Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 16 sie 2009, o 12:41

Z emerytury :-( Nie styknie. Ojjjj nie styknie :-(

Ja osobiście też chętnie bym to robił ale kasa, kasa moja droga :wall: :lol:



aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 31 sie 2009, o 10:13

Merde (to po francuskiemu) przeklinam, bo to zawsze ładniej brzmi, niż rzucać tem zwykłem miechem po polskiemu...
przez te wszystkie zastępstwa nie ma człowiek (znaczy się ja...) nawet kiedy wejść na swoje-nieswoje forum, żeby się troszku rozerwać, czy cuś napisać od serca... cały prawie week-end przespałam, trochę się ocykałam, żeby cuś przekąsić i wypić i na abarot w kimono :-d
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 10:11

O w mordę!!! Mam przed sobą 6 opakowań doxycykliny i 3 trilacu, mam to wszystko łyknąć w trzy tygodnie, a potem zobaczymy :-d
Podobno przy tym nie można pic alkoholu, dobrze, ze można palić, idę zajarać, bo w mojej pracy obowiazuje zakaz, szef jest niepalacy, więc sie przewietrzę... :x
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

Przylepka
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Auto: GieTunia MAZIego :))))
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 10:33

3 tygodnie apstynencji :-)

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 14:10

Przylepka pisze:3 tygodnie apstynencji :-)
Masakra, nie wiem, czy wytrzymam, a jak nie to co mi grozi?! :x
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 16:44

trzeba się ćwiczyć w cnocie cierpliwości : :giggle:
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 19:48

aliza pisze:
Przylepka pisze:3 tygodnie apstynencji :-)
Masakra, nie wiem, czy wytrzymam, a jak nie to co mi grozi?! :x
Dasz radę! 3mam kciuki :thumb:

Przylepka
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa
Auto: GieTunia MAZIego :))))
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 21:16

podobno tylko osłabia dzialanie anybiotykow i ewentulanie moze bardziej kopac, z tego co slyszalam przy psychotropach nie mozna pic i ketanolu :-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 2 wrz 2009, o 22:00

Przylepka pisze: podobno tylko osłabia dzialanie anybiotykow
Jedynie spowalnia ;-) .
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 wrz 2009, o 09:46

Doxa pisze: Jedynie spowalnia ;-) .
Czyli - Bez sensu :whistle:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 wrz 2009, o 14:11

Na razie wytrzymałam jeden dzień, może jakoś pójdzie... :cofee:
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 3 wrz 2009, o 15:46

Mówię Ci - dasz radę. :thumb:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 4 wrz 2009, o 02:46

Przylepka pisze: podobno tylko osłabia dzialanie anybiotykow i ewentulanie moze bardziej kopac, z tego co slyszalam przy psychotropach nie mozna pic i ketanolu :-)

Z ketamolem to lekka przesada..... :mrgreen:
Nie zabija ale jak to działa to wystarczy popatrzeć na naszego kolegę :lol:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 14 wrz 2009, o 11:28

Chyba jednak troche to działanie osłabiłam przez ostatni week-end... :-d
a następny jeszcze może być gorszy, bo mam obchody swoich urodzin...chyba, że przyjdzie mi do głowy - jako pani domu - trzymać fason, ale nie jestem pewna, czy mi przyjdzie, zależy jak wyjdzie... :?
Na razie narzekam, bo znowu poniedziałek, a nie dali mi urlopu 5-dniowego..., tylko jeden dzień, jutro, bo wyższa konieczność... :wall:
A tak z innej beczki, kupiłam 6 kg czuszki (baba w sklepie była conajmniej zadziwiona :giggle: ) i będę dzisiaj robić swoją własną harissę... potem toto dodaję do różnistych won-tonów, sosów itp, itd, polecam, jak ktoś lubi ostre podam przepis...
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 17 wrz 2009, o 15:57

Ale fajnie, w końcu dożyłam prawie do jutra, a jutro zaczyna się moja "trzydniowa" imprezka urodzinowa, jak szaleć to, szaleć, niestety to będzie nie w Warszawie, tylko 50km od i połowa ludzi nie może... ma za daleko... ma dzieci, obowiązki rodzinne itp...
A ja jadę na mem łono natury, mam nadzieję, że tym razem żaden kleszcz mnie nie użre. A propos kleszczy, jestem w połowie brania antybiotyku, ale i tak nie mam zamiaru stosować abstynencji, wręcz przeciwnie luz-blues... Dzisiaj wielkie gotowanie, pakowanie i zakupy, jutro też zakupy i wio. Pewnie połowę rzeczy zapomnę. Wyjazd na dwie noce, a towaru jak zwykle na tydzień... I szczoteczka i grzebień i szampon i sól i kostium, może będzie ładnie... O matko święta. Będzie z 15 osób, żarcie, picie, serwetki, talerze jednorazowe, kubki, kawa, herbata, cukier, kadzidłą, świeczki, jakieś słodycze, cuś na grilla, pieczywo, owoce... coś do picia z procentadżizys!!!!! Co ja najlepszego wymyśliłam???
Cyba już mam reize fieber (nie wiem, czy tak się to pisze).
No to pozdrawiam wszystkich urodzinowo! :?
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 17 wrz 2009, o 19:38

No i dużo zdrowia i wieeeeeelu prezentów z okazji kolejnych 18 urodzin :thumb: :drunk:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 17 wrz 2009, o 19:50

maf1 pisze:No i dużo zdrowia i wieeeeeelu prezentów z okazji kolejnych 18 urodzin :thumb: :drunk:
Się przyłączam.

BTW. Gdzie jest Towarzysz Arno?!
Dolce far niente ;-)

Kwiat Paproci
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: WPR
Auto: Golf III
Polubił: 7 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 17 wrz 2009, o 22:07

aliza pisze:Ale fajnie, w końcu dożyłam prawie do jutra, a jutro zaczyna się moja "trzydniowa" imprezka urodzinowa, jak szaleć to, szaleć,
......

No to pozdrawiam wszystkich urodzinowo! :?
Ech, mała, poszalej! :thumb:



Kwiecistego żywota z okazji urodzinków życzę Obrazek


.

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 18 wrz 2009, o 12:53

Dzięki maf1, FUX i Kwiat Paproci, :-d sorry, że Was nie odmieniam, ale to mnie przerasta :-d ...
Wychylę Wasze zdrówko jakimś szamponem ruskim... :mrgreen:
Może wszystko się uda, jak oczywiście Allah pozwoli...

Sama chciałabym wiedzieć, co z Arno, może jest zapracowany biedaczysko, dodzwonić się nie mogłam kiedyś,
nie oddzwonił, więc prób nie ponawiałam, bo może nie chce ze mną gadać... ;-(

Jeszcze tylko trzy godzinki i WEEK-END!!! :thumb:
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 18 wrz 2009, o 12:57

Jak szaleć to szaleć! Polecam wytrawne szampony. :thumb:

Kwiat Paproci
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: WPR
Auto: Golf III
Polubił: 7 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 18 wrz 2009, o 21:02

Wytrawny, ruski szampon... oby nie skończyło się tak, jak w "Misiu"... Tamten to był chyba Samson?

Obrazek

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 18 wrz 2009, o 21:37

widziałem film parę dni temu "Duplicity" , para agentów szpiegowskich pracuje dla konkurujących kompanii chemicznych, które chcą sobie wykraść nowy środek chemiczny - szampon na porost włosów - SAMSON :)

tak mi się przypomniało :lol:

Kwiat Paproci
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: WPR
Auto: Golf III
Polubił: 7 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 18 wrz 2009, o 21:54

:-d :lol: :lol:

aliza
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z poprzedniego wcielenia
Auto: tico
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 wrz 2009, o 10:23

Wpadłam do wody... o 6.00 rano, w sobotę poszłam nad jezioro podziwiać wschód słońca i łabądki, nakarmić je i zrobić parę fotek...
skończyło się poslizgiem na szlamie na jakiejś betonowej płycie leżącej pięknym ukosem i chlupnięciem do wody, za mną wpadł kolega, który chciał mnie wydostać, a za nim mój narzeczony... Nie wiem jak się wydostaliśmy, ale wiem, co będę wspominać do końca życia...
potem gorący prysznic i spałam do 16.00. Przespałam przyjazd kolegi, taaaaaaka plaaaaama!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wall:
Kolega stukał, dzwonił na kumórke, nikt się nie obudził, widocznie za dużą dawkę środka rozgrzewającego wzięliśmy...
mam kaca moralnego, choć ogólnie było bardzo wesoło :-d
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Z pamiętnika postrzelonej (strzałą Amora) wariatki

Post 23 wrz 2009, o 11:26

aliza pisze:Wpadłam do wody... o 6.00 rano, w sobotę poszłam nad jezioro podziwiać wschód słońca i łabądki, nakarmić je i zrobić parę fotek...
skończyło się poslizgiem na szlamie na jakiejś betonowej płycie leżącej pięknym ukosem i chlupnięciem do wody, za mną wpadł kolega, który chciał mnie wydostać, a za nim mój narzeczony... Nie wiem jak się wydostaliśmy, ale wiem, co będę wspominać do końca życia...
Dobrze, żeście się nie potopili pijoki jedne :lol:

ODPOWIEDZ