eksperyment Shell

[huzar105]

Prawdę mówiąc to ja nie słyszałem, aby w ostatnich latach z niemiec paliwo do polski było przywożone. Z tego co się orientuję, to wszyscy biorą z tych samych źródeł(nad morskich).
Co do innych paliw do obstawiam, że w niemczech po prostu są inne normy odnośnie paliwa.

[damaz]

co najmniej dwa razy usłyszałem na Shell, że VPower (obie) przyjeżdża z Niemiec. z zastrzeżeniem, że słyszałem to od obsługi tychże stacji.

[huzar105]

damaz, Z autopsji wiem, że na 10 pracowników stacji benzynowej 7-8 miało przeszkolenie BHP, obsługę gazu plus kasy fiskalnej. Oczywiście szanuje, każdego co pracuje, ale nie wierze we wszystko plus moja wiedza opieram na informacjach z pomorza i wielkopolski. Być może u Ciebie jest inaczej. Spróbuje dziś się podpytać jak to wygląda po 2 stronie kraju.

[Gal]

Temat wieczny...

Może małą sugestią będzie to, że tankując na Shellu w Gdańsku - tankujesz paliwo z Lotosu, a tankując w Warszawie - z Orlenu. W okolicach Wrocławia - może być z Lipska. To samo tyczy się innych sieci.
Może ja jakiś mało spostrzegawczy jestem, ale nie stwierdziłem nigdy żadnych trwałych zależności między rodzajem benzyny / siecią stacji, a zużyciem paliwa czy mocą silnika.

Damaź!
Zrób następujący test:
Tankuj zawsze w tej samej sieci to samo paliwo (tak z dziesięć zbiorników), a następnie porównaj zużycie paliwa z każdego zbiornika - gwarantuję, że będą się różnić!

[mariuga]

Paliwa między dystrybutorami (shell, orlen, lotos itd) różnią się głównie dodatkami do paliwa. Vpower jest także z krajowej "bazy", więc bez rewelacji. Od instruktora sjs usłyszłem, że paliwo na rajd przywożą prywatnie z Niemiec.
Swoją drogą, mój znajomy jeżdzący na codzien CX7 na Ukrainie też mówi, ze po zatankowaniu po polskiej stronie silnik ma "jakby mniej mocy". Jakość samych paliw i "dokładność dystrybutorów" na stacjach też potrafi być różna, o czym donoszą raporty PIPP (a w przypadku LPG okazało się, że jest niemal dramatyczna).
W przeprowadzonym eksperymencie jest tyle zewnętrznych czynników a wskazane różnice w spalaniu są tak niewielkie, że trudno wskazać vpower jako szczególnie efektywne paliwo. Na pewno silnik inaczej "mruczy" i można mieć "wrażenie", że lepiej pracuje.
Temat paliw i ich wydajności (czy warto lać 95vs98vsVpower) był chyba już dokładnie rozpracowany na forum z "kropką".

[ky]

co najmniej dwa razy usłyszałem na Shell, że VPower (obie) przyjeżdża z Niemiec. z zastrzeżeniem, że słyszałem to od obsługi tychże stacji.

Reklama dźwignią handlu :) Musisz mi w to uwierzyć, bo nie pokażę Ci żadnych zdjęć, czy czegoś takiego, ale w bazie Orlenu znajdziesz beczki z logo Orlenu, Shella, Statoila, czy czego tam jeszcze, a także beczki bez logo, które wożą paliwo np. na stacje supermarketowe.

r.

[Gość]

Będzie można kupić E85 tańsze od benzyny
(PAP, ak/23.02.2009, godz. 06:22)

"Już w tym roku kierowcy w Polsce zatankują nowe ekologiczne paliwo E85 - zapowiada "Gazeta Prawna". To odpowiednik benzyny z zawartością do 85 proc. bioetanolu. Produkt dostępny będzie jednak wyłącznie dla posiadaczy samochodów z silnikiem wyposażonym w system Flexifuel. Auto z takim systemem jest droższe ok 2-3 tys. zł.

"E85 ma być tańszy od benzyny nawet o 1 zł na litrze. Resort gospodarki zamierza ponadto zwolnić pojazdy z systemem Flexifuel z opłat parkingowych" - pisze "Gazeta Prawna".


Ciekawe, czy Subaru ma lub będzie miało coś do zaoferowania jeśli chodzi o Flexifuel?
Czy raczej nadal będzie w Europie promować diesla?

[Arno]

Flexifuel jest typowa hipokryzja zielonych.
Dlaczego? Ano dlatego, ze zeby wyprodukowac biopaliwo, trzeba okrunie duzo CO2 wypuscic w górę.

W Sobote jechalem do Zakopanego i jechalismy aktywnie - spalanie 14.5.
Wczoraj wracalismy plynnie, rowno 130 na katowickiej. od BP od zjazdu z autostrady, do domu - jakies 290 - spalanie 10.3 - ale byla bardzo plynna katowicka. Niespotykanie. Czyli gdyby jednak byly autostrady, to nawet te smoki bylyby do zniesienia.
Ciekawe ile spalilby diesel a ile jakas normalniejsza benzyna. Podejrzewam, ze diesel ze 6-7 a benzyna z 8.

I zaden test benzyn nie ma naprawde sensu, bo nie przeprowadza sie go w idealnych warunkach. Rowie dobrze na Katowickiej przy 130 moglby mi spalic 13-14, gdyby ruch byl szarpany.

A z dieslami jest pewnie kosztowny problem. Zwlaszcza diotyczy osobnikow jezdzacych glownie po mniescie. A mianowicie filtry czastek stalych.
Jesli auto nie jest przepalane dosc czesto, czyli szybko i dlugo, to sie taki filtr zatyka a wymiana jest bardzo kosztowna - to kolejny podatek ekologiczny.
Moja zona na szczescie nie ma tej cholery. Ale w autach Euro 5 filtry sa na pewno.
Co do ekonomii, to zaraz chyba wymienie przednie zawieszenie, czyli zowu 3000 po 25.000. Czyli kolejny
podatek dla SIPu.

[Gość]

A z dieslami jest pewnie kosztowny problem. Zwlaszcza diotyczy osobnikow jezdzacych glownie po mniescie. A mianowicie filtry czastek stalych.
Jesli auto nie jest przepalane dosc czesto, czyli szybko i dlugo, to sie taki filtr zatyka a wymiana jest bardzo kosztowna - to kolejny podatek ekologiczny.
Moja zona na szczescie nie ma tej cholery. Ale w autach Euro 5 filtry sa na pewno.

Tak, ten filtr to zmora.
Rónież dlatego, że utrudnia to co w turbodieslach normalnie jest łatwe i fajne, czyli podkręcanie mocy

Co do ekonomii, to zaraz chyba wymienie przednie zawieszenie, czyli zowu 3000 po 25.000. Czyli kolejny
podatek dla SIPu.

To faktycznie jakaś zmora. Przecież chyba nie jeździsz po poligonach?

Nie ma na rynku jakiś zamienników o większej trałości?

[So What!]

Nie ma na rynku jakiś zamienników o większej trałości?

Są KYB. Cena pasztet w porównaniu do oryginałów STi. Oryginalne są upside down, KYB - zwykłe.

[Arno]

No ale czy mozna zamontowac nie upsidedown jesli z tylu mam takie, co wiecej rozumiem ze po montazu zwyklych auto kompletnie przestanie sie rogi trzymac ze wzgledu na zwiekszenie nieresorowanej masy o siedemnascie gramow.

[So What!]

Arno, Niuniek wymienił komplet. Twierdzi, że różnica w prowadzeniu jest minimalna.

[niuniek]

Prawda jest taka że upsidedown jest amorkiem lepiej pracującym od zwykłych, jednak jeśli chodzi o mnie to zmieniłem amory na KYB AGX, sprężyny dalej prodrive a amor ustawiony na 2. Różnica pomiędzy upsidedown a tym jest minimalna, prawie nie odczuwalna. Za to różnica w cenie jest kolos, za komplecik KYB płaciłem 1400 zł a za komplet seryjnych trzeba liczyć 6k więc jeśli miałbym wymiane na gwarancji to seria, jeśli po gwarancji to serii mówie NIE. Poprostu nie chce mi się zmieniać co 15k km zawiasu.

[damaz]

wyciągam trupa z powodu poniższego:
http://www.wiih.gorzow.pl/index.php?opt ... ajcy-pasek
http://dziennik.pl/files/archive/00264/ ... 64225a.pdf


i jeszcze źródło:
http://www.uokik.gov.pl/pl/jakosc_paliw ... cji_paliw/
http://www.uokik.gov.pl/pl/jakosc_paliw ... sci_paliw/


w tym *.pdf jest ok.1400 stacji. można sprawdzić, które omijać

[rrosiak]

w tym *.pdf jest ok.1400 stacji. można sprawdzić, które omijać

W tym również

A tutaj źródło

[damaz]

to po co takie info w takim temacie?


no dobra. moja kulpa.
ale od dłuższego czasu nie jestem w stanie czytać wszystkiego.

[rrosiak]

no dobra. moja kulpa.

Bez przesady, tutaj przynajmniej ktoś przeczyta

ale od dłuższego czasu nie jestem w stanie czytać wszystkiego.

A ja w ramach nudy buduję forumową wyszukiwarkę... w swojej głowie

[damaz]

w ramach nudy

ech....
pozazdrościć.

[rrosiak]

ech....
pozazdrościć.

Naprawdę nie ma czego, znajdowanie sobie zajęcia na siłę wcale nie jest fajne

[damaz]

qur...a, co jest? plaga jakaś? cały tabun ludzi ma przełom roku najgorszy od lat (łącznie z nami). cały tabun całkiem sprytnych ludzi (nie koniecznie z nami).

ostatnio typowy budowlaniec ma jednak łatwiej...

[Konto usunięte]

No ale jaka jest konkluzja? Oszukują głównie stacje typu PPHU Paliwex Eugeniusz & Zenobiusz. Choć sieciowym też zdarzają się sporadyczne wpadki.

Mnie cieszy fakt, że ani jedna stacja Neste nie zanotowała negatywa

[tzd]

według pracowników stacji Eurosuper 95 to polska benzyna (z Orlenu, czy skądś) i ona według normy ma 93-95 oktanów. Vpower to niemiecka 95, która według (tym razem niemieckiej) normy ma 95-97 oktanów. różnica w cenie obu paliw jest taka, że (nie pamiętam dokładnych wyliczeń, bo ich nie zapisaliśmy) za mniej niż 10 złotych dostajemy dodatkowe 50 km.

muszę przyznać, że po raz kolejny czuję się robiony w ch...
- przez stacje benzynowe, które sprzedają takie g... jak Eurosuper 95
- przez Shell, który sugeruje nie wprost, że VPower to paliwo 98 oktanowe (jej nalewaki są pomiędzy 95 a 99 racing, a paliwa 98 nie ma w ogóle)
- przez państwo, którego organa kontroli wmawiają mi w żywe oczy (są takie raporty), że jakość benzyny na naszych stacjach jest ok.

Po raz kolejny czytając takie teksty ubolewam nad brakiem świadomości polskich kierowców (o reszcie społeczeństwa nie wspomnę) i odzywa się we mnie potrzeba uświadomienia. Z racji miejsca pracy cokolwiek wiem o tym paliwowym biznesie, i mogę napisać tyle:
-> polska benzyna Eurosuper95 ma 95 oktanów, a SuperPlus98 ma 98. Niemiecka 95 może i ma więcej, ale szczerze wątpię, bo każdy dodatkowy oktan kosztuje dużo pieniędzy i nie sądze, by niemieckie rafinerie chciały dopłacać do interesu, robiąc paliwa lepsze niż norma nakazuje.
-> jeśli zajęcie przez orlen 55-60% rynku hurtowego to monopol, to mamy monopol. Jeśli 55% i 30% (LOTOS) daje duopol, to mamy duopol, i niekoniecznie z winy rzadu - Polska jest zbyt małym krajem, by mieć więcej rafinerii (koncernów/producentów).
-> ~90% paliw pochodzi z ww. źródeł, niezależnie, czy sprzedaje je BP, Statoil, Neste czy Shell.
-> wszystkie paliwa w Polsce można uznać za "bezsiarkowe", czyli zawierające poniżej 10 ppm siarki.
-> Vervy, VPowery, Ultimate czy Suprema to na ogół zwykłe paliwo z domieszką dodatku antystukowego /i / lub myjącego.
-> 95 oktanów daje więcej mocy niż 98 (95 ma więcej kalori, kilodżuli w KG/Litrze paliwa), chyba, że silnik został zestrojony inaczej (bazuję na danych pisanych, niedługo chcę to sprawdzić doświadczalnie na hamowni na przykładzie mojego GT)
-> VPower Racing ma 99 oktanów i jest bardziej kaloryczny niż zwykłe paliwo , i jest najprawdopodobniej importowany. Nie sądzę by VPower95 był importowany.

Jakość paliwa może być różna, mimo, że wszystkie brane są z tego samego źródła (rafineri). Niektóre stacje benzynowe utrzymują normy czystości i nie kombinują (nie mieszają dobrego paliwa z resztkami/lewizną w zbiorniku), a koncern sygnujący daną stację często nie jest jej operatorem tylko właścicielem (ale najemcą jest osoba prywatna) i nie ma 100% kontroli nad trzymaniem parametrów jakościowych na samej stacji, mimo najszczerszych chęci i polityk jakości.

Polecam nie eksperymentować ze stacjami, jak jakaś jest dobra, to tam tankować, a nie szukać tańszych, niesprawdzonych okazji.

To tak jak z mięsem w hipermarkecie. Od producenta często przychodzi świeże. Ale w sklepie po zzielenieniu jest myte i wsadzane z powrotem na półki, przemetkowane z nowa datą. Czy można winić hodowcę/producenta mięsa? nie bardzo.

PS. osobiście polecam neste i długo tam tankowałem, i nie unikam. Tam trudno przekombinować, bo stacja jest własnością koncernu, i nie ma ludków (ajentów) którzy by chcieli uszczknąć coś dla siebie. Tam po prostu nie ma nikogo :)

Życząc miłego dnia pozdrawiam.

[ky]

No ale jaka jest konkluzja? Oszukują głównie stacje typu PPHU Paliwex Eugeniusz & Zenobiusz.

Oczywiście. Wszystkie stacje sieciowe, supermarketowe i paliweksy biorą paliwo z Orlenu lub Petrochemii. Tylko że te ostatnie nie tylko ;)

r.

[Niedźwiedź]

Mnie cieszy fakt, że ani jedna stacja Neste nie zanotowała negatywa

Ja mam pod domem Shella, na którym zazwyczaj tankuję, najczęściej przy pierwszych objawach rezerwy. Ostatnio przy okazji zatankowałem na Neste na Ursynowie, pomimo tego, że do rezerwy jeszcze chwila była. Co ciekawe do baku weszło 50l paliwa , podczas gdy tankując na Shellu "później" (w sensie - bliżej rezerwy) zazwyczaj wchodzi 47 l.

[tzd]

Mnie cieszy fakt, że ani jedna stacja Neste nie zanotowała negatywa

Ja mam pod domem Shella, na którym zazwyczaj tankuję, najczęściej przy pierwszych objawach rezerwy. Ostatnio przy okazji zatankowałem na Neste na Ursynowie, pomimo tego, że do rezerwy jeszcze chwila była. Co ciekawe do baku weszło 50l paliwa , podczas gdy tankując na Shellu "później" (w sensie - bliżej rezerwy) zazwyczaj wchodzi 47 l.

To może być przypadek, np ustawione inne ciśnienie odbicia pistoletu. Też tak mam tankując na różnych stacjach. Jak masz wątpliwości, napisz do POPIH czy jakoś tak ... :)

Prawdę mówiąc to ja nie słyszałem, aby w ostatnich latach z niemiec paliwo do polski było przywożone. Z tego co się orientuję, to wszyscy biorą z tych samych źródeł(nad morskich).
Co do innych paliw do obstawiam, że w niemczech po prostu są inne normy odnośnie paliwa.

Obecnie paliwo przyjeżdża do Polski na kołach z Niemiec (okolice Szczecina, Gorzowa - z rafinerii Schwedt) oraz na południu - ze Slovnaftu (w obu przypadkach decydują tu kwestie logistyczne!). Gros jednakże przypływa statkami... jednak w ogromnej większości diesla...

Oczywiście. Wszystkie stacje sieciowe, supermarketowe i paliweksy biorą paliwo z Orlenu lub Petrochemii. Tylko że te ostatnie nie tylko ;)

Orlen = dawna Petrochemia (Płock).
Korygując... wszyscy biorą od Orlenu... lub Lotosu...