Strona 2 z 24
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 21:57
autor: Godlik
23/06 - 17/07
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 22:15
autor: FUX
W ciemno bez bolu!
Na poludniu jedź na pólwysep Peljesac.
Ston. Orebic, Korcula, Vela Luka.
Do Dubrovnika rzut kamieniem...
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 22:16
autor: Godlik
FUX pisze:
W ciemno bez bolu!
Żona nie chce z dwójką dzieci jechać w ciemno :)
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 22:22
autor: FUX
Miejsce, ktore wskazaleś, jest zatloczone; zobacz, ile tam fur stoi. To jest kolchoz.
Pojedx z W-ki w środę nad ranem lub, jak to z dziciakami, na noc, ale wtedy jedna osoba ma przes... w dzien, bo kierownik i tak padnie, zwłaszcza w waszym przypadku.
Dobra. wyjedx w środe nad ranem.
Dojedziesz do np. Graz lub Mariboru, ew. Plitvic. Następny dzień do ca. 12-14ej zwiedzanie parku. Za dwie godziny jestes w P.
Tam w ciągu max. godziny znajdujesz kwaterę bezpośrednio lub przez agencję, których jest z 5.
Uwierz, że dacie radę.
Kolo Plitvic także znajdziesz kwaterę bez bólu.
Ja znalazłem o 10.30 w nocy...
Jakby co, to dzwon; tel. masz...
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 22:53
autor: liwit
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 22:56
autor: j33mbo
mi się bardzo podobało w Slano, dokładnie u tego Pana:
u tego
boisko do kosza pod ręką, jakieś miłe nie tłoczne knajpy, cisza i spokój, do Dubrovnika rzut beretem
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 24 lut 2011, o 23:37
autor: Ywone
Godlik, też jadę w tym terminie co Ty, tyle że na objazdówkę. Nigdy nie byłam poniżej Splitu i w tym roku mam zamiar to nadrobić. Byłam kilkakrotnie w HR i mogę potwierdzić, że nie ma problemu z kwaterami, tym bardziej na początku sezonu. Jedź śmiało w ciemno, jeszcze skorzystasz na tym finansowo (brak pośredników).
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 25 lut 2011, o 01:01
autor: LouCyphre
liwit pisze:
Novasol sprawdzony
To jakiś nowy odpowiednik Prozac'u ?
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 25 lut 2011, o 11:03
autor: vibowit
LouCyphre pisze:liwit pisze:
Novasol sprawdzony
To jakiś nowy odpowiednik Prozac'u ?
Lucek, najważniejsze, że działa.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 25 lut 2011, o 12:25
autor: mały 5150
vibowit pisze:LouCyphre pisze:liwit pisze:
Novasol sprawdzony
To jakiś nowy odpowiednik Prozac'u ?
Lucek, najważniejsze, że działa.
i jest w czopkach
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 11:34
autor: Godlik
No dobra, bo wątek umiera
Którędy jechać? Będę startował z południa PL (Sucha Beskidzka).
Zarejestrowałem się na forum cro.pl, ale tam jest tego tyle (i do tego bardzo starych wątków), że czytanie zajmie mi rok...
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 12:44
autor: Clios1200
Godlik pisze:No dobra, bo wątek umiera
Którędy jechać? Będę startował z południa PL (Sucha Beskidzka).
Zarejestrowałem się na forum cro.pl, ale tam jest tego tyle (i do tego bardzo starych wątków), że czytanie zajmie mi rok...
Ja ogólnie tez się wybieram w tym roku tylko że w maju na małą objazdówkę (Chorwacja, Czarnogóra, Bośnia i Macedonia). Kiedyś już zapuszczałem się do Chorawcji i polecam takżę trasę - Czechy - Austria, Słowenia i w Chorwacji kierując sie na Zagrzeb i później autostradą w kierunku Riejki a później w dół na Brinje i stamtąd zjechać z Autostrady i dojechać do Senji i drogą wzdłuż wybrzeża w kierunku Zadaru. Nie jest to najszybsza droga ale świetne widoki i piekna kreta droga
oprócz tego kilka małych miejscówek, w których można się zatrzymać na 1 czy 2 noce na odpoczynek.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 12:46
autor: vibowit
Jeśli zamierzacie jechać w terminie "zmiany turnusów" to zdecydowanie odradzam przejazd przez Słowenię. Chyba, że będą to godziny wyjątkowo niskiej aktywności kierowców.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 13:22
autor: FUX
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 19:56
autor: Grzesiek_67
E znawcy, jest sprawa
Hotel Borik, wyspa Krocula - ktoś coś wie ?
Jak tak to prośba o informacje.
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 21:13
autor: leinad
Ja byłem tam
http://www.booking.com/hotel/hr/villa-m ... 3godE2braA w ubiegłym roku i naprawdę polecam.
W ogłoszeniu jest kilka przekłamań: basen nie ma 25m a jakieś max 10m i internet nie był za darmo, poza tym wszystko jak w opisie. Jest za to piękny widok na Split i morze, jacuzzi i dobre miejsce na grilla. Jak trzeba to mogę załatwić numer telefonu bezpośrednio do właściciela, z tego co rozmawialiśmy jest jakieś 25% taniej niż przez stronę. Właściciel ma jeszcze jedną willę z pokojami do wynajęcia ale już nie wiem dokładnie gdzie.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 21:17
autor: FUX
A musi być tam i dlaczego akurat Lumbarda...
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 21:27
autor: lukass
Grzesiek_67 pisze:E znawcy, jest sprawa
Hotel Borik, wyspa Krocula - ktoś coś wie ?
Jak tak to prośba o informacje.
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzesiu czemu hotel
, imo fajny apartament jest sporo bardziej urokliwy. No i oczywiście bez wyżywienia, bo aż szkoda nie poszlajać się po ichnich knajpkach.
pzdr
Mistrz Zapałki
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 22:14
autor: lukass
Godlik pisze:No dobra, bo wątek umiera
Którędy jechać? Będę startował z południa PL (Sucha Beskidzka).
Zarejestrowałem się na forum cro.pl, ale tam jest tego tyle (i do tego bardzo starych wątków), że czytanie zajmie mi rok...
Cieszyn - Brno - Wiedeń - Słowenia (z małym mykiem poniżej) - Zagrzeb - i dalej gdzie trzeba .
Problematyczne miejsca/sprawy po drodze na HR są dwa - przejscie graniczne SLO/HR na trasie E59( w dni weekendowe lipiec/sierpień zakorkowane nawet 2-3h postoju - chyba że nocą) oraz chora cena winietki na ten kawałek autostrady w SLO (30 Euro na pół roku, a dwie 10 dniowe wychodzą tyle samo).
Myk którym ogarnia się obydwie sprawy na raz wygląda następująco : zjazd w Austrii na Mureck - potem przez Lenart (SLO) - Ptuj (SLO) - Ormoz (SLO/HR) - Cakovec (HR) wpadamy na A4 w HR i jedziemy do Zagrzebia od drugiej strony. Nadkładamy 50km , ale na granicy mamy 2-3 auta
, nie płacimy haraczu w SLO i przy okazji mimo że odcinek autostrady Cakovec - Zagrzeb jest około 30 km dłuzszy niż Krapina-Zagrzeb to jest tańszy.
http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... =UTF8&z=10
Na powrocie może być jeszcze jeden problem - zajebisty korek na bramkach przed Zagrzebiem, ale i na to jest rozwiązanie - między Karlovacem a Zagrzebiem jest jedyny zjazd z autostrady, a dokładnie na Jastrebarsko i nim spadamy z autostrady i jedziemy wzdłuż normalną drogą, a nastepnie wjeżdzamy na obwodnice Zagrzebia juz za korkiem na bramkach
http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... =UTF8&z=11 i znowu kierujemy sie na Cakovec (drogowskazy na autostradzie podaja kierunek na Wegry), a nie Krapinę (kierunek Słowenia i Austria), bo jezeli na bramkach jest stania na 30-50 minut, to na granicy minimum 2 godziny, a tak pełen luzik.
Jak przyjedziesz po opony to Ci jeszcze pare spraw mogę podpowiedzieć. Ja w pierwszej połowie sierpnia lecę z 20 osobowa ekipą.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 28 mar 2011, o 23:35
autor: Godlik
lukass, dziękuję za cenne wskazówki, na pewno skorzystam
PS. Przepraszam, że z tymi oponami tyle to trwa, ale jeszcze nie mam felg. Mam nadzieje, że jutro już mi je pomalują
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 29 mar 2011, o 08:37
autor: lukass
Godlik pisze:
PS. Przepraszam, że z tymi oponami tyle to trwa, ale jeszcze nie mam felg. Mam nadzieje, że jutro już mi je pomalują
Leżą , się kurzą i starzeją, żebyś tylko potem nie marudził że doty stare z początku 2011
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 29 mar 2011, o 08:46
autor: Grzesiek_67
Dzięki serdeczne wszystkim za informacje
Pozdrawiam
Grzegorz
PS. Jest chyba zmiana planów, tysiące pomysłów na sekundę mojej lubej potrafią jednak zrobić niezłe dazed&confused w niejednej łepetynie
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 10 cze 2011, o 06:11
autor: Wita
pytanie z innej beczki,
dotarło do mnie że w Chorwacji znieśli wymaganie paszportu aby wjechać (dla obywatelów UE), na stronie paszportowej mswia jest paszport/dowód osobisty.
Czy ktoś może to potwierdzić z autopsji, oraz przy okazji czy zna jakieś fajne namiary na domki na campingach??
z góry dzx i pozdrawiam
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 10 cze 2011, o 06:52
autor: FUX
Starcza plastik.
Ceny domków na kampach są porównywalne z apartamentami, a czasami droższe. Chorwacja to Kraj apartamentów.
http://www.pakostane.hr/index.php?lang=en
Do tej mieściny warto jechać.
Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje
: 10 cze 2011, o 07:35
autor: j33mbo
Wita, w Chorwacji być może tak, ale czy w Bosni? jakbyś chciał pojechać na "dół" to albo przejazd przez Bośnię albo prom (kosztuje coś tam)