SCK, "urzekła mnie Twoja historia"

Zagazować niby można, ale na b. dobrej sekwencji najnowszej generacji, a to będzie ładnych kilka tysięcy kosztowało.. Natomiast przebiegi masz niemałe, więc jeśli miałbyś zostać tylko z Subaru, to może to faktycznie dotknąć kieszeni. Musisz zrobić kalkulację, czy temu podołasz.. Głupio by było kupić, żeby miała stać..
SCK pisze:
Ten dźwięk ustawie sobie chyba jako dzwonek w telefonie
Pomysł dobry, sam tak mam
SCK pisze:
głównie miasto, raczej zgodnie z ograniczeniami prędkości (+ VAT :-P)
tutaj bym na to nie liczył... Subaru aż prosi o ciśnięcie gazu, a poza tym tej prędkości się nie czuje... Na początku (przed zakupem swojej) dziwiłem się, czemu ta fura pali na trasie prawie tyle, co w mieście.. Po pierwszej trasie już wiedziałem

Co innego jeździć jak kapelusz w gazowej 80tce, a co innego w benzynowym GTku
SCK pisze:
Wnętrze ładne

to chyba w jakimś innym samochodzie

Toporne te dechy w GTku, bez polotu.. Ale za to fura lata jak ta lala
SCK pisze:
Marudzi, a gdy wsiadła za kierownicę to prawie się posikała z radości
To dobrze, że prawie, a prawie robi różnicę, bo miałbyś do zrobienia (oprócz tych detali, o których wspomniałeś) jeszcze pranie tapicerki..
