Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 12:46

co do wypraw, mnie kreci bardziej mozliwosc spania w aucie po drodze..
jest sporo tras, na ktorych i szuwary dadza dobrze rade, tylko ten namiot..
codzienne skladanie, rozkladanie.. ughh.. spanie po domkach oczywiscie odpada..
w domu to ja swoim spac moge .. na takich wypadach trzeba spac na zewnatrz.

jednymi z dzielniejszych wyprawowek z lozkiem sa T3 syncro np..
z tego co pamietam mialy naped PUCHa ale renoma sprawia, ze trudno to kupic nawet dzis w jakies rozsadnej konfiguracji..
T4 juz tak rady nie daje, dolaczany naped na wiskozie, problemy z walem..
za to niezniszczalne konstrukcyjnie, milionowe przebiegi to norma, genialne dopracowanie wnetrza, optymalne z podnoszonym namiotodachem, jesli sie chce spac w wiecej niz 2 osoby, ale bez klamotow z california w srodku.

ew. porzadne wyprawowki z namiotami dachowymi, ale to juz mega kasa i na autostradach (jakos trzeba dojechac do afryki ;) ) syf z gilem..



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 12:55

gregski, ja powinienem mieć, a w ogóle to możesz tu zamówić:

http://www.off-road.pl/sklep/magazyn-2008-p-120.html

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 12:57

gregski pisze:
FUX pisze:Każdy znajdzie coś dla siebie.... :razz:
Tata.... :oops: mieli wypadek przy pracy... :?
Fux, wypadl mi numer z lutego, ponoc Gklasse opisywali..
nie masz moze?
Kupuję dopiero od sierpnia i w tym numerze była tylko lakoniczna zajawka na 1 stronę i to z fotami....
Informacje encyklopedyczne. O GLK piszę. A teraz zajarzylem, że chodzi o G...
Dolce far niente ;-)

standerus
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Waterford
Auto: Forester 2.0 NA '01
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 19:03

Kiedyś - chyba z rok temu opisywali forestera. Bardzo dobre oceny dostał, łącznie ze wzmianką że jest firma w DE produkująca osprzęt offroadowy do forków

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 20:11

gregski pisze: co do wypraw, mnie kreci bardziej mozliwosc spania w aucie po drodze..
jest sporo tras, na ktorych i szuwary dadza dobrze rade, tylko ten namiot..
codzienne skladanie, rozkladanie.. ughh.. spanie po domkach oczywiscie odpada..

Możesz spać w... bagażniku. Niektórzy tak robią.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 22:00

EterycznyŻołądź pisze: Możesz spać w... bagażniku. Niektórzy tak robią.

Z nadgarstkami owiniętymi taśmą do pakowania kartonów? :whistle:

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 22:23

Konto usunięte, ja tam się w wasz związek i wasze zabawy z misieem nie mieszam. Pisałem o spaniu. Wiesz, takie co się śni i odpoczywa. :roll:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 22:49

EterycznyŻołądź, a żałuj, żałuj :razz:

A tak on topic: może przed jakimś wielkim trekiem zrobimy mały trek gdzieś w PL albo zaraz obok?

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 22:57

Konto usunięte, a ja byłbym chętny na jakiś forumowy weekend narciarski w Polsce :roll:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 22:58

So What!, w Polsce???? Szkoda czasu i pieniędzy.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:01

Konto usunięte, przesadzasz. Nie mówię o spędzeniu całego sezonu narciarskiego w Polsce, ale o forumowym weekendzie narciarskim. Idąc Twoim tokiem rozumowania wszystkie dotychczasowe spoty są bez sensu, bo można pojechać w fajniejsze miejsce.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:03

EterycznyŻołądź, robie tak czesto, ale to jest opcja na dwie osoby tylko.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:03

Konto usunięte pisze: gregski, ja powinienem mieć, a w ogóle to możesz tu zamówić:

http://www.off-road.pl/sklep/magazyn-2008-p-120.html
Konto usunięte, thx.
u mnie leza z kilku lat, tyle, ze akurat tego numeru nie mam, teraz mieszkajac poza PL troche trudniej mi sie zaopatrywac.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:04

gregski pisze: EterycznyŻołądź, robie tak czesto, ale to jest opcja na dwie osoby tylko.
Piszesz o spaniu z misiem :-d

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:05

So What!, nie. W Polsce narciarsto polega na tym, że kupuje się karnet na każdą górę osobno, stoi w gigantycznej kolejce bo górale oszczędzają na prądzie i chodzi co 2 wyciąg, a ceny jak w Alpach. Nie znoszę tych dusigroszy :x jak im nie zależy na moich pieniądzach to nie.

Może Słowacja? Szymon, ja mam jednak trochę dalej w góry i nie chce mi się jechać kilka godzin po to żeby stać w kolejce. To mogę przyjechać bez nart i od razu pójść do baru :-d

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:08

Konto usunięte pisze:EterycznyŻołądź, a żałuj, żałuj :razz:

A tak on topic: może przed jakimś wielkim trekiem zrobimy mały trek gdzieś w PL albo zaraz obok?
a jaki jest plan na wielki trek?

ja w przyszlym roku celuje w zachodnie wybrzeze francji od gory do dolu, lub skandynawie.
ale to malo offroadowe, a bardziej onroadowe z opcja spania w najdziwniejszych miejscach, glownie w aucie.
mam nadzieje, ze do tego czasu zmajstruje jakiegos warzywniaka syncro...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:09

Konto usunięte pisze: So What!, nie. W Polsce narciarsto polega na tym, że kupuje się karnet na każdą górę osobno, stoi w gigantycznej kolejce bo górale oszczędzają na prądzie i chodzi co 2 wyciąg, a ceny jak w Alpach.
Trochę się jednak zmieniło na korzyść ;-)
Konto usunięte pisze: Nie znoszę tych dusigroszy jak im nie zależy na moich pieniądzach to nie.
Ja tam górali lubię i cenię :roll: Może po prostu odwzajemniają Ci Twoje głębokie uczucie do nich :mrgreen:
Konto usunięte pisze: Może Słowacja? Szymon

Może być. Ma być w miarę blisko, w fajnym towarzystwie no i śnieg.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:10

gregski pisze: a jaki jest plan na wielki trek?

Noooo... Rumunia.... Albania..... Ukraina...... :whistle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 8 wrz 2008, o 23:13

So What! pisze: Trochę się jednak zmieniło na korzyść

Iiiii... bo ja wiem :roll: jakoś nie jestem przekonany :-(
So What! pisze: Ja tam górali lubię i cenię

Ja też, ale tych z którymi piję. :giggle:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 9 wrz 2008, o 08:09

Po co szukać za granicą, skoro mamy na miejscu... :-d



Obrazek
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 9 wrz 2008, o 10:15

W nawiązaniu do powyższej foty, coś do jeżdżenia po takich drogach...

http://www.forumsamochodowe.com/viewtopic.php?p=179420
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 9 wrz 2008, o 10:17

Dolce far niente ;-)

huzar105
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 9 wrz 2008, o 10:35

Ale widoki :o
Akuro Kazuyoshi
Obrazek

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Nie dla przedszkolaków, czyli wycieczki w plener...

Post 9 wrz 2008, o 11:50

So What! pisze: Piszesz o spaniu z misiem
moj misio sie miesci.. :lol:

ODPOWIEDZ