Coś niedobrego
- Mroowa
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Bielawa / Szklarska Porbe
- Auto: Subaru Impreza
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
A z takich ... "przystanków" odbudowują auta w Polsce a tutaj mi mówią, że za drogo :D przeca ja tym autem jeszcze z Wrocka do domy dojechałem :D 60 km :D
- Arti
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Nordkappværing
- Auto: GT Rally Car & STI GH
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Mroowa, nic sie nie martw. na zdjeciach widac ze to jedynie kosmetyka. bier kase i naprawiaj. 


Re: Coś niedobrego
Ledwo żyję. Gardło mnie tak boli, że nie wiem co robić. Do lekarza się nie dostałam, ani państwowo ani prywatnie. Masakra. Jutro próbuję od nowa. Ale póki co, to jak wyciąć sobie to gardło? 

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Coś niedobrego
liwit, poproś Vibka o Tabcin. Mi zawsze pomaga. Trzymam kciuki 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Coś niedobrego
Najlepiej walnij setę z pieprzem to pomaga 

Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
Re: Coś niedobrego
Gump, jesteś moim idolem
Dziękuję wszystkim za wsparcie.

Dziękuję wszystkim za wsparcie.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
- Gump
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
- Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
- Polubił: 29 razy
- Polubione posty: 85 razy
Re: Coś niedobrego
U nas nawet się tak niemowlaki leczy 

Legio Patria Nostra
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "
Re: Coś niedobrego
Pł¨kać wodą z solą i szałwią. Goracą wodąliwit pisze:Ledwo żyję. Gardło mnie tak boli, że nie wiem co robić. Do lekarza się nie dostałam, ani państwowo ani prywatnie. Masakra. Jutro próbuję od nowa. Ale póki co, to jak wyciąć sobie to gardło?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Coś niedobrego
Kochana, posłuchaj ekspertaliwit pisze:Ledwo żyję. Gardło mnie tak boli, że nie wiem co robić. Do lekarza się nie dostałam, ani państwowo ani prywatnie. Masakra. Jutro próbuję od nowa. Ale póki co, to jak wyciąć sobie to gardło?

do płukania Gargarin.
Plus mleko z miodem, masłem i czosnkiem (będziesz się musiała wynieść do gościnnego ale za to pomaga

Jeżeli powodem bólu gardła jest infekcja nosa i zatok - strzel sobie Xylogel.
Nie bierz Ibuprofenu żadnego bo to świńtwo jest okrutne...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Vibowit dla towarzystwa także sobie zaaplikuje...Bilex pisze: (będziesz się musiała wynieść do gościnnego ale za to pomaga )

Dolce far niente 

-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Coś niedobrego
Ja tam konsekwentnie polecę Amol. 15 kropelek i niczym nie popijasz.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Coś niedobrego
Grzegorz, wypiłam już pół butelki - nie pomogło.
Kochani, udało mi się dopchać z dzieciakami do lekarza, umówieni byliśmy na "ostatni numerek" czyli ok. 19.00 przyjęto nas o 20.15. Państwowa przychodnia. Prywatnie nikogo nie udało mi się ściągnąć.
Porażka. Dzieciaki dostały antybiotyk. Przy okazji zapytałam w przychodni czy może mnie przyjmie internista. Bo też nigdzie się nie dostałam. Przyjął mnie ale prywatnie, bo zapisana jestem do innej przychodni. Musiałam zapłacić 35 zł, mimo że Pani zapisywała mnie mając w ręku moją książeczkę ubezpieczeniową i jeszcze ciepłą RMUA czy coś.
To jakiś koszmar jest z tymi przychodniami
Też dostałam antybiotyk.
Na przyszłość chyba założę wątek - lista polecanych lekarzy - wizyty domowe itp. Bo nawet w tych wszystkich centrach medycznych wszyscy lekarze są zajęci.
Kochani, udało mi się dopchać z dzieciakami do lekarza, umówieni byliśmy na "ostatni numerek" czyli ok. 19.00 przyjęto nas o 20.15. Państwowa przychodnia. Prywatnie nikogo nie udało mi się ściągnąć.


To jakiś koszmar jest z tymi przychodniami

Też dostałam antybiotyk.
Na przyszłość chyba założę wątek - lista polecanych lekarzy - wizyty domowe itp. Bo nawet w tych wszystkich centrach medycznych wszyscy lekarze są zajęci.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Coś niedobrego
liwit,
Jedź do szpitala na oddział dzięcięcy!!!!!
Łaski nie robią; jakis konował Was przyjmie...
Jedź do szpitala na oddział dzięcięcy!!!!!
Łaski nie robią; jakis konował Was przyjmie...
Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Znajomi (lekarze specjaliści) przenieśli się do Hiszpanii.liwit pisze: Bo nawet w tych wszystkich centrach medycznych wszyscy lekarze są zajęci.
W regionie gdzie mieszkają, czas oczekiwania na wizytę u specjalisty to od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Chyba, że lekarze starjkują (bo np. w szpitalu zmienili wino do lunchu na gorsze - tak było w ich szpitalu), wtedy się wydłuża.
A pacjenci jacy grzeczni...

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Coś niedobrego
liwit,
http://www.cmlim.pl/ czy cokolwiek w ten deseń.
Naprawdę. Dziś czekałem na wizytę 2 minuty, a przyjechałem bez zapisywania się. Niepojęte dla mnie jest, że mógłbym czekać z chorym dzieckiem na wizytę u lekarza. Dziś za jedną wizytą (trwała ponad godzinę, fakt) załatwiłem internistę i alergologa. Dwie wizyty, w tym jedna u tzw. specjalisty. Obie poza kolejką. Tyle, że z parkingiem ciężko, ale umówmy się - to jest do przeżycia.

Naprawdę. Dziś czekałem na wizytę 2 minuty, a przyjechałem bez zapisywania się. Niepojęte dla mnie jest, że mógłbym czekać z chorym dzieckiem na wizytę u lekarza. Dziś za jedną wizytą (trwała ponad godzinę, fakt) załatwiłem internistę i alergologa. Dwie wizyty, w tym jedna u tzw. specjalisty. Obie poza kolejką. Tyle, że z parkingiem ciężko, ale umówmy się - to jest do przeżycia.
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Zgadza się. Kolega zadzwonił dziś rano i bez problemu zapisał się 'na za pół godziny'.devlin pisze: liwit,http://www.cmlim.pl/ czy cokolwiek w ten deseń.
Tylko, że jeżeli nie masz abonamentu to trochę kosztuje... I płacisz za każdą osobę
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
devlin pisze:liwit,http://www.cmlim.pl/ czy cokolwiek w ten deseń.
Naprawdę. Dziś czekałem na wizytę 2 minuty, a przyjechałem bez zapisywania się. Niepojęte dla mnie jest, że mógłbym czekać z chorym dzieckiem na wizytę u lekarza. Dziś za jedną wizytą (trwała ponad godzinę, fakt) załatwiłem internistę i alergologa. Dwie wizyty, w tym jedna u tzw. specjalisty. Obie poza kolejką. Tyle, że z parkingiem ciężko, ale umówmy się - to jest do przeżycia.
Nie chcę Cię smucić, ale LIM właśnie łączy się z Medycyną Rodzinną, Luxmedem i Promedisem... Biorąc pod uwagę fakt, że Medycyna Rodzinna to badziewie, skutki mogą być opłakane.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: Coś niedobrego
liwit, nie chcę nic sugerować ale mogę się podzielić swoim doświadczeniem z braniem antybiotyków na tzw. ból gardła. Kiedyś, brałem za każdym razem, gdy lekarz zapisał. Teraz nie biorę w ogóle. I uważam że jeśli gorączka mija po 2-3 dniach, ból mija po kilku dniach, nie ma innych objawów (np. anginy) i stan się nie pogarsza to nie ma sensu brać. Gdzieś, czytałem, że np. w przychodniach szwedzkich zanim lekarz poda antybiotyk jest robiony jakiś szybki wymaz na obecność bakterii, na podstawie m.in któego zapada decyzja czy podać antybiotyk. Mój lekarz rodzinny nie wie nigdy jak mówi czy mamy do czynienia z wirusem, na któego nie działą natybiotyk a kiedy z bakterią, często zapisuje to pierwzse bo jak twierdzi musi działać osłonowo, szczególne przy dzieciach.
W ogóle robienie wymazu z gardła nosa jest bardzo sensowne i warto pytać o to lekarzy, o czym przekonałem się rok temu, kiedy dziecko chorowało ponad 1,5 mies. na zapalenie oskrzeli, zatok i wylądowało w szpitalu. Było faszerowane różnymi antybiotykami, któe okazały się być nieskuteczne. Wykazał to antybiogram na podstawie zrobionego wymazu. Kiedy w końcu dostał lek celowany w bakterię byliśmy w szoku jak szybko dziecko doszło do zdrowia.
Uff, co ja piszę, przecież to nie jest ten nowy słynny portal o poradach zdrowotnych
W ogóle robienie wymazu z gardła nosa jest bardzo sensowne i warto pytać o to lekarzy, o czym przekonałem się rok temu, kiedy dziecko chorowało ponad 1,5 mies. na zapalenie oskrzeli, zatok i wylądowało w szpitalu. Było faszerowane różnymi antybiotykami, któe okazały się być nieskuteczne. Wykazał to antybiogram na podstawie zrobionego wymazu. Kiedy w końcu dostał lek celowany w bakterię byliśmy w szoku jak szybko dziecko doszło do zdrowia.
Uff, co ja piszę, przecież to nie jest ten nowy słynny portal o poradach zdrowotnych

pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Żartujesz...rrosiak pisze:
Nie chcę Cię smucić, ale LIM właśnie łączy się z Medycyną Rodzinną, Luxmedem i Promedisem... Biorąc pod uwagę fakt, że Medycyna Rodzinna to badziewie, skutki mogą być opłakane.

Re: Coś niedobrego
Grzegorz, też unikam antybiotyków, ale jeśli przeziębieni dość długo trwa, a tradycyjne metody nie skutkują to raczej się nie bronię. Zobaczymy jak to się skończy. Póki co jakoś się trzymam. Dzięki wszystkim za troskę.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Mroowa, przepraszam, takie otarcie i naprawa przewyższa wartość auta? To niech Ci z OC sprawcy nowe kupią...
Zależy kto przeforsuje swoje standardy...

rrosiak pisze: LIM właśnie łączy się z Medycyną Rodzinną, Luxmedem i Promedisem...
Zależy kto przeforsuje swoje standardy...
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: Coś niedobrego
Konto usunięte pisze: Zależy kto przeforsuje swoje standardy...
Luxmed jest inicjatorem i wiedzie prym.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
