Bo to Polska... nie elegancja Francja

[Klema]

Konto usunięte, Może i masz rację, im więcej kontrowersji tym program bardziej popularny. W zasadzie to tak się dorobił Wojewódzi.

[scrmnwrx]

Wczoraj szukalem sklepu na Piotrkowskiej. Weszlem do jednego sklepu i pytam sie czy to jest ten sklep ktury ja szukam. Pan mi powiedzial "nie, to nie jest ten sklep. Logicznie to jest nastempna brama."

Po co mi muwic "logicznie" ze to jest gdzies indziej? Dla tego do niego nie pujde, nawet jak by on mial cos z kturego moge skorzystac. Stracil klienta. Trudno.

Durzo ludzi sa tacy nie przyjemni. Ja w chodze gdzies, muwie dzien dobry, muwie pan czy pani, a oni sa nie przyjemni... tak jak by im zona uciekla z psem i on musi sie na mnie wydrzec.

Durzo ludzi jest bardzo uprzejmych. Nie kturzi to bardzo mi pomagaja i jeszcze wiencej pomoga jak zauwarza ze jestem cudzoziemny. Jedna pani w Castorama byla dla mnie bardzo przyjemna jak to zauwarzyla.

[citan]

Za wykopem:
http://forumod-nowa.na.liberte.pl/dla-z ... zkl-509kc/ - nie wiedziałem, że aż tak tragikomicznie to wygląda. Przecież wzory tablic, ustalenie wszystkich kombinacji, czy praktycznie każdy element tej układanki, dało się określić i sprawdzić przed wprowadzeniem odpowiednich przepisów w życie. Jak wytłumaczyć taki bałagan?

[gregski]

Wymienilismy kupe rzeczy ktore by mozna bylo latwo zmienic, ale jakos nie wychodzi..
Ja bym sie skupil na dwoch: posprzatac ulice z reklam - jestesmy reklamowym smietnikem, oraz zacznijmy dbac o PR kraju. To kosztuje, ale sie zwraca. przez sciane mamy narod ktory wydaje w europie najwiecej kasy na podroze zagraniczne - niestety nie zostawia za wiele tej kasiory u nas. Nie robimy nic, by ich zachecic, np. w przeciwienstwie do Wielkiej Brytfani, ktora reklamuje sie na bilbordach jako kraj warty odwiedzenia, choc przeciez nie musi.. EURO bylo pozytywnym przykladem, niestety to nie wystarczy.. i nie chodzi tylko o turystyke, ale przede wszystkim o nasz wizerunek w europie.. dzisiaj niestety nie za fajny..
Aaaa i jeszcze: ogorki i kapusta kiszona nie sa tylko nasze ;) Juz rzymianie kisili ogooory ;)

[Gootek]

EURO bylo pozytywnym przykladem, niestety to nie wystarczy.. i nie chodzi tylko o turystyke, ale przede wszystkim o nasz wizerunek w europie.. dzisiaj niestety nie za fajny..

gregski, zgadzam się z Tobą, że jest bardzo marnie z promocją turystyczną czy też ogólnie "pijarową" Polski za granicą.
Jedynie nie zgadzam się, że EURO było pozytywnym przykładem.
OK, nie było wielkiej porażki organizacyjnej.
Ale promocja jest de facto po to aby w jej wyniku zarobić.
A co to miała być za promocja?
Polskiej piłki nożnej? Ten biznes jest tu w takiej kondycji, że do promocji zagranicznej się nie nadaje... raczej do zaorania.
Promocja Polski?
Niestety przez EURO 2012 nie tylko niewiele jako kraj zarobiliśmy (oczywście w "mikroskali" można znaleźć "beneficjentów": http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... skiej.html ), ale też pozostał nam po tej imprezie balast w postaci kosztownych w utrzymaniu stadionów, na których niewiele się dzieje (ze stołecznym Narodowym na czele).
Czytałem, że Polska zrezygnowała nawet (w odróżnieniu od Austrii i Szwajcarii, gdzie odbywały się poprzednie mistrzostwa) z należnego nam zgodnie w europejskimi przepisami opodatkowania dochodów piłkarzy oraz innych cudzoziemców, którzy pracowali w Polsce w związku z EURO.
Naprawdę słaby biznes z tego wyszedł dla Polski.
Gdybyśmy pieniądze wydane z publicznej kiesy na EURO wydali na przykład na bezpośrednie dotowanie wczasów i wycieczek do Polski (jak to robiła niedawno np. Hiszpania), sądzę, że przyniosłoby to lepsze długofalowe efekty ekonomiczne i również wizerunkowe. Bo obecnie jest już w Polsce niezła infrastruktura turystyczna. Teraz czas na to aby zachęcić ludzi żeby tu przyjeżdżali i przekonali się o tym.
A tak naprawdę to rola władz polega na dalszej szybkiej poprawie infrastruktury drogowej i kolejowej (nie tylko na zachodzie, ale również na wschodzie kraju). A o resztę najlepiej powinny zatroszczyć się lokalne samorządy i przedsiębiorcy.

[gregski]

Slyszalem pozytywne glosy znajomych ktorym sie podobalo w pl na tej drogiej imprezie, wiec jakis tam pozytyw byl, szkoda tylko, ze teraz nic sie dlugo pozytywnego nie uslyszy. Bo zdaje sie nikt o tym nie mysli. Czytam teraz troche i ogladam o szkocji do ktorej sie wybieramy na wakacje - jasny przekaz - super krajobrazy i natura (goorki nizsze od Bieszczad) oraz swietna szkocka.. O tragicznej pogodzie sie nie wspomina. Wiekszosc z nas ma pozytywny fix na Szkocje.
Zapytaj Szkota o Polske... Zapytaj kogokolwiek o Polske.. Ucieszysz sie, ze powie, ze mamy ladne dziewczyny, ale nie pytaj skad wie. Jedyne co jeszcze uslyszysz w europie to walesa i paps... Masakra. A im blizej tym gorzej. W d jestesmy nadal sprzataczkami, budowlancami i zlodziejami.
Dwa projekty kulturowe docieraja do ludzi ktorzy sie interesuja. Reszta nie ma pojecia.

[danikl]

Лукашэнка, zapewne wiesz, że takie imprezy jak Euro nie przynoszą oczekiwanych zysków już od razu tylko to się kumuluje na przestrzeni kilku lat. Tak naprawdę po kilku latach będzie można ocenić czy coś się zmieniło. Od kilku lat jest organizowany w Gdyni festiwal Open er, który zyskał już dosyc dużą renomę w Europie, ba jest wymieniany jako jeden z najlepszych obok Roskilde, Glastonbury. W tamtym roku nie byłem, ale 2 lata temu na ok 60-70 tys.kilka- kilkanaście tys. uczestników to byli obcokrajowcy. W tym roku po raz pierwszy zrezygnowałem z namiotu na rzecz cywilizowanej opcji w postaci pokoju. Niestety w połowie stycznia w Gdyni prawie nie ma miejsc noclegowych w czasie festiwalu. Prawie wszystko zgarnęli obcokrajowcy. Open er tez zaczynał od kilkunastu tys. uczestników jako lokalna impreza.

[Gootek]

Лукашэнка, zapewne wiesz, że takie imprezy jak Euro nie przynoszą oczekiwanych zysków już od razu tylko to się kumuluje na przestrzeni kilku lat. Tak naprawdę po kilku latach będzie można ocenić czy coś się zmieniło. Od kilku lat jest organizowany w Gdyni festiwal Open er, który zyskał już dosyc dużą renomę w Europie, ba jest wymieniany jako jeden z najlepszych obok Roskilde, Glastonbury. W tamtym roku nie byłem, ale 2 lata temu na ok 60-70 tys.kilka- kilkanaście tys. uczestników to byli obcokrajowcy. W tym roku po raz pierwszy zrezygnowałem z namiotu na rzecz cywilizowanej opcji w postaci pokoju. Niestety w połowie stycznia w Gdyni prawie nie ma miejsc noclegowych w czasie festiwalu. Prawie wszystko zgarnęli obcokrajowcy. Open er tez zaczynał od kilkunastu tys. uczestników jako lokalna impreza.

danikl,
wszystko fajnie, ale EURO 2012 było imprezą jednorazową. Nic się nie będzie kumulować na przestrzeni lat... poza kosztami utrzymywania pustych stadionów.

Międzynarodowy sukces festiwalu Open'er to prawda.
Podobnie jak to, że z okazji koncertów niedawnego Roku Chopinowskiego (dwusetna rocznica urodzin Chopina) odwiedziło Polskę więcej zagranicznych gości niż ilość kibiców, którzy przyjechali na EURO 2012.
Za pieniądze wydane na budowę takiego stadionu narodowego, można byłoby sfinansować bardzo wiele cyklicznych imprez przyciągających zagranicznych gości do Polski.

[danikl]

.

[danikl]

Лукашэнка, z oceną przydatności i kosztów utrzymania stadionów to jeszcze chwilę poczekajmy. Stadiony zbudowane, rozbudowane przy okazji MŚ w Niemczech w tej chwili w większości zarabiają na siebie, przy okazji Bundesliga jest najlepiej rozwijającą sie liga piłkarską w Europie z jedną z największych frekwencji w Europie. Holendrzy tez nie zamykają swoich stadionów zbudowanych przy okazji Euro 2000. Wyjątkiem jest Portugalia która budowała stadiony na 30-40 tys. w miastach które maja 30 tys. mieszkańców, ale i tak stadiony w Porto, Lizbonie gdzie śą silne kluby piłkarskie nie są deficytowe. Wg jakiś tam badań liga w Polsce ma większy potencjał rozwoju niż takie kraje jak Belgia, Holandia, Austria.

[danikl]

.
Podobnie jak to, że z okazji koncertów niedawnego Roku Chopinowskiego (dwusetna rocznica urodzin Chopina) odwiedziło Polskę więcej zagranicznych gości niż ilość kibiców, którzy przyjechali na EURO 2012.
.

Nie wiem skąd masz te dane jeśli stąd http://www.portalsamorzadowy.pl/komunik ... 37150.html to weź pod uwagę, że rok Chopinowski trwał cały rok i skumulował sie w Warszawie a Euro miało trochę większy zasięg i krócej trwało

[gregski]

danikl, popieram. bylem na openerze 8 razy, dla mnie imreza na poziomie swiatowym. przez te 8 lat przezylismy kupe swietnych chwil, widzielismy wiekszosc ulubionych wykonawcow, pozanalismy kupe nowych rzeczy. w tym roku mysle o tauronie i moze melcie w D.

[Arno]

Dziś córka przysłała mi link.
I tak se pomyślałem, że psioczymy, że nie widzimy możliwości zmian, że coś tam... a tu coś takiego:

Link: http://vimeo.com/60002414

[Konto usunięte]

Arno, ładne i fajne zdjęcia

[Gootek]

Dziś córka przysłała mi link.
I tak se pomyślałem, że psioczymy, że nie widzimy możliwości zmian, że coś tam... a tu coś takiego:

Motyw obozu koncentracyjnego wraca na końcu.
Co autor chciał przez to powiedzieć?
(tylko retorycznie pytam, bo kto tam wie co...)

[Arno]

Robili to zagranicznicy, więc jak widać z Polską mają jedno skojarzenie, które w środku wywalili, ale żebyś se nie myśłał...
To klamra jak to mówią w sztuce - autor spiął klamrą... kurna olek.
Trudno to se w ogóle wyobrazić, i żeby sobie co młodsi nie myśleli - to było przed chwilą. Koledzy moich starych tam siedzieli, rodzice kumpli. Świat wcale się tak bardzo nie zmienił. wystarczy jeden niezły wariat, jakaś ekonomia nie tęga, i najlepsze ludzkie instynkta znów wylezą na powierzchnię. Tym razem ze zdwojoną siłą, bo przez 70 lat prawie tłumione.

[Kruszyn]

Chyba tu pasuje .
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /130519949

[Konto usunięte]

Kruszyn, dobreeee!! Ale wiocha. Jak widać sława często wydobywa z ludzi zwykłych buraków.

[Alan, Alan, Alan!]

A ja mam wrazenie, ze tam wszyscy pojechali burakiem

[Kruszyn]

Ja myślę ,że w hotelu pomylili a to już woda na młyn wyjadaczki. Jakby nie patrzeć to jednak dziadostwo ,przy takiej produkcji próbować zarobić 3,5 tys na lewo

[busik]

a co myślałeś, że słoma z papci to facetom tylko wychodzi? ja tej baby nie trawię na maksa, a tym zachowaniem, tylko potwierdziła burackie (burat, to nie o Tobie ) pochodzenie

[Chloru]

Pojawiła się odpowiedź


Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... fPHAENYrbI

[Gootek]

Szkoda jedynie, że incydent w hotelu w Dolinie Charlotty nie zostanie zapisany w encyklopediach,
jak został na przykład pewien incydent w hotelu Edgewater....
http://en.wikipedia.org/wiki/Shark_episode

no cóż, jaki kraj takie rekiny.... to znaczy, gwiazdy.

[busik]

a w Chinach to tak się protestuje przeciwko złej obsłudze


Link: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... tDotYaDYN0

[Konto usunięte]

Nóż mi się w kieszeni otwiera od tego polskiego bydła. Tak, świadomie użyłem takiego mocnego sformułowania... Ktoś wyłożył potężne środki, żeby nam się łatwiej i przyjemniej żyło. Idea rowerów miejskich jest naprawdę fajna, sam już kilka razy korzystałem i jest to mega wygodne. Ale zawsze musi się znaleźć jeden bydlak z drugim, który zechce coś sprzedać na złom, albo dać upust swojej pijackiej fantazji i coś zniszczyć.

Jesteśmy narodem buraków i wandali. Ot co...

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 92797.html