dla palących i niepalących

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Post 28 sty 2008, o 22:21

Ja trzy razy rzucałem.
Bez żadnych gum, cukierków i akupunktury.
Za pierwszym razem wytrzymałem 3 miesiące, za drugim 7 miesięcy, teraz nie palę 3,5 roku.
Po prostu przychodzi ten dzień, mówisz nie i próbuj jak najdłużej.
Zachce Ci się jarać - zajmij się czymś. Idź pobiegać albo poczytaj książkę. ;-)
Najgorzej jest w pracy jak Cię wszyscy częstują.
Chyba tylko silna wola.



ps. przytyłem parę kilogramów :-P


Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Ywone
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 28 sty 2008, o 23:12

asia, najlepsze lekarstwo na rzucenie nałogu to silna wola ;-) są tabletki wspomagające tabex cytisinum, ale niestety na receptę i z tego co wiem lekarze niechętnie je przepisują. Znam kilu byłych- nałogowych palaczy którym pomogły :-D

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 1 lut 2008, o 17:36

Silna wola i motywacja. Obecnie palę :lol: Ale nie paliłem 3 lata. Wstałem w sobotę rano i zapaliłem papierosa, potem jeszcze jednego po południu. Następny był po 3 latach. Były przerwy pół roczne i miesięczne. W moim przypadku motywacją było wytrzymanie 1 dnia bez papierosa i zorganizowanie zajęć w domu (rodzinę wywiozłem, aby mieć spokój i móc odreagować ;-) ).

Rzeznik
Rzeźnik zbereźnik:)

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 1 lut 2008, o 17:51

asia pisze:jakie znacie sposoby na pozbycie sie nałogu
Kończysz palić papierosa i mówisz, że to koniec - i przestajesz palić.


Ja już 1,5 roku nie palę.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 1 lut 2008, o 23:18

WRC fan pisze:Kończysz palić papierosa i mówisz, że to koniec - i przestajesz palić.
Dokładnie tak.

Zrobiłem to dokładnie dwa lata temu - i po prostu już nie palę.

Wcześniej przez ćwierć wieku kopciłem, średnio dwie paczki na dobę, w porywach trzy, od extramocnych bez filtra po gauloise'y.

Kluczem było wyobrażenie sobie siebie, w różnych sytuacjach, bez papierosa. Kilka razy wczesniej nie byłem w stanie tego zrobić, a tym razem tak - i udało się.

Powodzenia życzę. Warto.

Zubi
3 gwiazdki
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 1 lut 2008, o 23:50

O rety co za temat. Jaram bo zajebcie lubię jarać. Chętnie bym rzucił, ze względu na świadomość szkodliwości fajek, i nawet się zbieram z takim zamiarem. Parę lat temu jak rzucałem, wspomagałem się Nikoretem i pomogło. Nie paliłem przez pół roku, do dłuższego wyjazdu.
Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Post 4 lut 2008, o 02:11


Ywone
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 4 lut 2008, o 02:29

Dobre skutki palenia
Palisz? Pal dalej. Po latach straszenia konsekwencjami zaciągania się dymem, mamy dla palaczy dobrą wiadomość.

Nie, żebyśmy zachęcali do wpadania w nałóg. Ale właśnie okazało się, że palenie papierosów może obniżyć ryzyko zapadnięcia na chorobę Parkinsona. Takie zaskakujące wyniki przyniosły badania prowadzone na Uniwersytecie Harvarda. Wskazują one, że palenie tytoniu może mieć działanie ochronne. Co więcej, jest to działanie tylko czasowe, a więc mija po tym, jak rzucimy palenie.

Analiza stanu zdrowia ponad 140 tysięcy osób pokazała, że byli palacze mają o ponad 20 procent mniejsze prawdopodobieństwo zapadnięcia na chorobę Parkinsona, niż niepalący. U aktualnych palaczy prawdopodobieństwo to maleje o ponad 70 procent.



Złe skutki palenia
- Palenie zabija
- Palenie poważnie szkodzi Tobie i osobom w Twoim otoczeniu
- Palacze tytoniu umierają młodziej
- Palenie tytoniu zamyka naczynia krwionośne i jest przyczyną zawałów serca i udarów mózgu
- Palenie tytoniu powoduje śmiertelnego raka płuc
- Palenie tytoniu w czasie ciąży szkodzi Twojemu dziecku
- Chrońcie dzieci - nie zmuszajcie ich do wdychania dymu tytnioniowego
- Twój lekarz lub farmaceuta pomoże Ci rzucić palenie
- Palenie tytoniu silnie uzależnia - nie zaczynaj palić
- Zaprzestanie palenia zmniejsza ryzyko groźnych chorób serca i płuc
- Palenie tytoniu może spowodować powolną i bolesną śmierć
- Dzwoniąc pod nr telefonu 0801108108 uzyskasz pomoc w rzuceniu palenia
- Palenie tytoniu może zmniejszyć przepływ krwi i powodować impotencję
- Palenie tytoniu przyśpiesza starzenie się skóry
- Palenie tytoniu może uszkodzić nasienie i zmniejszać płodność
- Dym tytoniowy zawiera benzen, nitrozoaminy, formaldehyd i cyjanowodór


I kogo tu słuchać :-/

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Post 4 lut 2008, o 14:32

Znałem kiedyś takiego jednego...

Nie pił, nie palił, a i tak umarł.







Gdy miał dwa lata...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 00:41

mały 5150 pisze: Teraz mam dostać od kumpla namiar na akupunkturę ale coś mi się wydaje, że nie jestem jeszcze gotowy.

mały 5150, no i jak te igły, pomogły ?

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 00:49

esilon pisze:
mały 5150, no i jak te igły, pomogły ?
Archeolog :giggle:

Filip Cz
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
Auto: Legacy dizel H6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 00:56

Obrazek

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 19:18

Filip Cz, dzieki
So What! pisze: Archeolog
nie archeolog tylko ciekawym czy warto sie kłuc


Link: http://www.youtube.com/watch?v=TaW50sCG ... re=related

Adam M.
2 gwiazdki
Lokalizacja: Mississauga, Ontario.
Auto: 05 Subaru Legacy Wagon
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 20:18

Jasne ze warto, tylko u kogos dobrego.

Tyle ze akurat na rzucenie palenia moze to wcale nie pomoc jak sam nie jestes gotowy.
Zeby rzucic trzeba przede wszystkim chciec rzucic, nie tylko mowic ze sie chce.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 2 gru 2010, o 20:59

Adam M. pisze: trzeba przede wszystkim chciec rzucic

he he , o to chodzi

Adam M., a korzystałes z akupunktury kiedykolwiek ?

Pablo11
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 00:41

Ja tez mialem z tym problem, bardzo pomogl mi ten blog http://skutecznametodanarzuceniepalenia.blogspot.com/ dodaje motywacji, a przedewszystkim obrzydza Palenie papierosow . Zycze powodzenia, pol roku nie pale;]

Filip Cz
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
Auto: Legacy dizel H6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 00:56

A mnie pomogła pewna Pani psycholog. Wytłumaczyła mi działanie narkotyku jakim jest nikotyna, skoncentrowała się na momentach sięgania po papierosa, wytłumaczyła dlaczego tak robię. Kazała obserwować się w momentach sięgania po fajkę i analizować uczucia, które temu towarzyszą.
Następnego dnia dwa razy chciałem zapalić. Wydało mi się to tak śmieszne, że aż idiotyczne. Od tamtej pory (od roku) nie palę i ani razu nie miałem ochoty. Nawet przy piwie, przy wódce, na imprezie, na rybach czy na grzybach.
Żeby było uczciwie, to muszę się przyznać, że nie do końca chciałem rzucić palenie, bo sprawiało mi to przyjemność i stan palenia 2-3 papierosów dziennie dla przyjemności wydawał mi się idealny.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 01:02

Filip Cz, tak trzymaj :-) świństwo te faje są.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 08:36

Filip Cz pisze: Wytłumaczyła mi

dobre pranie mózgu nie jest złe

zaczynam chciec przestać , taki pierwszy etap (dzięki nowej ustawie, jednak PO jest super)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 08:59

Yvonne - ile jest plusów? Niby jeden. Ile minusów? Nieskończona lista.
Ile osób choruje na Parkinsona na 100.000 mieszkańców? A ile palących umiera z powodu palenia?
Tu w ogóle nie ma wątpliwości.
Gdyby papierosów nie było w ogóle w sprzedaży i ludzie się nie mogli uzależnić, problemu by nie było. To ciekawe zjawisko socjologiczne.
Towarzystwo, szkoła, koledzy, kluby... trudno nie palić jak się ma 16/17 lat. A potem już mogiła...
A nikt nie wprowadzi zakazu sprzedaży papierosów, bo to akcyzowa żyła złota. Będą najwyżej podwyższać ceny - niby dla ograniczenia palenia...

ZObaczcie filmy z lat 50/60tych, wszyscy palili. To był role model. Potem stopniowo od palenia na ekranie się odchodziło. Jak nie palić skoro James Dean pali, Bogart, Audrey... wszyscy... No jak nie jarać? Zwłaszcza, że często zapalenie papierosa było seksy, albo męskie, albo na statku na Wiśle.
Ludzie są w mackach przemysłu tytoniowego.
bardzo odległa kuzynka w USA pracowała w Phillipie Morrisie w PR. I co robili? Akcje uświadamiające jak szkodliwe są papierosy. Dlaczego?
A bo jeśłi oni tacy są uczciwi, to ja sobie kupię ich szlugi.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 18:46

Arno pisze: Yvonne - ile jest plusów?

"...lecz Anna już nie mieszka tu..."

:mrgreen:


Se zajaram, dobry papierosik nie jest zły :thumb:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

Pablo11
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 21:08

Witam ja probowalem rzucic palenie z 5 razy, lecz powiedzialem sobie pewnego dnia, ze koniec zatruwania sie! zaczolem szukac sposobow, bylo ich duzo, ale dopiero jak trafilem na ten blog, uswiadomilem sobie, ze trace nie tylko zdrowie, ale rownierz kupe kasy, przeliczylem sobie ile kasy wydawalem dziennie i wyszla spora suma, wiecej mozna poczytac na tym blogu http://skutecznametodanarzuceniepalenia.blogspot.com/ tam pisze wszystko co i jak. Zycze powodzenie, a przedewszystkim silnej woli. Ja juz nie pale pol roku

Ywone
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Sosnowiec
Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 21:37

Grzesiek_67 pisze: "...lecz Anna już nie mieszka tu..."
...lecz zagląda czasem :-)

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 21:40

Grzesiek_67 pisze:
Arno pisze: Yvonne - ile jest plusów?






Se zajaram, dobry papierosik nie jest zły :thumb:

Pozdrawiam
Grzegorz

Link: http://www.youtube.com/watch?v=bufAoBAfoLI

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: dla palących i niepalących

Post 3 gru 2010, o 21:42

Ywone, jak tam kamper? ;-)
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ