esilon pisze: no to diesle beda rzondzic w STi bo podobno uszczelek nie wydmuchują![]()
Ale sprzęgła idą, na szczęście sip ma już dużą wprawę w wyłgiwaniu się z ich naprawy.

esilon pisze: no to diesle beda rzondzic w STi bo podobno uszczelek nie wydmuchują![]()
No wlasnie tak czytam te niusy o STId i zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Przeciez w zasadzie trzeba bedzie reki z lewarka zmiany biegow nie zdejmowac. No chyba, ze automat...esilon pisze:no to diesle beda rzondzic w STi bo podobno uszczelek nie wydmuchują![]()
http://moto.onet.pl/1615412,1,mitsubish ... tml?node=2
Witek pisze: Ale sprzęgła idą, na szczęście sip ma już dużą wprawę w wyłgiwaniu się z ich naprawy.![]()
Przepraszam, bo nic a nic nie rozumiem.ky pisze:Od latania bokami jeszcze nigdy dobry czas się nie urodził. Co innego noty za styl, ale to nie ta dyscyplina ;)))
Ale mam wrażenie, że parcie na konkretną liczbę było bardzo duże i leciał bardzo na limicie (zresztą widać, że na końcu już konkretnie przegiął).
r.
No chyba, ze jest to maraton, ale w chodzie sportowym. Tam juz zamiatanie nogami ma znaczenie i na pewno nie przejdzie. Bo to raz Korzeniowskiego zdyskwalifikowali bo im sie jego chód nie podobal? Diabel tkwi w szczeglach...Arno pisze: Czy liczy się jaki jest czas na końcu, czy jakim stylem przeleciał zawodnik? Co za róznica, czy maratończykowi noga zamiata, jeśli jest najlepszy na świecie? No chba żadna. Sport samochodowy chyba działa tak samo. Ma być wykręcony najlepszy czas. Dojechał? DOjechał. Czas ma świetny? Ma.
Będzie jak w wyścigówkach: bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk, bzyk... Tylko przyspieszenia i prędkości inne :)Tasior_Miedziak pisze: No wlasnie tak czytam te niusy o STId i zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Przeciez w zasadzie trzeba bedzie reki z lewarka zmiany biegow nie zdejmowac.
Tylko jak będzie nieostrożnie biegał po nierównym terenie, to może skręcić kostkę i po maratonie :) Tak samo dla opon nie jest obojętne, czy lecisz po czarnym, czy obok czarnego. A co nie jest obojętne dla opon, może też nie być obojętne dla czasu, jaki uzyskasz.Arno pisze: Czy liczy się jaki jest czas na końcu, czy jakim stylem przeleciał zawodnik? Co za róznica, czy maratończykowi noga zamiata, jeśli jest najlepszy na świecie? No chba żadna. Sport samochodowy chyba działa tak samo. Ma być wykręcony najlepszy czas. Dojechał? DOjechał. Czas ma świetny? Ma.
Tasior_Miedziak pisze:
He he, dokladnie. Trzeba miec spory tupet zeby klintom wmawiac, ze nie potrafia jezdzic dieslem i dlatego padaja sprzegla. Nawet w ostatnich Plejadach jest artykul gdzie "uczą psa szczekac", ze sie tak wyraze.
może w le mans, ale 20 kilka km dla kompletu nowych opon, pod warunkiem, że ich nie przedziurawi (ky pisze: Tak samo dla opon nie jest obojętne, czy lecisz po czarnym, czy obok czarnego. A co nie jest obojętne dla opon, może też nie być obojętne dla czasu, jaki uzyskasz.
ky pisze:
Tylko jak będzie nieostrożnie biegał po nierównym terenie, to może skręcić kostkę i po maratonie :) Tak samo dla opon nie jest obojętne, czy lecisz po czarnym, czy obok czarnego. A co nie jest obojętne dla opon, może też nie być obojętne dla czasu, jaki uzyskasz.
r.
Wystarczy je przegrzać i już będzie po wyniku. Zresztą sadzę, że drogowe gumy na dystansie jednego kółka na Ringu można wręcz zabić.eMTi pisze: może w le mans, ale 20 kilka km dla kompletu nowych opon, pod warunkiem, że ich nie przedziurawi (), nie ma aż takiego znaczenia, czy będzie leciał czyściej czy "brudniej"
![]()
Na zmasakrowanej gumie zrobisz lepszy wynik?owoc666 pisze: Z takim założeniem, można powiedzieć, że legacy 2.0 będzie szybsze w wyścigu długodystansowym, bo w sti wydmucha uszczelkę.
ky pisze:
Na zmasakrowanej gumie zrobisz lepszy wynik?
r.
Właściwie to już nic, bo całość doskonale podsumował Kuba: marketingowy event bez żadnego przełożenia na rzeczywisty wynik produkcyjnego auta.vicu pisze: ale co właściwie próbujesz udowodnić?
Tommi Curb Makinen dla Nurburgring Daily pisze: Zadzwonili do mnie w niedziele rano. Dzień wcześniej mieliśmy popijawę na szkoleniu firmowym. Powiedzieli, że trzeba zrobić z pare kółek w niemczech, niestety udało mi się przejechać tylko jedno, bo zarżnąłem opony, a na więcej nie było kasy. Jako 4 krotny mistrz świata w rajdach, nie zdawałem sobie sprawy ile jeszcze muszę się nauczyć. Na szczęście od fanów dostałem już pełną listę błędów i jak tylko uzbieramy na opony zacznę trenować.
Wyczuwam fanboja :Premek pisze:Oto co odpowiedział Tommi na pytania dziennikarzy dlaczego tak słabo pojechał:
Tommi Curb Makinen dla Nurburgring Daily pisze: Zadzwonili do mnie w niedziele rano. Dzień wcześniej mieliśmy popijawę na szkoleniu firmowym. Powiedzieli, że trzeba zrobić z pare kółek w niemczech, niestety udało mi się przejechać tylko jedno, bo zarżnąłem opony, a na więcej nie było kasy. Jako 4 krotny mistrz świata w rajdach, nie zdawałem sobie sprawy ile jeszcze muszę się nauczyć. Na szczęście od fanów dostałem już pełną listę błędów i jak tylko uzbieramy na opony zacznę trenować.
Makinena nigdy jakoś specjalnie nie lubiłem, bo jestem fanem Colina i mnie wkurzał ten lancernikky pisze: Wyczuwam fanboja :P
Nurburgring Daily pisze: Subaru przeprasza swoich fanów.
To niewybaczalny błąd zatrudnić emerytowanego kierowcę. Zły dobór toru jazdy oraz dziura w tłoku spowodowały obniżenie sprzedaży STI w maju o 50%. Odpowiednie wnioski musimy wyciągnąć na przyszłość, na szczęście liczna grupa fanów zwróciła naszą uwagę na stan rzeczy. W tej chwili przygotowujemy się do ponownego okrążenia na torze Nurburgring.
Trwają prace nad wyborem kierowcy. Tym razem postawiliśmy na talenty ukrywające się na forach internetowych. Nasi analitycy badają wszystkie wypowiedzi i za kierownicą naszego najszybszego STI usiądzie ten użytkownik, który w swojej analizie "urwie" najwięcej sekund z kompromitującego czasu Makinena - mówi prezes FHI.
Nasze źródła, które chcą pozostać anonimowe, potwierdzają, że Tommi Makinen wciąż pracuje dla Mitsubishi oraz BF Goodrich.
Was he drunk? - Walter Rohl asks.
I do not know what subaru was thinkig hiring Tommi Makinen. Rumors says that he has "little" alcohol problem. Others say that he suffers of early stadium of alzheimer disease.
As Rohl said, no (cheap) Subaru can make less than 8:00 especially when hiring old man.
Well, as we all have seen - he can hardly stay on black.
remek pisze:za kierownicą naszego najszybszego STI usiądzie ten użytkownik, który w swojej analizie "urwie" najwięcej sekund z kompromitującego czasu Makinena
argumenciki się skończyły ?ky pisze: Co też to bezrobocie robi z ludźmi ;)