Xv comfort vs forek active
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 7 razy
Re: Xv comfort vs forek active
Salon chce sprzedać jak najdrożej a ja kupić jak najtaniej
dlatego wypadało by wiedzieć ile można ugrać
dlatego wypadało by wiedzieć ile można ugrać
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Xv comfort vs forek active
...hmmm.... wiem! ... nazwijmy to z niemiecka handel (zwada!) i opatentujmy!karenz pisze: Salon chce sprzedać jak najdrożej a ja kupić jak najtaniej



Re: Xv comfort vs forek active
W xv jest inna skrzynia biegów niż forku (dłuższa ) są też cieńsze opony
W cvt też są inne przełożenia maksymalne .
W cvt też są inne przełożenia maksymalne .
Re: Xv comfort vs forek active
karenz pisze: są też cieńsze opony
szerokośc jest o ile się orientuje taka sama 225
Re: Xv comfort vs forek active
demo to gorsze auto od ulepu od mirasa .
225/55 17 XV
225 60 17 forek
forek przy 160 ma 3966 obr
XV przy 160 3859obr
niby xv ma niższe przełożenie 6 biegu bo 0.695 a forek 0,738
ale xv ma mniejsze koła 679.3 mm vs 701.8 mm
225/55 17 XV
225 60 17 forek
forek przy 160 ma 3966 obr
XV przy 160 3859obr
niby xv ma niższe przełożenie 6 biegu bo 0.695 a forek 0,738
ale xv ma mniejsze koła 679.3 mm vs 701.8 mm
Ostatnio zmieniony 10 cze 2016, o 20:39 przez karenz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Xv comfort vs forek active
karenz pisze: 225/55 17 XV
225 60 17 forek
szerokość taka sama
karenz pisze: demo to gorsze auto od ulepu od mirasa .
coś w tym jest

Re: Xv comfort vs forek active
Syn pracuje na serwsie ASO , nie chce wiedzieć jak te damówki są traktowane .
A zwykle klienci dostają auta na weekend to prawie każdy v max ma testowany , turbo , sprzęgło i skrzynia po 10 tyś km takiej jazdy wygląda jak po 100 .
Niektórzy np uczą się zmieniać biegi bez sprzęgła na takich samochodach
Jazda ze zbyt małą ilością oleju czy płynu chłodniczego jest na porządku dziennym . Hasła docierania nikt tam nie słyszał .
A zwykle klienci dostają auta na weekend to prawie każdy v max ma testowany , turbo , sprzęgło i skrzynia po 10 tyś km takiej jazdy wygląda jak po 100 .
Niektórzy np uczą się zmieniać biegi bez sprzęgła na takich samochodach
Jazda ze zbyt małą ilością oleju czy płynu chłodniczego jest na porządku dziennym . Hasła docierania nikt tam nie słyszał .
Re: Xv comfort vs forek active
Kilka na forum jeździ i jakoś nikt nie narzeka...
Miałem dwa, teraz trzecie.
Myślisz, że jeżdżąc po placu, w porcie, na lawecie się pieszczą?
Szukajcie grala.
Miałem dwa, teraz trzecie.
Myślisz, że jeżdżąc po placu, w porcie, na lawecie się pieszczą?
Szukajcie grala.

Re: Xv comfort vs forek active
No i co z tego?
Chcesz robić 5kkm rocznie, chcesz tanio kupić, tanio serwisować, najlepiej samemu, mieć dłuuuugą gwarancję, etc.
Po co to wszystko?
Kup 2-3 letnie auto za 50-70% wartości nowego, a resztę zostaw na ew. naprawy. Jeszcze dużo zostanie.
Chcesz robić 5kkm rocznie, chcesz tanio kupić, tanio serwisować, najlepiej samemu, mieć dłuuuugą gwarancję, etc.
Po co to wszystko?
Kup 2-3 letnie auto za 50-70% wartości nowego, a resztę zostaw na ew. naprawy. Jeszcze dużo zostanie.

Re: Xv comfort vs forek active
widać że masz raczej małe rozeznanie o tym co piszesz
zwykle wartość auta to 5 latach to 50 % ceny z faktury aczkolwiek SUV lepiej trzymają cenne ale to się tyczy ulepów z allegro
dobrze utrzymany od 1 właściciela pójdzie szybko za +60 %
zwykle wartość auta to 5 latach to 50 % ceny z faktury aczkolwiek SUV lepiej trzymają cenne ale to się tyczy ulepów z allegro
dobrze utrzymany od 1 właściciela pójdzie szybko za +60 %
Re: Xv comfort vs forek active
Wprawdzie nigdy jeszcze mi się nie zdarzyło kupić fabrycznie nowy samochód, ale rozumiem ludzi, którzy takie preferują.
Tylko, że jeśli miałby to być prosty samochód to takiego zastosowania, o którym piszesz karenz, to raczej wybrałbym nie Subaru tylko na przykład Suzuki:
http://otomoto.pl/oferta/suzuki-vitara- ... 267c79518e
Tylko, że jeśli miałby to być prosty samochód to takiego zastosowania, o którym piszesz karenz, to raczej wybrałbym nie Subaru tylko na przykład Suzuki:
http://otomoto.pl/oferta/suzuki-vitara- ... 267c79518e
Re: Xv comfort vs forek active
Vitare oglądałem z 3 razy .
Mniejszy bagażnik od XV , dołączany napęd , 5 biegowa krótka skrzynia , 1.6 VVT (słaby i nie da się zagazować w przyszłości jak benzyna będzie po 6 zł )
180 mm prześwitu gdzie forek ma 220 mm
za vitare z dołączanym napędem trzeba zapłacić ok 85-86 tyś z jakimś średnim wyposażeniem
napęd , przełożenie i silnik praktycznie tożsamy z dusterem więc lepiej kupić dustera za 67 tyś
Tylko nadal dostajemy zbyt słaby silnik do takiej bryły nadwozia
Mniejszy bagażnik od XV , dołączany napęd , 5 biegowa krótka skrzynia , 1.6 VVT (słaby i nie da się zagazować w przyszłości jak benzyna będzie po 6 zł )
180 mm prześwitu gdzie forek ma 220 mm
za vitare z dołączanym napędem trzeba zapłacić ok 85-86 tyś z jakimś średnim wyposażeniem
napęd , przełożenie i silnik praktycznie tożsamy z dusterem więc lepiej kupić dustera za 67 tyś
Tylko nadal dostajemy zbyt słaby silnik do takiej bryły nadwozia
Ostatnio zmieniony 12 cze 2016, o 09:30 przez karenz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Xv comfort vs forek active
karenz,
Vitarę uważam za alternatywę dla XV.
Forester jest faktycznie sporo większy.
A jeśli to czy napęd jest "przyłączany" ma faktycznie jakieś znaczenie, to jest jeszcze Jimny. Nie duży, ale sprytny.
Jeśli jesteś wstępnie zdecydowany na Subaru, to ja wolałbym bez dwóch zdań Forestera niż XV.
A tak z innej beczki, jakie ma znaczenie po ile będzie benzyna, jeśli auto ma jeździć 5 tys km w roku?
Vitarę uważam za alternatywę dla XV.
Forester jest faktycznie sporo większy.
A jeśli to czy napęd jest "przyłączany" ma faktycznie jakieś znaczenie, to jest jeszcze Jimny. Nie duży, ale sprytny.
Jeśli jesteś wstępnie zdecydowany na Subaru, to ja wolałbym bez dwóch zdań Forestera niż XV.
A tak z innej beczki, jakie ma znaczenie po ile będzie benzyna, jeśli auto ma jeździć 5 tys km w roku?
Re: Xv comfort vs forek active
karenz pisze: zwykle wartość auta to 5 latach to 50 % ceny z faktury aczkolwiek SUV lepiej trzymają cenne ale to się tyczy ulepów z allegro
dobrze utrzymany od 1 właściciela pójdzie szybko za +60 %
Możesz przybliżyć, na czym ten sąd opierasz?
Ile i jakich samochodów własnych, osobiście sprzedałeś, że taki pogląd głosisz?
Re: Xv comfort vs forek active
Лукашэнка pisze:karenz,
Vitarę uważam za alternatywę dla XV.
Forester jest faktycznie sporo większy.
A jeśli to czy napęd jest "przyłączany" ma faktycznie jakieś znaczenie, to jest jeszcze Jimny. Nie duży, ale sprytny.
Jeśli jesteś wstępnie zdecydowany na Subaru, to ja wolałbym bez dwóch zdań Forestera niż XV.
A tak z innej beczki, jakie ma znaczenie po ile będzie benzyna, jeśli auto ma jeździć 5 tys km w roku?
Dusterem też miałem tyle jeździć ale że mam lpg objechałem sobie kawał europy więc kto wie . Teraz wychodzi mi 10 tyś km średnio rocznie , a fakt co wakacje 3 lata z rzędu 5 tyś km trzasnąłem w tydzień
Tak dołączany napęd ma duże znaczenie ponieważ będzie używany tylko w zime na lodzie
a stały każdego dnia na każdym zakręcie .
Re: Xv comfort vs forek active
FUX pisze: Ile i jakich samochodów własnych, osobiście sprzedałeś, że taki pogląd głosisz?
moje samochody sprzedają się na pniu , jeszcze mnie ludzie dopytują
praktycznie nic oprócz golfa II nie sprzedawał w ogólnej sprzedaży
I tak jest wszędzie dobrze utrzymane auto od 1 właściciela rozchodzą sie praktycznie bez udziału rynku ogólnego .
O aktulanego dustera dopytywało mnie 3 os , a mój mechanik od roku o niego gada . Na ich nieszczęście nie wyjdzie poza bliska rodzinę
Re: Xv comfort vs forek active
Ile aut miałes od nowości i po ilu latach je sprzedawałeś? Z jakim przebiegiem?
Re: Xv comfort vs forek active
Od nowości w moich dosłownie rękach to miałem 3 samochody gdzie wszystkie jeszcze jeżdżą po rodzinie
jeszcze 2 samochody miałem też na służbówce które odkupiłem . T4 i lublina II
lublin to szybko pchnąłem dalej bo to był złom , T4 długo i dużo jeździła ale wtedy taką miałem prace .
cordoba 1996 (zbyt małe )
berlingo 2000
duster 2012
Miałem też golfa II , passata b3 i malucha i wszystkie te auta to były skarbonki i nerwy a pracowałem jako kierowca na życie . Dopiero doświadczenia nauczyło mnie że jak chce sie mieć pewne to trzeba kupować nowe i dbać .
jeszcze 2 samochody miałem też na służbówce które odkupiłem . T4 i lublina II
lublin to szybko pchnąłem dalej bo to był złom , T4 długo i dużo jeździła ale wtedy taką miałem prace .
cordoba 1996 (zbyt małe )
berlingo 2000
duster 2012
Miałem też golfa II , passata b3 i malucha i wszystkie te auta to były skarbonki i nerwy a pracowałem jako kierowca na życie . Dopiero doświadczenia nauczyło mnie że jak chce sie mieć pewne to trzeba kupować nowe i dbać .
Re: Xv comfort vs forek active
Dochodzimy do sedna.
Sprzedajesz 5 letni samochód z przebiegiem ca. 50 kkm, który nie jest „normalnym" przebiegiem dla tylu lat eksploatacji. Jest to więc wyjątek od reguły.
Były lata, kiedy robiłem rocznie ok. 50-70 kkm; wtedy sprzedałem 2 letnią corollę z przebiegiem 140 kkm. Kupiłem pół roczną z 2kk na liczniku za 61kpln, odsprzedałem po dwóch latach za 42-44, nie pamiętam.
Po dwóch dniach ogłoszenia.
Później były to najczęściej auta 4 letnie z przebiegiem 120-160 kkm
Nie było opcji, aby sprzedać za +60% ceny wyjściowej. Raczej 40-50%
Forester wypadł przy tym sprzedawaniu najgorzej, a był brany jako demo i doooobre
kilka tysięcy taniej od katalogowej ceny.
Wszystkie przeglądy, wszystkie serwisy, faktura vat, etc.
Na Twoim miejscu poszukałbym takiego 4-5 letniego auta z przebiegiem 40-50 kkm „od siebie".

Sprzedajesz 5 letni samochód z przebiegiem ca. 50 kkm, który nie jest „normalnym" przebiegiem dla tylu lat eksploatacji. Jest to więc wyjątek od reguły.
Były lata, kiedy robiłem rocznie ok. 50-70 kkm; wtedy sprzedałem 2 letnią corollę z przebiegiem 140 kkm. Kupiłem pół roczną z 2kk na liczniku za 61kpln, odsprzedałem po dwóch latach za 42-44, nie pamiętam.
Po dwóch dniach ogłoszenia.
Później były to najczęściej auta 4 letnie z przebiegiem 120-160 kkm
Nie było opcji, aby sprzedać za +60% ceny wyjściowej. Raczej 40-50%
Forester wypadł przy tym sprzedawaniu najgorzej, a był brany jako demo i doooobre

Wszystkie przeglądy, wszystkie serwisy, faktura vat, etc.
Na Twoim miejscu poszukałbym takiego 4-5 letniego auta z przebiegiem 40-50 kkm „od siebie".

Re: Xv comfort vs forek active
dlatego wole nowyFUX pisze: Na Twoim miejscu poszukałbym takiego 4-5 letniego auta z przebiegiem 40-50 kkm „od siebie".
choć obserwując forum daci taki kwiatek trafi 1-2 razy do roku zwykle idzie za właśnie +60% wartości
Re: Xv comfort vs forek active
karenz pisze: dlatego wole nowy
choć obserwując forum daci taki kwiatek trafi 1-2 razy do roku zwykle idzie za właśnie +60% wartości
I na bazie nie sprawdzonych wypowiedzi oparłeś sąd o całym rynku samochodów uzywanych.
Brawo!

Dla mnie EOT w tej materii.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Xv comfort vs forek active
karenz, subaru też sprzedasz po 5 latach? Biorąc pod uwagę utratę wartości, może lepiej rozważyć rodzaj wynajmu długoterminowego. Po 5 latach oddajesz auto, albo wykupujesz. Firma wynajmująca oszczędza na amortyzacji i VAT, może się okazać, że to nie jest głupi pomysł. A i przeglądy będziesz miał w cenie.... Tak rzucam do rozważenia
Podobnie jak Dyktator wolałbym większego Forka
Podobnie jak Dyktator wolałbym większego Forka