Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.

Chce spoczywać na kominku, morzu, mają rozsypać Wasze prochy, etc...

Czas głosowania minął 27 gru 2009, o 13:26

W morzu...
9
33%
Na kominku...
5
19%
Rozsypać w ogrodzie pamięcie...
5
19%
W ogródku...
4
15%
Tradycyjnie...
4
15%
 
Liczba głosów: 27

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 21:52

źuf pisze:Kill -9 pid to wciaz mozna zrobic, np chlejadami na watrobie :lol:
:-)

źuf pisze:Pisalem o wylaczeniu calosci, czyli shutdown -p now
a tu, akurat, mam mgliste wspomnienie "syslevel", ale ja raczej OT w tym T jezdem...



Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 21:53

chloru@home mount /dev/piwo /chloru/zołądek -t Kasztelan ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 22:41

chloru, kod do śledzika wkleiłeś?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 22:54

michal, nie ale za to mrugnąłem śwatłem 3 razy :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 22:57

dla odmiany - w temacie wątku:

-> ja uprzejmie proszę o zrobienie ze mnie gorącego kubka. co do stawiania go na kominku - moją jedyną obawą jest to, że pozostali przy życiu współfamilianci zachcą strzelać w garnek ze mną za pomocą kulek od łożysk - to może być niefajne.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 23:09

michal, albo zalać w jakiejś ładnej karafce dobrym trunkiem :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 23:13

Konto usunięte pisze:damaz, nic się nie zmieniło poza Twoją pamięcią :giggle:

ja preferuję root@Konto usunięte# init 0 :razz:
czyli rację mam. wątek jak najbardziej dla mnie aktualny :whistle:
rzeczywiście, inita używałem u zarania. syslevele to już amatorskie-linuxowe były. jezdem stary, niedołężny.... (drugiego wersu nie dopiszę)

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 23:45

damaz pisze: 2. jest pewien procent (mały, ale zawsze) osób przedwcześnie uznanych za zmarłe. chodzi o te wszystkie przypadki ekshumacji ze śladami "przebudzenia"... nawet jeśli szansa, że mnie to spotka jest jak 1 do 10e+92347812349841, to ja wolę mieć pewność.
Zamierzasz wykonać odruch Łazarza? Oszczędź stresów lekarzom ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 20 wrz 2009, o 23:47

Odruch Łazarza może być tragiczny w skutkach :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 11:27

Konto usunięte pisze:ja preferuję root@Konto usunięte# init 0 :razz:
No.. Jeśli Ty pracujesz na co dzień na koncie roota, to katastrofa nadejdzie szybciej niż myślisz. :giggle:
czarne jest piękne...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 11:46

Jakie na co dzień? Ja mówię o ostatnim poleceniu, ostatnim w ogóle :giggle:

Choć w wypadku run levela 0 na solarisie zostaje jeszcze bootprom na jakieś działania typu sztuczne oddychanie. W tym kontekście lepszy jest run level 5. Bo na koniec wyłącza napięcie ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 14:39

dzizas, a nie mozna poprostu Start -> Shutdown? :mrgreen:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 15:00

remek, to start, czy shutdown? :mrgreen:

Nie chciałbym odejść z bluescreenem przed oczami. :-)
czarne jest piękne...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 15:04

start new life, czyli shutdown :mrgreen:

a do bluescreena przeciez wszyscy dazymy :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 15:16

Ejże... Zastanów się. W normalnym świecie, gdy najpierw zejdzie Twój rodzic i nie będzie w stanie obsłużyć Twojego sygnału z okazji zakończenia żywota Twego, masz szansę zostać zombie, nieumarłym. A w świecie windy tylko niebieskość i niebieskość. Czyż to nie jest nudne? ;)))

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 15:37

vibowit pisze: remek, to start, czy shutdown? :mrgreen:
pewnie chodziło o takie coś co, podobno, koty mają. siedem twardych resetów, czy jakoś...

źuf
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: sie biora dzieci?
Auto: francuski piesek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 20:44

remek pisze: dzizas, a nie mozna poprostu Start -> Shutdown?
Hmm, chcesz wziac niebieska pigulke i dostac zawalu w trakcie? :roll:

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 21 wrz 2009, o 21:10

piotruś pisze:
A wracając do sprawy - ja i moja Rodzinka, uważamy, że zanim trafimy do ognia,
warto się jeszcze na coś przydać, i od bodaj 4 lat, nosimy ze sobą takie coś:
http://www.przeszczep.pl/pdf/oswiadczenie_woli_www.pdf

Po złożeniu, to oświadczenie ma wymiary d-du osobistego, więc ładnie pasuje do przegródki w portfelu ;-).

...ciekawe, czy moja wątroba też będzie jeszcze do użytku...? :? :whistle: :mrgreen:

O to to! Też to mam w dokumentach :thumb:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 22 wrz 2009, o 20:04

a tak mi się przypomniało, że wśród bardziej zamożnych niż biednych mieszkańców tego świata była kiedyś moda na przynależność do pewnej organizacji. oni też nosili w portfelach karteczkę, tyle że z numerem kontaktowym. w razie czego, gdyby co, należało się skontaktować, przyjeżdżała ekipa i ...
delikwenta do lodu. zwłaszcza, jeśli nie było to zdarzenie nagłe, tylko - na przykład - jakaś trudna dla medycyny choroba.

idea była taka: teraz nie wyleczą, ale zamrożą, to być może za 100 lat rozmrożą i już wyleczą, bo będą umieli...


serio.

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 22 wrz 2009, o 22:13

amerykanie, przynajmniej ci z illinois maja tylną stronę dowodu i prawa jazdy jako oświadczenie o byciu dawcą

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 9 paź 2009, o 01:08

FUX pisze: Planowana nowelizacja miałaby także prawnie usankcjonować alternatywne formy pochówków i pogrzebów, na przykład (...) przechowywanie prochów zmarłych na przykład w domu.
No a kto Ci tego zabroni? Kremowałam oboje rodziców, i nikt mnie nie pytał, ani nie kontrolował co zrobiłam z prochami. Mogłam sama odebrać urnę po kremacji, dostałam jedynie zaświadczenie o przeprowadzeniu takowej.
I nie powiem nikomu, co trzymałam w domu na kominku przez 4 lata :whistle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 9 paź 2009, o 01:39

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 9 paź 2009, o 01:41

leon, a tak w skrócie? Bo nie chce mi się oglądać aż 10 min. Od której minuty zacząć? :giggle: .
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 9 paź 2009, o 10:45

W krajach nieco bardziej zaawansowanych w Postępie Cywilizacyjnym, niż nasz, od pewnego czasu jest jeszcze inna opcja. Zalewa się Nieboszczyka jakąś cieczą, zamraża w pobliże zera absolutnego, potem tą kostką lodu lekko potrząsa... a że zmarzlina jest krucha, to się rozpada wszystko w drobniutki pył. Pył się zamiata, odparowuje wodę, a pozostałe po tym zabiegu suche wiórki - pod Drzewo Pamięci, luzem - jako, pardon, kompost.

Może brzmi dziwnie, ale mnie się całkiem podoba...

źuf
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: sie biora dzieci?
Auto: francuski piesek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Czy chcialbyś spoczywać w urnie na kominku...

Post 9 paź 2009, o 10:47

Dziadek liofilizowany? :lol:

ODPOWIEDZ