źuf pisze: No tak, trzeba by sie czegos nauczyc...
A w Windowsie wklepujesz komendy z palca? Po co się uczyć rzeczy które się do niczego nie przydadzą. Co mi potrzebne, robię przez GUI (prawie - parę rzeczy w terminalu piszę).
źuf pisze: Za cokolwiek. Skoro jest frajer...
Nie mam się czasu zastanawiać, co jest rebrandowane a co nie. Widzę produkt - podoba mi się - kupuję. Za drogo - szukam taniej.
Wolę mieć mniej rzeczy lepszej jakości, które sprawiają mi radość z używania i patrzenia na nie, niż otaczać się tanią tandetą. Idąc filozofią "nie bądź frajer" to powinienem mieszkać w wielkiej płycie i jeździć Dacią Logan, bo przecież tak jest taniej. I może jeszcze wsuwać mielonkę i zupki Knorra.
źuf pisze:
Napisz jaki to dell, bo z tego co widze to robia wiecej niz jednego notebooka. Moze uchronisz kogos przed wdepnieciem na mine.
Latitude D630. Firmowy.
Aż się zacytuję:źuf pisze: To ze produkt nalezy dopasowac do oczekiwan uzytkownika. A uzytkownik chce go uzywac a nie ogladac.
Konto usunięte pisze: Mi się pracuje wygodnie i jestem zadowolony. Nie mam poczucia przepłacenia.
A więc używam. Ale też patrzę na niego w porywach 12 godzin dziennie.
Więcej czasu gapisz się w ekran niż na żonę. A żony byś chyba brzydkiej nie chciał?