devlin pisze:Strona moja, nie da się ukryć - Twoja robi wrażenie, słowo daję.
Minimus, knuj coś, może na niedzielę - Woj - rezerwuj czas, co łaska.
Ech, niestety ten weekend odpada - szykuje się zmiana uszczelek pod głowicami i walka z lekko nadpaloną elektryką
Ale nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawy możliwości terenowych Forestera..
A tu: przykładowe zabawy błotne..
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
devlin pisze:Obawiam się, że to zupełnie nie ta liga
Ja tam tego nie rozumiem.
Ubabrać się po pas w błocie z własnej, nieprzymuszonej woli?
Pomijam już taki szczegół, że samochód służy szybszemu, sprawniejszemu przemieszczeniu się z punktu A do punktu B. A tutaj idzie facet i holuje na smyczy samochód. Bez sensu.
vibowit, no tez się właśnie zastanawiam- ja rozumiem troche piasku, szuterek i jakieś takie polene szlaki ale żeby tak od razu topić autko? Raz to juz Forkiem przerabiałem w glinie po łydki i jakoś miłych wspomnień to po tym nie mam - auto przez godzine płukałem z błota
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
devlin, w porównaniu do potworów Gazik zazwyczaj radzi sobie marnie..chociaż i tak najwięcej zależy od łącznika między fotelem, a pedałami ;) np. w czasie tej imprezy: nasza gazikowa załoga (ja byłem foto-video-manem, więc zasługę w sukcesie niewielką miałem) zajęła II miejsce wyprzedzając kilkadziesiąt potworów..
Warto pamiętać, że takie potwory nadają się zazwyczaj wyłącznie do orania w błocie, no bo jak tu jechać po asfalcie na kołach 35" spalając przy tym 30l/100 km na dodatek z prędkością 50km/h bo jak szybciej to trudno w asfalt trafić. Potwory kosztują też majątek, a Gazik - zazwyczaj tyle co trzy koła potwora a i uniwersalny jest - dość często jeżdżę moim po mieście, mamy też na koncie kilka dużych (kilka tys. km), bezawaryjnych, wakacyjnych wypraw.
Bardzo przyjemna relacja ze świetnie dobraną muzyką, bardzo sympatyczna impreza. I duch zupełnie tego inny - bo ta zmota, to wręcz przemysłowa realizacja, a tutaj widać, że zupełnie na luzie i na wesoło.
I sam pomysł na tego gazika - świetny. Bo realny finansowo, a jak widzę takie zmotane na śmierć gelendy, to zastanawiam się, gdzie jest granica rozsądku.
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
nie to, że taki porządniś jestem, tylko nie jestem w stanie pilnować wszystkich wątków. a że temat sercu bliski , to chcę mieć wszystko w jednym miejscu. z lenistwa.
Jako, że dzisiaj zrobiłem pierwszy krok aby kupić Subaru, Witam Wszystkich.
Krokiem owym był tel. do Pitera , którego Pozdrawiam.
Mam nadzieje, że z czasem wszystko się uda i niebawem nie będę potrzebował radia w samochodzie
Witam szanowne towarzystwo!
W sierpniu br z dużym prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nabędę Subaru Legacy MK3 w wersji kumbi
Wzwzt zawitałem na tym forum i witam wszystkich po staropolsku chlebem i wódką
W chwili obecnej jeżdżę Swiftem sedanem 1,3 16VSOHC.
Pozdrawiam
witam wszystkich serdecznie,
jestem posiadaczem hondy civic jednak z powodu rozrastającej sie rodziny zaczynam rozglądac się za czymś większym, jako że nieodparcie ciągnie mnie do japończyków, mój wybór padł na subaru legacy 2000-2002r, przeszukuje forum (uzywając szukajki), ale mam problem z odszukaniem informacji na temat najlepszej wersji silnikowej itp, itd. byłbym wdzięczny gdyby ktos naprowadził mnie na taki wątek (link byłby najlepszym rozwiązaniem)
jeszcze raz witam i pozdrawiam
crony