Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 00:47

Arno pisze: wymuszenie.

Tu się zgodzę, rozbójnicze nawet.
No tak, TV prawdę ci powie, to moje oczy kłamią.


Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 08:04

Arno pisze:za nieprzepuszczanie zaczęli łoić punkty, zrobili akcję w TV pokazującą, że za wszystko na pasach łapią - i są efekty.
żadnej kultury nie ma w tym kraju a jedynie wymuszenie.
zresztą zmiana nastąpiła po wprowadzeniu nowego taryfikatora usług
Jeśli jest tak jak mówisz, to oznacza, że mamy w kraju 99% idiotów. Tylko my jesteśmy kulturalni "z domu", resztę bezmózgiej tłuszczy trzeba nauczyć karami. :whistle:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 10:05

Nie, nie...

"Na każdych trzech mądrych i głupich jest trzech..."


;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 13:44

Fido_, rozumiem, że zawsze widujesz na katowickiej, tam gdzie są przejścia i 70 km/h jak się auta zatrzymują i przepuszczają dzieci idące do szkoły po drugiej stronie szosy?
Bo jak ja, jak ostatni debil, zatrzymuję się na pasach między Wilanowem i TVNem, to ja puszczam, ale na dwóch sąsiednich gnają i jeszcze trąbią. A przepisy co mówią, że mam obowiązek przepuścić. I ja przepuszczę a sąsiad zamorduje.
No chyba, że u was w waszej okolicy jakaś sytuacja szaleni kulturalna i wszyscy wszystkich jak w Los Angeles albo w jakimś San Francisku przepuszczają. tutaj - NIE. I na podstawie takich właśnie obserwacji twierdzę, że kultury brak, i że zauważylem lekką poprawę po zamianie taryfikatora.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 14:34

Zapomniałem o istnieniu Warszawy. :wall:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 14:46

Arno pisze: Fido_, rozumiem, że zawsze widujesz na katowickiej, tam gdzie są przejścia i 70 km/h jak się auta zatrzymują i przepuszczają dzieci idące do szkoły po drugiej stronie szosy?
Bo jak ja, jak ostatni debil, zatrzymuję się na pasach między Wilanowem i TVNem, to ja puszczam, ale na dwóch sąsiednich gnają i jeszcze trąbią. A przepisy co mówią, że mam obowiązek przepuścić. I ja przepuszczę a sąsiad zamorduje.
No chyba, że u was w waszej okolicy jakaś sytuacja szaleni kulturalna i wszyscy wszystkich jak w Los Angeles albo w jakimś San Francisku przepuszczają. tutaj - NIE. I na podstawie takich właśnie obserwacji twierdzę, że kultury brak, i że zauważylem lekką poprawę po zamianie taryfikatora.

Moim zdaniem największym zagrożeniem dla pieszych na drogach wielopasmowych są:
- przejścia dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej
- kulturalni kierowcy, którzy za wszelką cenę zatrzymują się przed takim przejściem. Włos mi się jeży kiedy widzę jak czasami koniecznie muszą się zatrzymać :wall:

Oprócz kultury potrzebne jest czasami myślenie :evilgrin:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 16:13

Fido_,
U nas człowiek musi myśleć inaczej niż na przykład w Szwecji. Bo po pierwsze, każdy wie, że nikt nie zwalnia tam gdzie jest 70 i nie daje się szans na przejście ludziom. Jeśli się zwolni, to z pewnością ktoś Paetza z bagażnika zrobi. A w Szwecji, czy Norwegii ludność jedzie zgodnie z przepisami i nawet na szosie, w szczerym polu, jeśli będzie przejście, każdy się zatrzyma.
Problem więc leży nie w tym, że prawo jest złe, ale w tym, że u nas nikt go nie przestrzega.
Czy wolałbyś, żeby na Katowickiej co chwila były światła? Lub na krakowskiej, czy z Płońska do Torunia... Dopiero wtedy byłoby narzekanie.

No ale w zastanej sytuacji, kiedy jest jak jest, na katowickiej też bym raczej nie przepuszczał, za to w centrum miasta stołecznego, nie widzę powodu, żeby się nie zatrzymać, zwłaszcza że lud nie jedzie tam 100. Za to obciążeniem są przyzwyczajenia - nie przepuszczamy metodą radziecką. Więć nawet jak ja się zatrzymam, to mądry pieszy nie wejdzie, bo wie, że go debil na pasie obok zabije. I najprawdopodobniej mamy do czynienia z wadliwym systemem szkolenia i wadliwym systemem penalizacji - polcija w sumie łapie jedynie za prędkość.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 16:17

leon, Warszawy w której właśnie nie ma nikogo, bo warszawska ludność wyjechała do mam na wieś i do miasteczek prowincjonalnych. U mnie w biurze tylko kilka osób jest z Warszawy reszta to ludzie z terenu. U znajomego, zatrudnia kilkaset osób - dosłownie kilka urodziło się w Warszawie.
byłbym ostrożny z tą Warszawką, bo ona głównie jest ogólnopolska.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 17:18

Ja jestem oryginalnie z Warszawy i ja raczej przepuszczam, ale to zależy od wielu czynników, także od tego co jest wokół. Kolega z pracy przepuścił i potem obserwował lot koszący pary która weszła na przejście, ja nie mam zamiaru.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 17:24

Arno pisze: czy z Płońska do Torunia...

Kilka świateł po drodze by się znalazło, z Wawy do Płońska też są. Widzisz, na prowincji można, a w Stolnicy nie.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 18:06

Arno pisze: Warszawy w której właśnie nie ma nikogo, bo warszawska ludność wyjechała do mam na wieś i do miasteczek prowincjonalnych. U mnie w biurze tylko kilka osób jest z Warszawy reszta to ludzie z terenu. U znajomego, zatrudnia kilkaset osób - dosłownie kilka urodziło się w Warszawie.
Arnoldzie!
Żałko to czytać.
Kto, według ciebie jest warszawiakiem - ktoś urodzony w Warszawie? Od ilu pokoleń? Czy jego ojciec też powinien być urodzony w Warszawie? A jak do dziadka jedzie pod Rzeszów to go eliminuje czy nie..? A jak matka jest urodzona w Warszawie, a on w Pcimiu to ma jakieś podstawy do bycia warszawiakiem, czy raczej jest kmiotem z Pcimia szargającym dobre imię prawdziwych warszawiaków?

Opowieści o "warszawiakach spod Kutna jadących do domu" słucham w każde piątkowe popołudnie na CB. I tego typu stwierdzenia powinny pozostać mądrością kierowców furgonetek dostawczych.

"Warszawiak" to standardowy typ poruszający się na ulicach miasta stołecznego z tablicą rejestracyjną zaczynającą się na "W". I tyle.
Zapewniam cię, że różni się on od standardowego typa poruszającego się po drogach Poznania, Gdańska czy Rzeszowa. Bywam w tych miastach wystarczająco często, by nie mieć żadnych wątpliwości.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 19:31

Azrael pisze: Ja jestem oryginalnie z Warszawy i ja raczej przepuszczam, ale to zależy od wielu czynników, także od tego co jest wokół. Kolega z pracy przepuścił i potem obserwował lot koszący pary która weszła na przejście, ja nie mam zamiaru.

Dokładnie. We wspomnianej jako wzór Szwecji czy Norwegii nigdy nie widziałem przejścia dla pieszych przez wielopasmówkę bez świateł. Jedyne przejścia bez świateł widziałem na małych drogach jednopasmowych. Na takiej drodze jest bezpiecznie przepuszczać.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 19:51

Gal pisze: Opowieści o "warszawiakach spod Kutna jadących do domu" słucham w każde piątkowe popołudnie na CB.

No patrz, a ja o Kutnie ani razu nie słyszałem i zawsze czuję się niesprawiedliwie pominięty :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 20:34

Gal, to co takiego jest w tym mieście, że ludzie z prowincji natychmiast po przeprowadzce zapominają o kulturze?
Co się dzieje z ludźmi, przecież kulturalnymi, którzy po wjechaniu, czy zamieszkaniu w Warszawie chamieją i nie wpuszczają?
Czy ich stanowiska, zawody, pieniądze, jakieś iluzje sprawiają, że wydaje im się, że są najważniejsi?
Skoro w terenie jest cudownie, to dlaczego ta ludność tutaj nagle jest inna?

Pojawiłą się, Galu nowa falanga słoików, czyli jak wiesz tych, którzy co weekend jadą do domu po żarcie w wekach - oni są ludźmi szczególnymi. Ale nienawiść do naszego miasta jest od wielu dziesięcioleci - i tu znowu trzeba przypomnieć, że po wojnie ludzie z terenu zasiedlili Warszawę.

Widzisz Gal, Warszawa to zło. I dobrze wiesz, że energia tu jest fatalna. Ale nie uciekniemy od bolesnej konstatacji, że teren trąbiący o parszywej Warszawie, mówi niestety o sobie w delegacji.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 20:37

Konto usunięte pisze:
Azrael pisze: Ja jestem oryginalnie z Warszawy i ja raczej przepuszczam, ale to zależy od wielu czynników, także od tego co jest wokół. Kolega z pracy przepuścił i potem obserwował lot koszący pary która weszła na przejście, ja nie mam zamiaru.

Dokładnie. We wspomnianej jako wzór Szwecji czy Norwegii nigdy nie widziałem przejścia dla pieszych przez wielopasmówkę bez świateł. Jedyne przejścia bez świateł widziałem na małych drogach jednopasmowych. Na takiej drodze jest bezpiecznie przepuszczać.
Fido, nie wiem jak ty, ale ja Skandynawię znam bardzo dobrze, moi rodzice mieszkali w Oslo 9 lat.
Jakiś czas temu zrobiłem po skandynawii 6000km z córką. I powiem krótko, jadąc z Norwegii do Karslkrony, przez środek Szwecji drogą krajową numer coś tam, głównie pojedyńczą, natykałem się na pasy bez świateł i tam się oni NA SZOSIE zatrzymywali.

Widziałem w USA podwójną jak Wisłostrada z pasami. I ludzi przepuszczających. Kwestia nie w konstrukcji drogi a we łbach Polskich.
I jeszcze jedno, drogi Fdo_ - jeśłi w Svensonii jest 70km/h to jadą 70km/h, a u nas jeśłi nie ma policji i radaru 140.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 20:46

Arno pisze: falanga słoików
Padłem.... :-d
W mojej okolicy to te weki po jajka na wieś z takiego Wrocka jadą...... :thumb:
Dolce far niente ;-)

TERZO
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: niebieskie
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 20:49

Arno pisze: Kwestia nie w konstrukcji drogi a we łbach Polskich.
Tych zmotoryzowanych i tych pieszych... Ja albo mam pecha albo trafiam na ćmy, przy których nawet jak dojeżdżam do przejścia zwalniając i pokazując że puszczam, to stoi i się gapi jak na głupiego dopóki się nie zatrzymam. A najlepsi są tacy, którzy stoją centralnie na przejściu, a jak się zatrzymam to... dalej stoją i znów wychodzę na głupka, bo oni przejść tak na prawdę nie chcą tylko... stoją :mrgreen:
Marcin

-_-

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 21:22

IMO, Warszawa jako siedlisko drogowego chamstwa jest stanowczo przereklamowana. Mnie się akurat po Warszawie jeździ całkiem dobrze, bo przewidywalnie (mam wrażenie, że im większe miasto i gęstszy ruch, tym odsetek niezdecydowanych ciot drogowych jest mniejszy).
"Suwak" w Warszawie z reguły działa lepiej niż w Kielcach, o Psiej Wólce nie wspominając. Prośba kierunkowskazem o zrobienie miejsca na sąsiednim pasie też relatywnie szybciej ma szanse spełnić się w dużym mieście, niż w małym. Z podporządkowanej w korek też ktoś łatwiej wpuści - bo więcej ludzi już skumało, ze ich samych za moment może spotkać sytuacja odwrotna.
Itepede.
Ale może ja jestem nietypowy prowincjusz, bo nigdy nie marzyłem o byciu warszawiakiem - to mam w sobie więcej tolerancji dla zaludniających stolicę ;-)

Co do zatrzymywania się przed pasami - zdroworozsądkowo puszczam pieszych, spojrzawszy wczesniej w lusterko, czy ktoś nie zamierza zaparkować mi w kufrze (dużo łatwiej płynnie wyhamować, jesli jeździ się po mieście z prędkościami dopuszczalnymi, a nie stówą :whistle: ) W miarę mozliwości, staram się kontrolować i oceniać także ryzyko na sąsiednich pasach, ale tu przyznaję - czesto nie ma dobrej opcji (tzn. albo się samemu zabije pieszych, albo będzie się patrzyło jak zabija ich rozpędzony sąsiad).
Cóż - selekcja naturalna.
Piesi też powinni mysleć i rozglądać się wokół, a jeśli ktoś nie potrafi, to ma mniejsze szanse przekazać geny (jak słusznie uświadomil mi kiedyś, dawno, pewien Dinozaur ;-)).
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2012, o 21:35 przez WiS, łącznie zmieniany 2 razy.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 21:24

WiS pisze: Mnie się akurat po Warszawie jeździ całkiem dobrze, bo przewidywalnie

Bo najgorsi są jeżdżący przepisowo, są całkowicie nieprzewidywalni.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 21:37

leon pisze: najgorsi są jeżdżący przepisowo, są całkowicie nieprzewidywalni.
To pikuś, gorzej, ze budżet nie ma z nich żadnego pożytku.
Drogówka, krokodylki, straże gminne i sanepid powinny się na nich zasadzić, i posprawdzać, czy aby mają apteczki z atestem i świeże gaśnice :evilgrin:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 21:49

Arno pisze: Fido, nie wiem jak ty, ale ja Skandynawię znam bardzo dobrze, moi rodzice mieszkali w Oslo 9 lat.
Jakiś czas temu zrobiłem po skandynawii 6000km z córką. I powiem krótko, jadąc z Norwegii do Karslkrony, przez środek Szwecji drogą krajową numer coś tam, głównie pojedyńczą, natykałem się na pasy bez świateł i tam się oni NA SZOSIE zatrzymywali.
Aż tak dobrze jej nie znam, byłem raptem z 5 razy w Skandynawii na urlopie. Ale jak mówisz "głównie pojedynczą". To jest naprawdę duża różnica.
Arno pisze: Widziałem w USA podwójną jak Wisłostrada z pasami. I ludzi przepuszczających. Kwestia nie w konstrukcji drogi a we łbach Polskich.

Ciężko mi to sobie wyobrazić, ale być może tak gdzieś jest. Jadąc wieloma pasami, często nie jesteś w stanie stwierdzić, czy sąsiedni pas się zatrzymuje bo się korkuje, czy przepuszcza pieszego. I to jest sytuacja arcy-groźna dla pieszego kiedy jeden pas jedzie, a drugi staje. Jak do tego dodamy wysokie samochody, zza których nic nie widać, to już jesteśmy o krok od tragedii.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 21:51

KEN też jest dwujezdniowy i się tam normalnie rutynowo staje, nie ma w tym nic dziwnego.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 22:20

Arno pisze: Gal, to co takiego jest w tym mieście, że ludzie z prowincji natychmiast po przeprowadzce zapominają o kulturze?
Co się dzieje z ludźmi, przecież kulturalnymi, którzy po wjechaniu, czy zamieszkaniu w Warszawie chamieją i nie wpuszczają?
Czy ich stanowiska, zawody, pieniądze, jakieś iluzje sprawiają, że wydaje im się, że są najważniejsi?
Skoro w terenie jest cudownie, to dlaczego ta ludność tutaj nagle jest inna?
Złudzenia, mrzonki, "we are the best - type" mrzonki.
Warszawa jest pełna (i zawsze była) ludzi z całej Polski dlatego, że Polska jest i była zawsze scentralizowana, a wśród piaskarzy z Powiśla trudno było znaleźć kogoś kto mógł zrobić coś więcej niż tylko ciągnąć ciężkie wiadro z piachem.
A później warszawska wiocha działa na każdego.
To samo jest w wielu stolicach.

Kiedyś mijałem grupę młodzieży w Warszawie i doleciał do mnie tekst "Ale to było w Warszawie czy w Polsce?"
To jest mniej więcej definicja tego co się dzieje z ludźmi w Warszawie.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 28 kwie 2012, o 23:02

Azrael pisze:także od tego co jest wokół. Kolega z pracy przepuścił i potem obserwował lot koszący pary która weszła na przejście, ja nie mam zamiaru.
Dokładnie.

Jak jedzie się w sznurze wlokących się aut, to nożna się zatrzymać (no bo jak pieszy ma przejść). Ale jak jest ruch w miarę płynny i nie jest zbyt tłoczno, to nich sobie pieszy chwilę poczeka na dziurę między autami.

Ogólnie stosowanie się do tego zatrzymywania się bezwzględnie przed pasami to bezsens, a cały ten przepis jest głupi.

Jezdnia jest dla samochodów, nie pieszych. Jak będę jechał po chodniku, to każdego pieszego będę puszczał, ale na jezdni to pieszy ma puszczać auta. A przepuszczenie go może być jedynie dobrą wolą kierowy, a nie broń boże obowiązkiem. I będąc pieszym też do takich zasad się stosuję i również z tego punktu widzenia działają świetnie.


PS
A ruch i jazda samochodem w Skandynawii to koszmar. Mam nadzieję (zapewne płonną), że takiego czegoś u nas nigdy nie będzie.... :wall:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Obywatelu, wspieraj Rząd - przekraczaj prędkość!

Post 29 kwie 2012, o 00:11

jarmaj, niestety skandynawie nam zrobią pewnie dosc szybko za pomca radarow, petli, wśróbowanych punktow i dzikich kar.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

ODPOWIEDZ