Drogi Święty Mikołaju...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 16:01

Arno pisze: Wiecie, co w prezencie jest najwazniejsze? Zeby widac bylo, ze darczynca sie staral, czy to wybieral, czy pomyslal dlugo i cos z pomyslem kupil, czy sie sam nameczyl...

Dokładnie tak :-)

Zagatka była tam jakaś instrukcja? Bo naprawdę pomysłowy jest ten Twój karmnik a nie wszystko widać na zdjęciach



zagatka
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 16:09

Konto usunięte pisze:Zagatka była tam jakaś instrukcja?
była :]
Załączniki
instrukcja.jpg
caly zestaw.jpg
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 16:14

Doxa pisze: liwit, ależ Ty będziesz apetyczna ;-). Zafundowałyśmy niedawno mojej obecnej już bratowej z okazji "panieńskiego" wizytę w spa, i właśnie miała kąpiele czekoladowe oraz peeling z kawy. Później cały wieczór nie mogłyśmy się jej nawąchać, jak to cudnie pachnie :thumb:

Vibowit opowiedz nam potem o wrażeniach czekoladowych :razz:

MAZI
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa/Wrocław
Auto: Srebrne Plejadki Imprezowe
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 16:35

A ja nie mam prezentu buuuuu :o
NIGDY NIE WIESZ CO PRZYNIESIE NOWY DZIEŃ ALE PAMIETAJ DZISAJ TERAZ W TEJ CHWILI TO JEST TO....

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 17:22

Wrażenia niesamowite :-d Mazi współczuję bo są zaglądałem do skrzynki czy coś jest .....Pokazałem koledze wątek :-) oczy przecierał ...nie wierzył :wall: pyta co to...????? A ja ,że to Zagatka i to na forum :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 17:33

Konto usunięte pisze:Zerwałem się rano i dalej odpakowywać. O kurde, kurde, kurde.... Dostałem album o mnie. A w nim moje kompromitujące zdjęcia i cytaty. No zrobię dziś sesję, ale to chyba z 30 fotek będzie, więc musicie chwilę poczekać

Na razie się muszę sam nim nacieszyć Obrazek Obrazek

Mikołaju, szukam szczęki, która mi wypadła z wrażenia :-) Baaaaardzo, bardzo dziękuję. To niesamowite ile radości można zrobić uruchamiając swoją kreatywność.

Zagatka żyj nam długo i wymyślaj więcej takich szalonych projektów :thumb: :thumb:

EDIT:
A oto fotki:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Jestem pod wrażeniem :o .

Strach się bać, co będziemy robili po takich inspiracjach w przyszlorocznej edycji... :giggle:
Dolce far niente ;-)

zagatka
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 17:42

FUX pisze: Strach się bać, co będziemy robili po takich inspiracjach w przyszlorocznej edycji... :giggle:
o czymś nie wiem? :whistle: ;-)
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 17:43

Brodaty przyszedł. Trochę mokry; sądząc po pewnych poszlakach, musiał po drodze sanie na ponton zamienić... 8-)

Ale prezent wypas :-d - co prawda niezupełnie regulaminowy*, ale nie mam pretensji :evilgrin:


* nie, nie, nie chodzi o "wkład własny" - bo ten jest, jak najbardziej - St.N. musiał wszakże (z narażeniem życia i zdrowia!) najpierw wypróbować kilka(naście?) gatunków, zanim dokonał optymalnego wyboru... :cofee:
Załączniki
1.JPG
2.JPG

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 17:57

Doxa pisze: jeśli tak to skąd taki idealny wzór?
Mikołaj pozował artyście... własnoręcznie, jak sądzę :roll: :mrgreen:
Arti pisze: trytytkowy Miś (...)(jak mi zabraknie obejmy to będe go mógł poćwiartować)
Morderco Misiów!!! :x Ani się waż :-d
Arno pisze: Prezent dla mnie tematyczny
O subaru i tetryczny!
:thumb: - jak dla mnie, ten Mikołaj był arcymistrzem inwencji 8-)

A "mojego" Mikołaja uprzejmie informuję, że własnie spróbowaliśmy tych polarnych, mikołajowych mikstur - PYCHAAA! :-) :thumb:

Zagatka - przyjm wielkie i niezmierne za pomysł i za akcję... 8-)

Dziecku zaufania vel Maszynie Losującej też dziękujemy :thumb:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 18:02

Nawet moja zona, krytyczna wobec forum, gdyz zabiera jej mnie, stwierdzila, ze to niebywale zjawisko, zeby w dzisiejszych czasach...
Moze jeszcze zdazymy pod choinke?
Tylko kazdy napisze CO CHCE DOSTAC - i ma to dostac.
Rozumiem, ze w niektorych przypadkach bedzie sie to wiazalo na przyklad ze sprzedaza domu - bo prezent drogi, lb rzuceniem pracy, bo prezent ma byc przywieziony z Nowej Zelandii... ale chyba warto, co?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 18:13

TO forum, to tak wogóle jakieś dziwne zjawisko... :?
Czasami przez kilka dni nic/prawie nic się nie dzieje. Czasami zostanie wywolany jakiś dziwny temat i dysputa trwa do późnych godzin nocnych/wczesnych rannych...
Poczucie chumoru sporej części znanego z realu forum powala. Pooglądałem album Tego, co pozdrawia i zaraz przypomnialy sie teksty/propozycje :whistle: typu: jestem sam, nie jesteśmy razem, etc :giggle:
Foty z chlejad...
Prezenty na Mikolaja.
Potężny zryw finansowy dla Blue 76.
Ech długo by pisać.
Dziwne to forum, dziwne....
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 18:24

Nawet moja zona, krytyczna wobec forum, gdyz zabiera jej mnie, stwierdzila, ze to niebywale zjawisko, zeby w dzisiejszych czasach...
Moze jeszcze zdazymy pod choinke?
Tylko kazdy napisze CO CHCE DOSTAC - i ma to dostac.
Rozumiem, ze w niektorych przypadkach bedzie sie to wiazalo na przyklad ze sprzedaza domu - bo prezent drogi, lb rzuceniem pracy, bo prezent ma byc przywieziony z Nowej Zelandii... ale chyba warto, co?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 20:33

WiS pisze: * nie, nie, nie chodzi o "wkład własny" - bo ten jest, jak najbardziej - St.N. musiał wszakże (z narażeniem życia i zdrowia!) najpierw wypróbować kilka(naście?) gatunków, zanim dokonał optymalnego wyboru... :cofee:

Jak mikołaj następnym razem się bał o swoje zdrowie to ja mogę próbować za niego :mrgreen:
To może jeszcze dokończymy jeszcze wątek dla biednych dzieci????Niech też się uśmiechną ....
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 23:54

8-)
Dopiero wieczorem człowiek ma czas, żeby spokojnie pomyśleć o rzeczach ważnych. Ot, tak... niesprowokowany i niepoganiany, siąść na zydlu przed chatą, fajkę zakurzyć... w szum lasu się wsłuchać, albo w szum fal, nieważne.
O wieczności się nieco zadumać.
W duszę zajrzeć.
Westchnąć.
:cofee:

...a i tę paczkę, co się ją parę godzin wcześniej, w biegu i pośpiechu, rozpakowało - obejrzeć dokładniej.

A tam, na opakowaniu - dopiero widzi, co tak naprawdę dostał. :o I to, jak widać, pomimo zachowania przez służby procedur kontrolnych, a jakże :whistle:

No, no... Mikołaju - chapeau bas :thumb:

PS. Wcześniejsze uwagi o "nieregulaminowości" - pokornie wycofuję ;-)
Załączniki
mauritius1.JPG
mauritius2.JPG

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 23:57

Mauritius, czyli jakiś mikołaj murzyn :razz: W dodatku terrorysta ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 6 gru 2008, o 23:59

Wczoraj dzwoni do mnie siostra i opowiada:
przyszedł przed chwilą do sklepu jakiś gość w garniturze i pyta czy mamy opakowania na prezenty. No to mówię że mamy. Zapytał czy takie na płytę będzie i czy jest różowe. Dałam mu torebkę na prezent, a on wsadził do niej płytę, zakleił i powiedział żeby przekazać siostrze od Mikołaja :thumb:
I tak oto trafiła w me ręce niecodzienna płyta:
Obrazek
Obrazek

A na niej 4 całkiem niczego sobie utwory, niestety pojęcia nie mam czyje, bo Google twierdzi że Mikołaj takiej płyty nie nagrał :-(
Tak czy siak płyta cacy, dziękować :thumb:

zagatka
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 00:11

WiS, tak patrząc na opis na paczce...to lepiej rano sprawdź czy nie oślepłeś :giggle:
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 00:19

Konto usunięte pisze: mikołaj murzyn W dodatku terrorysta
Czasy takie, że po kolorze, panie, murzyna już nie rozpoznasz... Maskują się :-d
zagatka pisze: lepiej rano sprawdź czy nie oślepłeś
O ile jeszcze coś pamiętam, to zarówno heksogen (główny składnik C4), jak i TNT (trotyl) rozpuszczają się w alkoholu. TNT także się topi, ale jak piłem, było zdecydowanie chłodne - więc ta metoda butelkowania odpada.

Pozostaje mi mieć nadzieję, że Mikołaj jednak rozpuścił w etanolu, a nie w metanolu (z pewnością nie w terpentynie, chwała Bogu - bo też się da! - ale to świństwo bym chyba rozpoznał... 8-) ).

Faktycznie, okaże się rano... :whistle:

No, to chlup w ten głupi dziób. Nasze saperskie. Zdrowie Mikołaja :cofee:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 00:26

WiS pisze:

O ile jeszcze coś pamiętam, to zarówno heksogen (główny składnik C4), jak i TNT (trotyl) rozpuszczają się w alkoholu. TNT także się topi, ale jak piłem, było zdecydowanie chłodne - więc ta metoda butelkowania odpada.
WiS, moze rano podjedz na wiejska :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 00:40

remek, myślisz, że tam się najprędzej zlitują nad ślepcem i go dofinansują do czapki...? Jak ich znam, to sądzę, że wątpię - dzisiaj jak uchwalali budżet, to pono NAWET Panu Prezydentowi obcięli, łotry skąpe.

Jak rano zacznę pisać brajlem, będziecie wiedzieli, co jest.


No, chyba, żebym się w nocy wyskoczył rozerwać... :roll:

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 01:06

remek, a Ty dlaczego się nie chwalisz? Gdzie zdjęcia misia Artiego? :?:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

l_ewy
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Łódź
Auto: mat
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 01:12

Ja tez dostałem prezent od Świętego :)
Załączniki
DSC02725.jpg
Jeszcze pięknie zapakowany
DSC02737.jpg
A w środku 2GB gramów Truskawek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 01:23

liwit pisze: remek, a Ty dlaczego się nie chwalisz? Gdzie zdjęcia misia Artiego? :?:
Lepetyna mi odpada dzisiaj i z wyra nie wylaze, a aparat w aucie. Juz nadrabiam :-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 01:28

o jakie suuuper rzeczy przeoczylem.. :wall: :x :wall: :x

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Drogi Święty Mikołaju...

Post 7 gru 2008, o 01:36

WiS pisze: A tam, na opakowaniu - dopiero widzi, co tak naprawdę dostał. :o
Trzeba przyznać, że Mikołaj to miał jaja :-d
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

ODPOWIEDZ