Subarak ze stanów
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
To młody model nie facelift. Według fachowców nie tak wytrzymały jak starsze (np. zawieszenie)...WiS pisze:W sprawach aut sprowadzanych ze Stanów, szczerze polecam XBike.pl
O kurczę, ale fajnie...![]()
Gwarancji bym nie szuka, raczej zastanowił się, jaka jest szansa, że solidny, nowy samochód da radę się zepsuć w ciągu trzech lat za równowartość 40 baniek![]()
Moim zdaniem, trzeba by mieć wybitnego pecha.
(40k wzięło mi się z 33 na różnicy ceny zakupu i pewnie około 7 na różnicy w koszcie serwisu, bo nie musisz jeździć z każdą pierdołą do ASO)

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Bo wciągają prochy. Mają nawet specjalne pudełeczka na nie; rano-południe-wieczór, rano-południe-wieczór, rano-południe-wieczór itd. - na cały tydzień.Louis Cyphre pisze:Bo zestarzeć, to się trza z godnością, a nie jak Stonesi...goście mają po 80 lat i wciąż udają, że wyrywają panienki, żłopią łyski i wciągają prochy...
Co do reszty, to fakt - tylko pod opieką anastezjologa.
ALEŻ PANOWIE ... TO DYSKUSJA NIE NA TEMAT,Gal pisze:Louis Cyphre napisał/a:
Bo zestarzeć, to się trza z godnością, a nie jak Stonesi...goście mają po 80 lat i wciąż udają, że wyrywają panienki, żłopią łyski i wciągają prochy...
załózcie sobie inny wątek - bo wasza dyskusja wygląda niepoważnie
w tym miejscu! Litości.
Czekam na posty i dalsze opinie
nt. aut ze stanów /lub innych konkurencyjnych stron ...
Pozdrawiam,
go4est
go4est,
ja jestem bardzo zadowolony z auta poza jednym.
trzesie i glosny.
no i chleje. ale to jest oczywiste.
a nie lepiej poczekac chwile i zobaczyc po ile naprawde bedzie tutaj?
rowniez radze zadzwonic na litwe i zobaczyc po ile tam bedzie.
bo moze lepiej sie przejechac do wilna niz ciagnac zza oceanu?
m
ja jestem bardzo zadowolony z auta poza jednym.
trzesie i glosny.
no i chleje. ale to jest oczywiste.
a nie lepiej poczekac chwile i zobaczyc po ile naprawde bedzie tutaj?
rowniez radze zadzwonic na litwe i zobaczyc po ile tam bedzie.
bo moze lepiej sie przejechac do wilna niz ciagnac zza oceanu?
m
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Dzieki, masz racje - sprawdze tez ta opcje.DolinaKnurow pisze:rowniez radze zadzwonic na litwe
Poczekam na nasze ceny ... ale u nas zawsze jest najdrozej.
Ale w koncu mam nadzieje, ze prawa rynku i u nas zaczna dzialac,
co wymusi konkurencja, wczesniej, czy pozniej

PS. Liczylem na PO, na nową ustawę o VAT i zniesienie akcyzy,
ale obiecanki-cacanki. Znów wyszło jak zwykle ...
Ostatnio zmieniony 23 sty 2008, o 16:41 przez go4est, łącznie zmieniany 1 raz.
go4est
Dyrekcja pojedzie na Litwę i zabroni sprzedawać Subaru w całym ich kraju pod pretekstem łamania prawaLouis Cyphre pisze:O ile Dyrekcja sip nie pojedzie znowu na Litwę, celem wykupienia wszystkich tanich egzemplarzy jak ponad rok temu

Przy okazji zamknie wszystkie nielegalne fora Subaru i tunerów Subaru

W sprawie sprowadzania samochodów z USA niektórzy polecają XBike'a - ja niestety mam dość niemiłe odczucia co do tego pana:
1. Kontakt - nie podnosi stacjonarny i komórkowy. Maile i gg również. Jak juz się dodzwonisz potrafi w połowie rozmowy sie rozłączyć i juz nieodbierać przez kolejny dzień...
2. Części do US-spec - dzięki prawie zerowego kontaktu ciężko się dopytać w sprawie części - nieby miał dla mnie części (takie jakie potrzebowałem) - nie szukałem, bo niby on miał, a tu dupa - 2 tygodnie stracone z właśnie powodu zerowego kontaktu...
3. Miał mi przygotować specyfikację jakiegoś Dodge'a Rama z USA i do dzisiaj sie nie doczekałem...
4. Kolega z W-wy podjechał do jego siedziby... nie mógł jej znaleźć, a pracownik ze stacji kontroli pojazdów (która sie mieści pod podanym adresem...) zapytany o firmę xbike powiedział, żeby lepiej z nimi interesu nie robić - że niby części i samochody są w Polsce, a tak naprawdę są dalej w USA i że często ludzie z pretensjami przychodzą...
Takie są moje odczucia - chciałem dać gościowi zarobić + załatwić sprowadzenie fury a tu klapa...
Ja osobiście nie mam żadnego interesu w oczernianiu tego gościa - po prostu są to moje przygody i tyle :)
1. Kontakt - nie podnosi stacjonarny i komórkowy. Maile i gg również. Jak juz się dodzwonisz potrafi w połowie rozmowy sie rozłączyć i juz nieodbierać przez kolejny dzień...
2. Części do US-spec - dzięki prawie zerowego kontaktu ciężko się dopytać w sprawie części - nieby miał dla mnie części (takie jakie potrzebowałem) - nie szukałem, bo niby on miał, a tu dupa - 2 tygodnie stracone z właśnie powodu zerowego kontaktu...
3. Miał mi przygotować specyfikację jakiegoś Dodge'a Rama z USA i do dzisiaj sie nie doczekałem...
4. Kolega z W-wy podjechał do jego siedziby... nie mógł jej znaleźć, a pracownik ze stacji kontroli pojazdów (która sie mieści pod podanym adresem...) zapytany o firmę xbike powiedział, żeby lepiej z nimi interesu nie robić - że niby części i samochody są w Polsce, a tak naprawdę są dalej w USA i że często ludzie z pretensjami przychodzą...
Takie są moje odczucia - chciałem dać gościowi zarobić + załatwić sprowadzenie fury a tu klapa...
Ja osobiście nie mam żadnego interesu w oczernianiu tego gościa - po prostu są to moje przygody i tyle :)
:twisted::twisted::twisted::twisted::twisted::twisted: "Idąc na basen boje się stracić kolory cielesne" :twisted::twisted::twisted::twisted::twisted::twisted:
znam go osobiscie.fajny gosc.interesow nie robilem.ale towarzysko super.ale jak mowie interesow nie robilem.
tak czy siak nowe STI w salonie w USA 85 000pln ! zastanawiam sie ...bo kolezanka sparwia sobie audi Q7 i moze bedzie taniej jak razem sprowadzimy.
no i wreszcie bez sciemy mozna to pisac
tak czy siak nowe STI w salonie w USA 85 000pln ! zastanawiam sie ...bo kolezanka sparwia sobie audi Q7 i moze bedzie taniej jak razem sprowadzimy.
no i wreszcie bez sciemy mozna to pisac

to ja. wasz Rysiek Ochucki
W sprawie sprowadzania samochodów z USA niektórzy polecają XBike'a - ja niestety mam dość niemiłe odczucia co do tego pana:
1. Kontakt - nie podnosi stacjonarny i komórkowy. Maile i gg również. Jak juz się dodzwonisz potrafi w połowie rozmowy sie rozłączyć i juz nieodbierać przez kolejny dzień...
*** zdarza mi sie nie odbierac komorki - to fakt, niestety trudno sie z tego wytlumaczyc - mam za duzo roboty a niestety o zastepstwo jest trudno. Co do stacjonarnego - powinien byc odbierany na biezaco - ok.
2. Części do US-spec - dzięki prawie zerowego kontaktu ciężko się dopytać w sprawie części - nieby miał dla mnie części (takie jakie potrzebowałem) - nie szukałem, bo niby on miał, a tu dupa - 2 tygodnie stracone z właśnie powodu zerowego kontaktu...
*** mail jest dobrym sposobem, gg - zlym
3. Miał mi przygotować specyfikację jakiegoś Dodge'a Rama z USA i do dzisiaj sie nie doczekałem...
*** jakiego Rama sobie zyczysz, wiem tylko o dieslu. Jezeli slowo "jakiegos" zostanie zastapione konkretna potrzeba - postaram sie spelnic Twoje oczekiwania w ciagu 24 godzin
4. Kolega z W-wy podjechał do jego siedziby... nie mógł jej znaleźć, a pracownik ze stacji kontroli pojazdów (która sie mieści pod podanym adresem...) zapytany o firmę xbike powiedział, żeby lepiej z nimi interesu nie robić - że niby części i samochody są w Polsce, a tak naprawdę są dalej w USA i że często ludzie z pretensjami przychodzą...
*** tutaj chyba troche za grubo. Sprowokowany do tego jutro ten temat wyjasnie. Co do samochodow - wyraznie jest opisane na www, ktore auta sa w PL a ktore w USA - mam wrazenie, ze warto czytac ze zrozumieniem. Faktem, ze wiele osob uwaza Xbike za komis. Nie jestesmy komisem - jestesmy importerem a auta sprzedajemy za posrednictwem innych /rowniez komisow/, jezeli brak samochodow wystawionych przy ul. Wolskiej jest powodem do pretensji to faktycznie uzasadnionej.
Takie są moje odczucia - chciałem dać gościowi zarobić + załatwić sprowadzenie fury a tu klapa...
*** jestem przekonany, ze jezeli nie ja to z pewnoscia inna firma samochod Ci z USA sprowadzi. Mam nadzieje, ze za podobne pieniadze jak my.
Ja osobiście nie mam żadnego interesu w oczernianiu tego gościa - po prostu są to moje przygody i tyle :)
*** Ten gosc rowniez nie ma interesu zeby polemizowac z czyimis odczuciami. Nalezy sie wobec tego poprawic i tyle. Niestety ilosc zapytan w wiadomym temacie przerasta nasze mozliwosci sprawnej odpowiedzi. Problemem dla nas jest niewiedza ludzka skonfrontowana z rzeczywistoscia. Dziennie - zapytan mam 100. Realizacji doczeka sie moze 1. To faktycznie po pewnym czasie doprowadza siłą rzeczy do selekcji /moze niewlasciwej/ w/w zapytan. Szkoda mi czasu na informowanie p/t Klienta, ze import Hondy Civic 1999 z USA jest kompletna bzdurą. Jezeli takowy Klient sie na mnie obrazi za niewlasciwe potraktowanie /czyli odpowiedz : bez sensu, prosze poszukac w UE/ to sorry, nie mam na to wlasciwej metody.
[ Dodano: 2008-01-27, 21:15 ]
1. Kontakt - nie podnosi stacjonarny i komórkowy. Maile i gg również. Jak juz się dodzwonisz potrafi w połowie rozmowy sie rozłączyć i juz nieodbierać przez kolejny dzień...
*** zdarza mi sie nie odbierac komorki - to fakt, niestety trudno sie z tego wytlumaczyc - mam za duzo roboty a niestety o zastepstwo jest trudno. Co do stacjonarnego - powinien byc odbierany na biezaco - ok.
2. Części do US-spec - dzięki prawie zerowego kontaktu ciężko się dopytać w sprawie części - nieby miał dla mnie części (takie jakie potrzebowałem) - nie szukałem, bo niby on miał, a tu dupa - 2 tygodnie stracone z właśnie powodu zerowego kontaktu...
*** mail jest dobrym sposobem, gg - zlym
3. Miał mi przygotować specyfikację jakiegoś Dodge'a Rama z USA i do dzisiaj sie nie doczekałem...
*** jakiego Rama sobie zyczysz, wiem tylko o dieslu. Jezeli slowo "jakiegos" zostanie zastapione konkretna potrzeba - postaram sie spelnic Twoje oczekiwania w ciagu 24 godzin
4. Kolega z W-wy podjechał do jego siedziby... nie mógł jej znaleźć, a pracownik ze stacji kontroli pojazdów (która sie mieści pod podanym adresem...) zapytany o firmę xbike powiedział, żeby lepiej z nimi interesu nie robić - że niby części i samochody są w Polsce, a tak naprawdę są dalej w USA i że często ludzie z pretensjami przychodzą...
*** tutaj chyba troche za grubo. Sprowokowany do tego jutro ten temat wyjasnie. Co do samochodow - wyraznie jest opisane na www, ktore auta sa w PL a ktore w USA - mam wrazenie, ze warto czytac ze zrozumieniem. Faktem, ze wiele osob uwaza Xbike za komis. Nie jestesmy komisem - jestesmy importerem a auta sprzedajemy za posrednictwem innych /rowniez komisow/, jezeli brak samochodow wystawionych przy ul. Wolskiej jest powodem do pretensji to faktycznie uzasadnionej.
Takie są moje odczucia - chciałem dać gościowi zarobić + załatwić sprowadzenie fury a tu klapa...
*** jestem przekonany, ze jezeli nie ja to z pewnoscia inna firma samochod Ci z USA sprowadzi. Mam nadzieje, ze za podobne pieniadze jak my.
Ja osobiście nie mam żadnego interesu w oczernianiu tego gościa - po prostu są to moje przygody i tyle :)
*** Ten gosc rowniez nie ma interesu zeby polemizowac z czyimis odczuciami. Nalezy sie wobec tego poprawic i tyle. Niestety ilosc zapytan w wiadomym temacie przerasta nasze mozliwosci sprawnej odpowiedzi. Problemem dla nas jest niewiedza ludzka skonfrontowana z rzeczywistoscia. Dziennie - zapytan mam 100. Realizacji doczeka sie moze 1. To faktycznie po pewnym czasie doprowadza siłą rzeczy do selekcji /moze niewlasciwej/ w/w zapytan. Szkoda mi czasu na informowanie p/t Klienta, ze import Hondy Civic 1999 z USA jest kompletna bzdurą. Jezeli takowy Klient sie na mnie obrazi za niewlasciwe potraktowanie /czyli odpowiedz : bez sensu, prosze poszukac w UE/ to sorry, nie mam na to wlasciwej metody.
[ Dodano: 2008-01-27, 21:15 ]
Verciu - dziekuje bardzo, az sie zaczerwienilemVert pisze:znam go osobiscie.fajny gosc.interesow nie robilem.ale towarzysko super.ale jak mowie interesow nie robilem.

roznica w cenie przy imporcie dwoch samochodow jest prawie niezauwazalna. Wbrew pozorom, jednostkowy zarobek importera /przy aucie na zamowienie/ nie jest liczony w dziesiatkach tysiecy PLN.Vert pisze:tak czy siak nowe STI w salonie w USA 85 000pln ! zastanawiam sie ...bo kolezanka sparwia sobie audi Q7 i moze bedzie taniej jak razem sprowadzimy.
Xbike ma rację - nikt nie jest jasnowidzem, by wybrać ze stu zapytań tego dnia to jedno, które jest zapytaniem poważnym. Wybiera pewnie dziesięć, które jest w stanie obrobić, a które "rokują nadzieję" i na nie odpowiada. Z natury rzeczy mogłeś mieć pecha i znaleźć się wśród pozostałych 90-ciu.xbike.pl pisze: Ja osobiście nie mam żadnego interesu w oczernianiu tego gościa - po prostu są to moje przygody i tyle :)
*** Ten gosc rowniez nie ma interesu zeby polemizowac z czyimis odczuciami. Nalezy sie wobec tego poprawic i tyle. Niestety ilosc zapytan w wiadomym temacie przerasta nasze mozliwosci sprawnej odpowiedzi. Problemem dla nas jest niewiedza ludzka skonfrontowana z rzeczywistoscia. Dziennie - zapytan mam 100. Realizacji doczeka sie moze 1. To faktycznie po pewnym czasie doprowadza siłą rzeczy do selekcji /moze niewlasciwej/ w/w zapytan. Szkoda mi czasu na informowanie p/t Klienta, ze import Hondy Civic 1999 z USA jest kompletna bzdurą. Jezeli takowy Klient sie na mnie obrazi za niewlasciwe potraktowanie /czyli odpowiedz : bez sensu, prosze poszukac w UE/ to sorry, nie mam na to wlasciwej metody.
I TU (na "kresce") mogę spokojnie to napisać:
TO SAMO tyczy się dealerów SIPu...
Oni też nie są jasnowidzami i ich też odwiedza całe stado ludzi, którzy nawet nie biorą pod uwagę zakupu, ale wymagają obsługi. Więc siłą rzeczy zdarza się, że...
"Linia ognia" mnie rozwaliłaxbike.pl pisze:to np. fragment maila z dnia dzisiejszego:
"Dlatego zainteresowałem się tym spalonym autem bo linia ognia wydawała się taka,że cały przód i spód samochodu wyglądał dobrze"
Oczywiscie na to pytanie teoretycznie rowniez udziele odpowiedzi, mimo ze uwazam, ze to :shock: :shock: :shock: o dodatkowo![]()
![]()
![]()


Death ain't nothin' but a heartbeat away...
- Interceptor
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Kwestia subiektywnej opinii..Raga pisze:W sprawie sprowadzania samochodów z USA niektórzy polecają XBike'a - ja niestety mam dość niemiłe odczucia co do tego pana:
Ja swoje dotychczasowe kontakty oceniam z Xbike.pl oceniam super i kazdemu bede polecal uslugi firmy i jej wlasciciela

Pomijam juz ze cierpliwie wysluchuje mojego marudzenia przez telefon w roznych kwestiach i bezinteresowanie (a czasem wbrew swojemu interesowi doradza) I za to szacunek

Temat czesci to tez istotny dla mnie element. Generalnie zyczylbym sobie stopniowego zwiekszenia udzialu tego segmentu w calosci dzialalnosci Xbike. Dysponujemy juz naprawde doskonalym oprogramowaniem służącym do wynajdywania, wyceny, sprawdzania stanów magazynowych on-line dowolnej pierdoły do wszystkich oferowanych na rynku amerykanskim samochodow. Podanie VIN-u praktycznie eliminuje mozliwosc pomylki.
Poniewaz nie jest mozliwe stworzenie magazynu zapewniajacego dostepnosc na miejscu wszystkich czesci /nawet do jednej marki czy modelu/ stworzylismy sobie system dosyc szybkiego realizowania zamowien: jezeli do czwartku dostaniemy potwierdzenie /dzien wysylki/, odbior czesci nastepuje po 5-ciu dniach, w pierwszy wtorek po w/w dniu /chyba, ze celnicy zastrajkuja
/. Takie tempo dotyczy wiekszosci rzeczy, ale oczywiscie moga sie zdarzyc wyjatki od reguły. Istotny jest fakt, ze jezeli ktos sobie zazyczy np. sonde lambda, reflektor, chlodnice itp to cena nie bedzie radykalnie odbiegala od amerykanskiej /a w przypadku produktów "aftermarket" bedzie równa/. Co innego jezeli samolotem ma przyleciec szyba czolowa - wtedy teksty o ew. "zdzierstwie" cenowym pozostawiam bez komentarza - nic nie poradze, ze transport szyby do Legacy czy Tribeci, kosztujacej w USA 150-200 USD przekroczy jej cene zakupu. Mozna zawsze ograniczyc koszty, ale czas oczekiwania jest porownywalny z tym do ktorego wiekszosc z nas sie przyzwyczaila /ok. 4 tygodnie/.
W temacie Subaru /szczegolnie z USA/ staram sie uczyc i wiekszosc niezbednych elementow miec dostepnych "od reki', ale to wymaga czasu. Gwoli scislosci nie zamierzam konkurowac ani z SIP /to nie ta liga, poza tym wiele rzeczy zamawiam w ASO lub w Europie - dostawy tez 2 razy w tygodniu/ ani z np 4turbo /duzo wieksza wiedza praktyczna i zaplecze - graty do np Lancera maja w super cenie/.
Mysle, ze w niedlugim okresie nasza obsluga Klienta tez sie polepszy, ale z niezadowoleniem Klienta, ktoremu nie bede w stanie zaoferowac np OEM-owych chlapaczy z USA w super cenie i tak sie licze.
Lipą jest moment kiedy zawodowe kwestie ocieraja sie o towarzyskie, trudno jest wtedy uniknac potencjalnego żalu, ze Klient będący kolegą, zostanie potraktowany podobnie jak inni. Chetnie udziele jakiegos rabatu dla Forum z "-" i z ".", ale zawsze bede na celowniku owych forumowiczow /jak mi cos nie wyjdzie/ i mam tego swiadomosc.
Poniewaz nie jest mozliwe stworzenie magazynu zapewniajacego dostepnosc na miejscu wszystkich czesci /nawet do jednej marki czy modelu/ stworzylismy sobie system dosyc szybkiego realizowania zamowien: jezeli do czwartku dostaniemy potwierdzenie /dzien wysylki/, odbior czesci nastepuje po 5-ciu dniach, w pierwszy wtorek po w/w dniu /chyba, ze celnicy zastrajkuja

W temacie Subaru /szczegolnie z USA/ staram sie uczyc i wiekszosc niezbednych elementow miec dostepnych "od reki', ale to wymaga czasu. Gwoli scislosci nie zamierzam konkurowac ani z SIP /to nie ta liga, poza tym wiele rzeczy zamawiam w ASO lub w Europie - dostawy tez 2 razy w tygodniu/ ani z np 4turbo /duzo wieksza wiedza praktyczna i zaplecze - graty do np Lancera maja w super cenie/.
Mysle, ze w niedlugim okresie nasza obsluga Klienta tez sie polepszy, ale z niezadowoleniem Klienta, ktoremu nie bede w stanie zaoferowac np OEM-owych chlapaczy z USA w super cenie i tak sie licze.
Lipą jest moment kiedy zawodowe kwestie ocieraja sie o towarzyskie, trudno jest wtedy uniknac potencjalnego żalu, ze Klient będący kolegą, zostanie potraktowany podobnie jak inni. Chetnie udziele jakiegos rabatu dla Forum z "-" i z ".", ale zawsze bede na celowniku owych forumowiczow /jak mi cos nie wyjdzie/ i mam tego swiadomosc.