no zmartwię Cię, ot kompletna generalka dotychczasowego silnika. Trochę się przestraszyłem wejścia w starsze (w sensie czasu i przebiegu) jednostki STi, poza tym w tzw. międzyczasie wyszły ponadnormatywne koszty operacji mojego kolana. Rezime : na generalkę dotychczasowego motoru jeszcze było mnie stać. Serducho jest obecnie nowiutkie, Edwin mówi , że pięknie i równiutko pracuja. Przywiozę to się podzielę wrażeniami, choć na razie to będzie jazda emerycka (dotarcie). Ale, ale, ale...już jestem umówiony w Mapteku, po datraciu, na korektę map. Trochę chcę jeszcze na tym setupie powalczyć, sądzę, że te 260-280 KM (360-390 Nm) będzie do uzyskania

Opiszę wszystko w Nasze Subaru, jak już epizod II zostanie zakończony

Pozdrawiam
Grzegorz