Ten jest bombaKruszyn pisze: PSTRĄG Z SOSEM Z MIĘTY, NATKI I KAPARÓW


Kruszyn, dzięki

Ten jest bombaKruszyn pisze: PSTRĄG Z SOSEM Z MIĘTY, NATKI I KAPARÓW
I to jego rozkoszne spojrzenie gdy nakladamy sobie porcje...inquiz pisze:pieczemy razem z głową i oczkami (...) lepiej wygląda przy podaniu
devlin pisze: ile pieczemy, tak mniej więcej? Proporcje składników jakieś, co łaska?
gruby pisze: I to jego rozkoszne spojrzenie
Doxa pisze: nie jadam owoców morza, bo tam wszystkie mają oczy
Czosnek się zgadza - 5 główek minimum, ale biały pieprz to się wali do ryby wyłącznie ze względu na kolor - ryby zwykle są białe. No i ten czas... pół godziny to na małego okonka, słuszny sandacz wymaga 40 minut na każdej stronie - i lepiej sprawdzić przy kręgosłupie przed podaniem.Konto usunięte pisze:Ktoś ma pomysł, co mogę zrobić z perliczką![]()
devlin pisze: ile pieczemy, tak mniej więcej? Proporcje składników jakieś, co łaska?
Dev, daj spokój, przepis jest prosty jak deskaRyba jest jedna, 40 - 50 ząbków czosnku to będzie 5 -6 główek, zależy jaki czosnek, śmietana jest do polania więc pewnie szklanka (dla uproszczenia: małe opakowanie
ale skoro trzeba dolewać to kup duże, ja zresztą lubię się świeżej śmietany napić jak trochę zostanie), sok z cytryny - jedną musisz mieć, pieprz biały - dla ułatwienia mniej ostry od czarnego, czarny widocznie zdominuje smak - przy śmietanowej zalewie delikatnej ryby nie dziwota, a pieczesz tyle co rybę - około pół godziny
Temepraturę piekarnika też Ci podać?
Gal pisze: 40 minut na każdej stronie
Ludzie rybę tyle czasu ?????? 40 minut to maksKonto usunięte pisze:Gal pisze: 40 minut na każdej stronie
Nie za dużo?
Ogólnie, to bym się jeszcze zgodził, ale 80 minut pieczenia?
Ale ten czosnek ma byc w zabkach...Kruszyn pisze:FUX o czosnku to nawet nie wspomnę bo ryby to na pewno czuć nie będzie
Kruszyn pisze:W ząbkach pod językiem ,na podniebieniu ,na pasterce ...wszędzie hehehehehehe po takiej ilosci