jak przerobic subaru sti na wersje europejską

[Azrael]

Powiedzmy że przekładnia to relatywnie mały problem bo z New Age'a pasuje prawie bolt-on (doprzeróbki przewody i krzyżak). Problem jest taki ze trzeba rozntowwać całe auto i poskłądać od nowa przerabiajć po drodze rózne rzeczy - a ewidentnie kolega nie zna Subaru tak żeby to zrobić dobrze.

[boju21]

no ale z tego tak wynika ze kazdy taki samochód musi byc zajechany na amen skoro takie koszty ma pochłonąc,czyli nie ma co sie za to brac??a gdzie mozna poszukac w miare zadbanego jak tych samochodów naprawde nie ma///

[boju21]

no niestety nie znam ale kolumna od europejsckiego gt z tych samych lat np 96 98 nie pasuje tak>>>

[Azrael]

Kolumna pasuje (takiej musisz użyć), przekładnia też pasuje, ale ma inne przełożenie - więcej trzeba kręcić żeby skręcić. Inna sprawa ze nei ma już praktycznie sprawnych przekładni od GT.

[AMI]

Nie każdy musi być zajechany - ale ten, powiedzmy sobie szczerze, na nówkę niebitkę z salonu to raczej nie wygląda :)

Po prostu, GC8 to dość stare samochody i nawet w relatywnie zadbanych zawsze coś do naprawy się znajdzie. A co dopiero w podzwonnym.

[boju21]

a tak jeszcze nawiasem to na co trzeba zwracac uwage przy zakupie??chodzi mi tu o motor jakie moge sam stwierdzic objawy czy jest dobrze czy nie??/bo jesli pojade cos kupic to napewno sam i chciał bym cos wiedziec co mozna samemu sprawdzic by nie wpasc w mine...

[jarmaj]

Samochód w wieku 15 już dawno przekroczył wiek do jakiego został zaprojektowany. To zabytek techniki. Może być w świetnym stanie, ale to wymaga:

a. poświęcenia poprzedniego właściciela przy utrzymywaniu auta, co kosztuje, więc zapewne za grosze go nie sprzeda
b. włożenia w odbudowanie do akceptowalnego stanu technicznego jego kilkukrotnej wartości.
c. nie ma c, koniec możliwości na tym

[AMI]

Możesz jedynie sprawdzić czy silnik jest sprawny na daną chwilę w sumie w miarę.
Nie będziesz miał pewności, że np. za 3 miesiące nie padnie panewka - to mój ulubiony przykład :)

Ten silnik ma kilkanaście lat. Wiesz coś więcej o nim? Czy były jakieś remonty? Modyfikacje, cokolwiek?

[boju21]

no zdaje sobie sprawe z tego ze to za dobrze nie wygląda ale mysle ze szło by cos jeszcze z tego zrobic:)a czy te mory naprawde wszystkie tak szybko siadają??/tak łatwo je zajechac??jak sprawdzic gołym okiem ze w miare jest oki??

[citan]

boju21, a może lepiej kup zwykłe (jak dla kogo ) GT ze sprawnym motorem i napędem, a z blacharką to zrobienia - pisałeś, że się na tym znasz, a pewnie coś się znajdzie. Ale jeżeli nie masz zbyt wielkiego budżetu to może kup sobie jakiegoś wolnossącego sedana? To nie będzie to samo niestety ale i koszty mniejsze, a i tegorocznej zimy nawet byś nie zauważył, że nie masz GTka.

[AMI]

Chcesz mieć fajnego antyka i nie żyć z dnia na dzień z mnóstwem kobiet lekkich obyczajów na ustach?

Poszukaj zadbanego GT - w sensie karoserii itp. (a i tak znajdziesz na pewno coś do poprawy jak poszukasz, nawet jeśli nie bity)
Może być np. za to z uszkodzonym silnikiem albo skrzynią biegów - i zainwestuj wtedy w napędy i silnik od new age i parę innych rzeczy.

Też wydasz dużo - ale z większym sensem. Oczywiście zakładając i tak w obu przypadkach, że masz budżet na poziomie pewnie spokojnie przynajmiej 50tys. złotych tak na początek?

Ew. kup sobie po prostu nowsze Subaru.

[boju21]

no ale czy po dzwieku silnika czy cos mozna rozpoznac takie autko to wiem ze bomba zegarowa ale przeciez duzo ludzi je ma i lataja;pa czesci do motoru od sti ciako znalezc ?>?? w sensie czesci eksploatacyjne typu paski rolki tp

[LouCyphre]

citan, No nie przesadzaj Ślimaczku, z tyn nie zauważeniem zimy

[AMI]

Z częściami nie ma żadnego problemu - możesz zresztą zawsze zapytać np. Azraela.

Panewki rozpoznasz pewnie od razu. Piston slap i tym podobne odgłosy początku końca silnika też - chociaż akurat z piston slap można długo jeździć jeszcze - w przeciwieństwie do padniętych panewek.

Ale to i tak nie oznacza, że za parę miesięcy nie bedziesz miał wydatku na głowie - albo wymiana silnika, albo naprawa silnika.

[boju21]

kurde musi byc własnie turbo :)nic innego nie wchodzi w gre a własnie ze nie ma rozbitego europejczyka naprawde szukam juz od dobrych paru miesiec i nic wiec juz sam nie wiem co robic .kurde a to naprawde moje cudo które chce miec i koniecznie stara buda bo ten model ma cos w sobie koledzy...

[AMI]

Łomatko - cud musiał się jakowyś stać i na allegro/otomoto nie ma podzwonnych Imprez :)

[boju21]

naprawde nie ma sam wejdz i zobacz

[boju21]

wy sie obracacie w tym kregu od dawna nie macie jakis namiarów na jakis takie cudo???

[AMI]

To, że stoją z opisem "bezwypadkowy" - to jeszcze o niczym nie świadczy :)

Poza tym i tak wolałbym chyba zresztą kupić samochod z nieuszkodzoną karoserią, a padniętym silnikiem.

[boju21]

[boju21]

ale nie ma takich ani takich nie wiem gdzie sie podziały;pznam tylu handlarzy co bywaja za granicami polski 3 razy w tygodniu kazdemu juz mówiłem i nawet za granica na nic trafic nie mogą

[AMI]

Pali Ci się z tym samochodem? Musisz go kupić w tym tygodniu? :)

[boju21]

pali moze i sie pali heheh bo juz taki jestem ale bez przesady o tydzien nie chodzi ale naprawde szukam juz od kilku miesiecy i nic...co zadzwonie to albo sprzedany albo cos nie tak a siedze na allegro 3 razy dziennie

[jarmaj]

Łomatko - cud musiał się jakowyś stać i na allegro/otomoto nie ma podzwonnych Imprez :)

No nie ma, wszędzie pisze przecież - bezwypadkowa, pierwszy właściciel, przebieg xxx (wychodzi poniżej 10kkm/rok), nic nie stuka, nic nie puka itp, hmmmmm..... tylko czemu w karoserię jest wkomponowany rozkład jazdy autobusów z przystanku w Dortmundzie....

[AMI]

Uzbrój się w cierpliwość i szukaj odpowiedniej okazji.
Kupowanie na silę rozbitego "anglika", do tego nie pierwszej młodości to pewnie niemal gwarancja kłopotów.
Bo może się okazać, że w efekcie nie masz ani zdrowej budy, ani kierownicy po właściwej stronie, ani sprawnego silnika i/lub skrzyni biegów.
A do tego także pieniędzy na doprowadzenie tego wszystkiego do ładu.

Nie to, żebym miał Ci w portfel zaglądać - ale zastanów się dobrze nad swoim budżetem zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję.

Może lepiej jednak kupić mniej lub bardziej zdrowego GT w okolicach powiedzmy 25tys. złotych i potem knuć dalej?