Ale, to wina Forestera, czy Tasior był zbyt szybki...?Konto usunięte pisze:Spałem kiedyś z Tasiorem w bagażniku Forestera. Było niewygodnie i krótko.

Ale, to wina Forestera, czy Tasior był zbyt szybki...?Konto usunięte pisze:Spałem kiedyś z Tasiorem w bagażniku Forestera. Było niewygodnie i krótko.
Zawsze można czegoś nowego o Koledze się dowiedziećKonto usunięte pisze: Spałem kiedyś z Tasiorem w bagażniku Forestera. Było niewygodnie i krótko. OBK będzie lepszy
Co Cię interesuje jego życie?busik pisze: naprawde tak nudne masz życie?
Niby tak, tylko, po co?Konto usunięte pisze: Komentować może każdy, każdy post nawet 4x.
Bo lubi i tyle w temacieFUX pisze: Niby tak, tylko, po co?
masz świadomość, że skomentowałeś mój post? dotarła mała głupotka tego co zrobiłeś?busik pisze:Co to jest za mania komentowania każdego posta jaki się znajdzie na forum... naprawde tak nudne masz życie?
Fuxiu komentuje więcej postów. Dążę do tego aby być lepszy w tym temacie od niego...Konto usunięte pisze: Poza tym nie zauważyłam żeby komentował KAŻDY post.
Paradoksem jest, że to co przeszkadza u jednych u drugich zostaje niezauważone.euyot pisze: Fuxiu komentuje więcej postów. Dążę do tego aby być lepszy w tym temacie od niego...
to nie jest paradoks - to hipokryzja.Konto usunięte pisze: Paradoksem jest, że to co przeszkadza u jednych u drugich zostaje niezauważone
Andrzejku, nie cwaniakuj, kojarzysz ....eeee pewnie ze kojarzysz takie słowo jak "witaj" do którego non stop sie przyp...czepiasz, kur...wróóóć, komentujesz ?FUX pisze:busik, ignor działa skutecznie.
![]()
Niby tak, tylko, po co?Konto usunięte pisze: Komentować może każdy, każdy post nawet 4x.
szukałem sam forestera II ze względu na budżet. Samochód na niewymagający teren, właściwe, żeby wjechać troszeczkę dalej niż skoda. No ale mam dwóch synków, więc naturalnie moje poszukiwania skierowałem w stronę outbacka... się w końcu kazało, że kupiłem Legacy.naugrim pisze:Witam forumowiczów Subaru!
Zastanawiam się nad kupnem samochodu, z którego będę mógł korzystać na codzień, jak i da radę dojechać w niezbyt wymagający teren - pod skałę do wspinaczki. Zainteresował mnie Forester II, 2.0 bez turbiny.
1. Jeśli 90% czasu będę jeździł po asfalcie, to czy taki interes się opłaca?
2. Jak wygląda sytuacja z mechanikami/serwisantami Subaru w okolicach Łodzi?
3. Teraz pytanie z serii ciekawych: Jak wygląda spanie w Foresterze? po złożeniu tylnych siedzeń, jest płaska podłoga? jak długi jest bagażnik wtedy? Mam 187 cm wzrostu![]()
Strasznie mnie irytuje, że nigdzie nie ma danych na temat wymiarów bagażnika, zawsze te litry i litry. Jakby tylko butelki się przewoziło
jeśli jeździłeś leciwą pierwszą wersją, to prawidłowo się czułeś. do 2001 on miał z tyłu pióra.Konto usunięte pisze:Czułem się jak w Żuku.
jarmaj pisze: Proszę, lekarstwo na problemy z "wiatm"
Nigdy nie zaczynaj maila od "witaj". Savoir vivre obowiązuje także na Facebooku
"Nie odpowiadam na maile zaczynające się od 'witam'" – obwieścił w 2012 r. Michał Rusinek. I wywołał burzę. Jak uniknąć pułapek, które czekają na nas, kiedy korespondujemy w sieci?
Słowa byłego sekretarza Wisławy Szymborskiej padły kilka lat temu i wiele od tego czasu w sieciowym savoir vivre się zmieniło. To już nawet nie tyle co nowa platforma do nauki dobrych manier, co poważna gałąź biznesu. Na temat netykiety”, czyli zbioru zasad dobrego zachowania w internecie, powstają już książki i poradniki. Można się z nich dowiedzieć m.in., że uniwersalnego zbioru dobrych manier w sieci już nie ma. Zasady netykiety są różne, w zależności od tego z kim, i w jakim celu, się komunikujemy.
I tak właśnie jest w przypadku „witam”. Z tradycji polszczyzny wynika, że używa się jej, by podkreślić swoją nadrzędność wobec adresata. Tak mógł się zwracać np. pan do chłopa, ale są to już na szczęście czasy dawno minione. Dlatego jest to forma nieodpowiednia. Najlepiej maila zaczynać od „dzień dobry” – przekonywał kiedyś na łamach „Gazety Wyborczej” prof. Andrzej Markowski, językoznawca, przewodniczący Rady Języka Polskiego przy prezydium Polskiej Akademii Nauk. Natomiast gdy zwracamy się do konkretnej osoby, piszemy do niej „Szanowna Pani” lub „Szanowny Panie”. Nie jest zbyt dobrym pomysłem, by pisać na zakończenie listu „Pozdrawiam”. Zdecydowanie lepiej użyć znacznie bardziej eleganckiego sformułowania, jakim jest „Łączę pozdrowienia”.
Trochę inne zasady panują, kiedy nasza korespondencja ma charakter biznesowy. W grę wchodzi bowiem nie tylko posługiwanie się ogólnymi zasadami grzeczności, ale także styl przekazywania wiadomości. Musi być on zwięzły i konkretny, a także nie zawierać sformułowań, których sami nie chcielibyśmy usłyszeć w realnym świecie. Takimi samymi zasadami powinniśmy się kierować także, gdy na maila w sprawie biznesowej odpisujemy. Tutaj warto także zaznaczyć, że odpowiedź na taką wiadomość powinna napłynąć najpóźniej w ciągu doby po jej wysłaniu – nawet gdy nie znamy jeszcze odpowiedzi na zawarte w niej zapytanie. Z tym że jest to oznaka nie tylko uprzejmości i szacunku, co po prostu ważny sygnał dla adresata. W czasach antyspamowych filtrów i firewall’ów, potwierdzenie odebrania e-maila zdecydowanie należy do dobrego tonu.