chyba jak jestes osoba publiczna.FUX pisze: Jesteś w miejscu publicznym, mają prawo.
Zdecydowanie narratorcArLoS pisze: co Was bardziej irytuje podczas oglądania programu:
Dobrze, że nie czyjąśDoxa pisze: dowiedziałam się, że rzekomo ma on pisać swoją autobiografię
PW
damaz pisze: nie mogę rozumiem swoim pojąć idei programu cyklicznego "operacja tuning" i tego, co robi w tym programie prowadzący. jeszcze nie słyszałem z jego ust jakiejkolwiek konstruktywnej wypowiedzi (w tym programie). gościu staje (od czasu do czasu) przed perełkami motoryzacyjnymi, rozmawia (od czasu do czasu) z prawdziwymi fachowcami i.... i wychodzi cała jego motoryzacyjna indolencja. problem w tym, że ktoś inny, z większą wiedzą, albo większym zapałem, wyciągnąłby z tych ludzi morze informacji. niestety, jeśli ktoś zamiast wciągnąć interlokutora w dyskusję na poziomie i na temat, jest w stanie wydusić z siebie niewiele więcej niż "to zajebiście", to...
mysle, ze jakby sie postarali robic te relacje porzadnie, to mieliby calkiem niezla ogladalnosc. A tak to komu sie chce czekac na '5 minut' zdawkowej relacji.Azrael pisze: o kilka rzędów wielkości niż kosztowne relacje z rajdów
jeszcze powinniście zapłacić panu Tede kieszonkowe a nie tylko zatankować samochód 
remek pisze:
mysle, ze jakby sie postarali robic te relacje porzadnie, to mieliby calkiem niezla ogladalnosc.
Nawet przed emisją ?Azrael pisze: Magazynu OES nie oglądał nikt
i fajnie Grabarz to robił ale potem poszedł do WRC 
leon pisze: Nawet przed emisją ?
To nie dziw, że już go nie ma.
FUX pisze: Prowadzący poranek w radiu: pozdrawiam i podziwiam niemieckich żołnierzy
Prowadzący poranną audycję w radiu ESKA ROCK przywitał słuchaczy wyrażeniem podziwu dla niemieckich żołnierzy, którzy musieli rano wstać i wsiąść do czołgów i samolotów.
Dziennikarz odnosząc się do 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej stwierdził, że on sam miał dzisiaj problem ze wstaniem i obudził się 26 minut przed rozpoczęciem programu i tylko dzięki staraniom taksówkarza dotarł do studia na czas, a o tej godzinie niemieccy żołnierze musieli już siedzieć w czołgach, samolotach i jednym z pancerników.
Niestety takich mamy niewiele...Konto usunięte pisze: Wolałbym częściej świętować jakieś radosne wydarzenia.
FUX pisze: Ręce opadają...
damaz pisze: 2. program w stylu budujemy samochód. z tym, że nie chodzi o wszystkie amerykańskie pokazówki "monstrum w 5 dni". kiedyś widziałem angielski (znowu) program, w którym gościu remontował lub restaurował samochody, coby je później odsprzedać. za każdym razem był to inny samochód i było pokazane (rzeczywiście pokazane) jak się to robi krok po kroku. łącznie z komentarzem "dlaczego tak a nie inaczej". kiedyś pokazywali budowę terenówki. też od podstaw i też ze szczegółami.
był taki program, gdzie gość składał replikę Lotusa 7 a potem uzbrajał do walki w terenie Land Rovera Defendera i/lub Suzuki Samurai. Idea programu fajna, gość na sporym luzie opowiadał... tylko wydaje mi się, że program by nie chwycił w Polsce, bo rynek na kit-cary w stylu Lotuc/Cobra jest bardzo malutki.damaz pisze: program w stylu budujemy samochód. z tym, że nie chodzi o wszystkie amerykańskie pokazówki "monstrum w 5 dni".
"wheeler dealers"..fajny program, pokazujący w jaki sposób (często prostymi metodami) podnieść wartość pojazdu ;)damaz pisze: kiedyś widziałem angielski (znowu) program, w którym gościu remontował lub restaurował samochody, coby je później odsprzedać. za każdym razem był to inny samochód i było pokazane (rzeczywiście pokazane) jak się to robi krok po kroku. łącznie z komentarzem "dlaczego tak a nie inaczej".
London Garage, można znaleźć na youtube a widzialem u brata na BBC Knowledge w czerwcu wiec moze jeszcze jest.damaz pisze: kiedyś widziałem angielski (znowu) program, w którym gościu remontował lub restaurował samochody, coby je później odsprzedać.
a to zbyt daleka interpretacja, dobrze zrobiony program się przebije wśród tej papki serwowanej codziennie, oczywiście nie będzie miał oglądalności tańca z gwiazdkami czy innego formatu. pomimo że na mechanice się nie znam chętnie oglądam takie rzeczy i wielu takich jest na pewno.Barthol pisze: wydaje mi się, że program by nie chwycił w Polsce, bo rynek na kit-cary w stylu Lotuc/Cobra jest bardzo malutki.
