnie to samo..ale OBK wystarcza na razie ;-)
moze dlatego, ze teraz mieszkam poza krajemrajem, a wpadam don tylko czasem..

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 21 cze 2011, o 12:34
autor: srnk
No to odkopuję kości dinozaurów :-)
Obrazek
Aaaaargh :wall:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 21 cze 2011, o 13:38
autor: owoc666
ROOOOOOOOOOOOOOOTFL, powiedz, że masz to z joemonster.org :mrgreen: !

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 21 cze 2011, o 13:40
autor: ky
O, łódzki ring za piętnaście lat. Hyhy. Jak już pewnie nie będzie potrzebny :)

r.

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 21 cze 2011, o 13:55
autor: Godlik
owoc666 pisze: ROOOOOOOOOOOOOOOTFL, powiedz, że masz to z joemonster.org !
Niestety z głównej gazeta.pl

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 21 cze 2011, o 17:15
autor: inquiz
Jak tak dalej pójdzie to daty na tej mapie będą zamiast od 2 zaczynać się od 3 :wall:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 23 cze 2011, o 03:00
autor: Alan, Alan, Alan!
inquiz, grunt, że robota idzie pełną parą. A że najczęściej zdarza się fakap to trudno. Mamy czas. Mamy pieniądze. Jesteśmy zieloną wyspą :wall:
Idiotyczne jest to, że mówi się o tym, że trzeba czasu, pokoleń aż zacznie być normalnie (a im większe uzasadnienia, tym większe kłamstwo). Prywatni przedsiębiorcy nie potrzebowali go aż tak dużo. Przedsiębiorstwo Rząd SA (+przyległości) działa innymi jakoś prawami. Obsranego ze srchachu o stołek monopolisty.Tu jest klucz.

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 23 cze 2011, o 22:31
autor: inquiz
remek, chciałbym k... dożyć do tej normalności ale się nie zapowiada.

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 24 cze 2011, o 10:55
autor: WiS
Budowa dróg to jedno (dramat), a eksploatacja już istniejących - drugie (też fajnie).

Dwa kwiatki z niedawnej autopsji.

1. Wczoraj w moim mieście, wczesnym wieczorem, na jednym z ruchliwych skrzyzowań dwóch ulic dwupasmowych. Obok centralnej wysepki są trzy pasma: prawe na wprost, środkowe na wprost lub w lewo, lewe tylko w lewo. Dotychczas wystarczało oznakowanie pionowe, teraz ktoś postanowił wymalować jeszcze stosowne poziome. I też OK, tylko czemu: a) w porze sporego ruchu i ograniczonej widoczności, b) na obu pasach skrętowych naraz, c) nieodblaskowe pachołki zabezpieczające świeży malunek rozstawiono tak, żeby było mozliwie zabawnie.
I było - najbardziej dla widzów z chodnika. Trochę mniej dla kierowców, którzy dostrzegali przeszkodę w ostatniej chwili i rozpaczliwie usiłowali "komasować się" na jednym pasie i potem np. skręcić z prawego skrajnego w lewo... albo przepchnąc się slalomem między pachołkami... nie zderzając z tymi, którzy wybrali odmienny wariant...

2. Przez ostatnich kilka tygodni, na krajowej siódemce między Radomiem a Warszawą. Regularnie rozstawione znaki ostrzegające o robotach drogowych, zwężeniu i ograniczeniu prędkości (do 60 lub nawet 40) na ekspresowej dwupasmówce. Na zapas. To znaczy: mniej więcej co trzecia przeszkoda występuje realnie, w dwóch pozostałych przypadkach słupki owszem, stoją na poboczu, ale robót żadnych nie ma i zwężenia też.
Brawo, panowie drogowcy - ja rozumiem, ze tak jest wam dużo łatwiej... ale czy naprawdę nikt nie pomyślał, ze takie coś do reszty demoluje (i tak niewielkie) zaufanie kierowców do znaków? Obserwuję ludzi - ktoś niewtajemniczony za pierwszym razem grzecznie zwalnia, za drugim jeszcze też, ale za trzecim pomimo znaków wali dzielnie swoim pasem te 150 na godzinę... i niespodzianka, tym razem zwężenie jest naprawdę! Pisk opon, zajeżdżanie drogi - czasem się uda, czasem nie. A jesli się nie uda, to w policyjnym raporcie będzie przyczyna wypadku jak byk: "przekroczenie prędkości"... :wall:

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 24 cze 2011, o 16:57
autor: barbie
To samo widziałam w niedzielę na S8 do Białegostoku (do Wyszkowa właściwie).
Co kilka km błyskające ostrzegacze ze znakiem informującym o zwężeniu z prawej (z 2 pasów w 1), a potem 80, 60, 40. Dojeżdżam a tam nic - jedyne co można powiedzieć to że przy samym brzeżku pobocza stoją słupki (zazwyczaj tuż obok barierek). Dwa pasy idą dalej bez żadnych zakłóceń.
Zastanawiam się, jak to jest możliwe, że Niemcy potrafią w takim miejscu (jeśli jest powód) postawić po prostu znak 100 z informacją "brak pobocza". Dla naszych drogowców to chyba zdecydowanie za dużo myślenia by było.
Nie mówiąc o tym, że można stosować np. taki znak http://www.naukajazdyszramowiat.pl/513p ... 2b.svg.png
Zamiast takiego http://www.szkolnictwo.pl/rysunki_lekcje/679/1719 , który oznacza koniec pasa ruchu (tylko na żółto, ale nie znalazłam takiego w ogóle w wykazie).
No i efekt oczywiście taki sam jak pisze WiS - po trzeciej takiej "zwężce" przestajesz się w ogóle przejmować tymi znakami. Aż trafisz...

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 24 cze 2011, o 17:10
autor: WiS
Pytanie do tutejszych prawników: jak wyglądają szanse powodzenia, gdyby autorów tych głupot zakapować za stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu lądowym, czy jak to się tam kodeksowo nazywa?
Umorzą, zanim doczytają do podpisu, czy może jednak niekoniecznie?

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 24 cze 2011, o 22:45
autor: inquiz
barbie pisze: Co kilka km błyskające ostrzegacze ze znakiem informującym o zwężeniu z prawej (z 2 pasów w 1), a potem 80, 60, 40. Dojeżdżam a tam nic - jedyne co można powiedzieć to że przy samym brzeżku pobocza stoją słupki (zazwyczaj tuż obok barierek).
jak dobrze pamiętam to malowali tam ekrany i stąd to zostało.

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 24 cze 2011, o 22:58
autor: maf1
Jaka to stara metoda :lol:
Pamiętam, jak w 2009 wracałem z Prahy via Berlin do Gdańska. Tuż za granicą w Kołbaskowie piękna, nowo położona dróżka, dwa pasy ruchu w obu kierunkach i...ograniczenie do 70km/h. Jadę oczywiście, po europejsku max 80. Oczywiście po europejsku prawym pasem. A lewym pasem...wziuuuu, wziuuu, wyprzedzają mnie wszyscy jak leci. Nawet rowerzyści :lol: A co było powodem ograniczenia prędkości? Nie wiem. Nie spotkałem do końca tej dwupasmówki żadnego powodu ograniczenia. Żadnego!

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 26 cze 2011, o 11:13
autor: cubikon
phi, właśniem co zrobił trasęW-wa - Stegna (okolice Nowego Dworu Gdańskiego jakby ktoś nie teges) - W-wa.
Po pierwsze - trasa jest bardzo niebezpieczna, nie dziwne że trasa E77 jest w czołówce najniebezpieczniejszych w Polsce (duży ruch, dużo ostrych zakrętów, mnóstwo robót drogowych, koleiny, doły jak na szkodach górniczych, najgorszy z możliwych typów drogi z asfaltowym poboczem -> wyprzedzanie na trzeciego to standard)
Po drugie - gigantyczny plac budowy, tak długiego odcinka nie widziałem jeszcze na żadnej trasie, i jakoś termin oddania 2017-2018 wg mapki nie pasują mi do zaawansowania prac na trasie ... na prawdę spora część trasy jest już wytyczona, są nasypy, spora część wiaduktów i przepustów ... to wszystko świadczy, że najprawdopodobniej najgorsze już na nami - wykupienie działek i zatwierdzenie projektu. Sama budowa to już pikuś

W związku z powyższy jest i "po trzecie" - fatalne oznakowanie, źle oznakowane zakręty, pozostałości jakiś robót drogowych i absurdalne w tym momencie ograniczenia prędkości, co powoduje uśpienie czujności na ograniczenia istotne

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 26 cze 2011, o 12:52
autor: barbie
inquiz pisze:
barbie pisze: Co kilka km błyskające ostrzegacze ze znakiem informującym o zwężeniu z prawej (z 2 pasów w 1), a potem 80, 60, 40. Dojeżdżam a tam nic - jedyne co można powiedzieć to że przy samym brzeżku pobocza stoją słupki (zazwyczaj tuż obok barierek).
jak dobrze pamiętam to malowali tam ekrany i stąd to zostało.
Nie ma żadnych ekranów w tych miejscach. W najlepszym wypadku trafiają się barierki energochłonne, ale i to nie zawsze.
Ale nawet gdyby, to i tak niewiele zmienia świadomość po czym to zostało. Istotne jest że na drodze nie powinno nic "zostawać", ani nie powinny stać znaki z informacją o końcu pasa, jak nic się nie kończy (nawet pobocze).

Natomiast na takich drogach jak E77 wyprzedzanie w konfiguracji wyprzedzany + wyprzedzający + auto z naprzeciwka (razem 3 na szerokości) jest po prostu koniecznością. Inaczej trasa Warszawa-Gdańsk może zająć z 10h spokojnie. Tam jest za duży ruch żeby czekać na prześwit z drugiej strony, bo można utknąć za maluchem na 3 kwadranse.
Co innego 3 auta na szerokości w jedną stronę (czyli wyprzedzany, wyprzedzający i wyprzedzający wyprzedzającego). To już raczej się kwalifikuje w przypadłość typu ucisk na mózg ;-)

Re: Przebiegnie tędy jasna, długa, prosta, szeroka jak morze...

: 26 cze 2011, o 13:02
autor: Azrael
barbie pisze: Natomiast na takich drogach jak E77 wyprzedzanie w konfiguracji wyprzedzany + wyprzedzający + auto z naprzeciwka (razem 3 na szerokości) jest po prostu koniecznością. Inaczej trasa Warszawa-Gdańsk może zająć z 10h spokojnie. Tam jest za duży ruch żeby czekać na prześwit z drugiej strony, bo można utknąć za maluchem na 3 kwadranse.


A wystaczyłoby namalować inaczej pasy i zrobić jak w Niemczech na takich drogach - 2km dwupasmówki w jedną stronę, potem dwa w drugą i tak cały czas.