I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

ky · Post 4 gru 2010, o 21:37

Inaczej. Powyżej 130 automatycznie jesteś współwinny. A czy płacą, czy nie, o to należałoby zapytać kogoś, kto już przetestował automatyczną współwinę ;)

r.

FUX · Post 4 gru 2010, o 21:54

ky pisze: A czy płacą, czy nie, o to należałoby zapytać kogoś, kto już przetestował automatyczną współwinę ;)

Gdzie golonka..

Konto usunięte · Post 5 gru 2010, o 00:31

FUX pisze:Konto usunięte, przy 180 zdarza się, że muszę na prawy..

Przy 200 z rowerami i kajakiem na dachu często muszę hamować przed zawalidrogą w Disco

FUX · Post 5 gru 2010, o 10:07

Konto usunięte, poniosła Cie fantazja....
Tzn. jak ruszaleś, to caly ten ambaras był na dachu, przy 200 niekoniecznie...
ja mam teraz luks warunki i narty wożę wewnątrz. Box sobie śpi w garażu.

Konto usunięte · Post 5 gru 2010, o 11:23

FUX, nie zczaiłeś lekkiej ironii

To, że masz teraz the best of the best wiemy

FUX · Post 5 gru 2010, o 11:36

Konto usunięte, muszę podwyższona temp. podtrzymywać...

BTW. Właśnie w tle sobie jakiś TVN jazda polska leci i się dowiedziałem, ze na rondach wlącza sie lewy kierunek, jeżeli sa namalowane pasy, a w domysle, jeżeli jest wiecej pasow, niz jeden...
Prawda to, czy ściema?

Konto usunięte · Post 5 gru 2010, o 11:46

FUX pisze: BTW. Właśnie w tle sobie jakiś TVN jazda polska leci i się dowiedziałem, ze na rondach wlącza sie lewy kierunek, jeżeli sa namalowane pasy, a w domysle, jeżeli jest wiecej pasow, niz jeden...
Prawda to, czy ściema?

Ale w sensie, że jak się zmienia pas, czy jak się nie zjeżdża na najbliższym zjeździe? Bo może to być dwuznaczne

FUX · Post 5 gru 2010, o 11:57

Bielak tego nie doprecyzował..
Jest np. jeden pas ruchu i ludziska jadą w kolo na np 3 zjazd z włączonym kierunkiem LEWYM. Uważam, że nieprawidlowo i dobry zwyczaj oraz przepis nakazuje użycie PRAWEGO, zjeżdżając.
Nie kumam ligiki jeżdżenia na lewym.

Dotyczy to także rond z wieloma pasami, skoro np. środkowego pasa nie zmieniam na wewnętrzny, bo najczęściej jest linia ciągła z przerywaną.

ky · Post 5 gru 2010, o 11:58

Wszystko zależy od tego, jak są pasy namalowane. Jak nie zmieniasz, to nie migasz. Jak zmieniasz, to migasz, proste :)

r.

Konto usunięte · Post 5 gru 2010, o 12:10

FUX pisze: Jest np. jeden pas ruchu i ludziska jadą w kolo na np 3 zjazd z włączonym kierunkiem LEWYM. Uważam, że nieprawidlowo i dobry zwyczaj oraz przepis nakazuje użycie PRAWEGO, zjeżdżając.
Nie kumam ligiki jeżdżenia na lewym.

IMHO to zależy. Jak jest takie małe rondko jakich teraz nastawiali setki i w dodatku ruch jest duży, to pokazanie, że jedziesz w lewo zmniejszy stres wjeżdżającego z przeciwka, bo ma pewność, że powinien się zatrzymać. A biorąc pod uwagę to, że jest kupa gości, którzy zjeżdżają z ronda bez kierunkowskazu, taki lewy kierunkowskaz może uprzyjemnić życie innym.

AMI · Post 5 gru 2010, o 13:02

Konto usunięte pisze: lewy kierunkowskaz może uprzyjemnić życie innym.

Pod warunkiem, ze sledzisz wszystkich na rondzie i wiesz co pierwotnie bylo dla niego "lewym".
Dla mnie takie mruganie jest bez sensu - lepiej, jasniej, wygodniej migac na zjazd - ale przykladowo w Irlandii chyba jest w przepisach (dokladnie nie podam niestety, gdzies kiedys tylko zerkalem, bo sam sie nadziwic nie moglem), ze jak sie dyma dokola ronda w prawo, to trzeba migaczyk w prawo, a na zjezdzie w lewo i trzeba uwazac, bo jak tego nie zrobisz, to gotowi Ci wjechac przed maske z wjazdu przeciwleglego, bo mysla, ze bedziesz zjezdzal na wprost z ronda.

Co nie zmienia faktu, ze i tak wszyscy jezdza i mrugaja w ogole jak im sie "uwidzi", i najlepiej miec oczy dokola glowy.

Konto usunięte · Post 5 gru 2010, o 15:34

AMI pisze: Dla mnie takie mruganie jest bez sensu - lepiej, jasniej, wygodniej migac na zjazd

Kazde dzialanie, ktore poprawi czytelnosc moich zamiarow jest wg mnie dobre. Kontakt wzrokowy z innym kierowca, czasami nawet odsuniecie szyby i zasygnalizowanie reka ze bedzie sie np. zawracac poprawia bezpieczenstwo.

zofija · Post 5 gru 2010, o 16:02

Nie wiem, czy się nie zmieniło od czasu jak robiłam prawko (3 lata temu), ale skoro nadal o tym mówią w telewizji, to pewnie nie.
Wówczas zgodnie z przepisami było tak, że w pewnym sensie traktujesz rondo przed wjazdem na nie jak zwykłe skrzyżowanie. Czyli, mając klasyczne rondo z 4 zjazdami robisz tak:
- jeżeli zjeżdżasz pierwszym zjazdem (jedziesz w prawo), to przed rondem włączasz prawy migacz i masz go włączonego aż nie zjedziesz z ronda
- jeżeli zjeżdżasz drugim zjazdem (jedziesz na wprost), to przy wjeździe na rondo nie włączasz migacza w ogóle, dopiero przed zjazdem włączasz prawy migacz
- jeżeli zjeżdżasz trzecim, lub czwartym zjazdem (skręcasz w lewo, lub zawracasz), to przed wjazdem na rondo włączasz lewy migacz i jedziesz z włączonym, a dopiero przed zjazdem włączasz prawy

Takie były (są?) przepisy.
Dla mnie osobiście bzdura, bo skąd ten stojący przed drugim/trzecim/czwartym wjazdem, przy większym ruchu na większym rondzie, ma wiedzieć gdzie wjechałeś i co mu to daje?

No ale sama prawie oblałam przez to egzamin na prawko, to pamiętam

ky · Post 5 gru 2010, o 16:12

zofija pisze: - jeżeli zjeżdżasz trzecim, lub czwartym zjazdem (skręcasz w lewo, lub zawracasz), to przed wjazdem na rondo włączasz lewy migacz i jedziesz z włączonym, a dopiero przed zjazdem włączasz prawy

Moim zdaniem to ma sens, gdy w tym celu korzystasz z lewego (wewnętrznego) pasa, jeśli do wjechania nań musisz najpierw wyjechać na prawy. Przeczytałem przed chwilą cały oddział 4 i 7 trzeciego rozdziału PoRD i nigdzie nie widzę, żeby PoRD precyzowało, jak używać kierunkowskazów na rondzie.

r.

FUX · Post 5 gru 2010, o 16:14

zofija pisze: Takie były (są?) przepisy.

Logika ustawodawcy powala...
a jeżeli ktos chce bokiem parę razy w około, to co wtedy?
Awaryjne...

zofija · Post 5 gru 2010, o 16:15

ky, mi się nie chciało tego czytać, ale taka jest praktyka, na pewno jeśli mówimy o jednopasmowym rondzie.
Przynajmniej jeśli chodzi o egzaminy na prawko

FUX · Post 5 gru 2010, o 16:23

zofija, bo to kolejny zwanzig do udupiania adeptów przez egzaminatorów...

kolejny patent w egzaminach, to w jednym pytaniu jest blędna odpowiedzia uzywanie światel drogowych od świtu do zmierzchu, a w innym uzywanie jest prawidłowe...
nawet niebieski mial dzisiaj problem w interpretacji, a gdzie jest interpretacja, to ....

Post 5 gru 2010, o 21:54

W australiowie jest tak samo jak na krzyzowce. Tylko oni nie buduja tych idiotycznych rond z zaslaniajaca wysepka. Fitek dzisiaj nie mogl wyjsc z podziwu dla mysli przewodniej

d_xter · Post 5 gru 2010, o 22:24

Jak ja zdawałem na prawko (2003r.) to było tak, że ronda dzieliło się na te ze światłami i na te bez świateł.
Te bez świateł - tylko prawy kierunek po minięciu ostatniego (nie naszego) zjadu.
Ze światłami - mrygasz tam gdzie jedziesz

Nie śledziłem kodeksu, więc nie wiem czy tak zostało... Dodatkowo zdawałem w małym mieście (wszystkie ronda 4 wjazdowo-wyjazdowe) nie wiem jak ww. zasady miały się do większych rond (np. Radosława vel. Babka)

AMI · Post 5 gru 2010, o 23:03

Konto usunięte pisze:
AMI pisze: Dla mnie takie mruganie jest bez sensu - lepiej, jasniej, wygodniej migac na zjazd

Kazde dzialanie, ktore poprawi czytelnosc moich zamiarow jest wg mnie dobre. Kontakt wzrokowy z innym kierowca, czasami nawet odsuniecie szyby i zasygnalizowanie reka ze bedzie sie np. zawracac poprawia bezpieczenstwo.

Jasne - tylko, ze o ile miganie na zjazd jest konkretna informacja, o tyle miganie przez kawal ronda lewym migaczem (na kontynencie) lub prawym (Irlandia/UK) - realnie nic nie wnosi.
Ale dla tego "jasne" wlasnie zeby nie zaskakiwac lokalesow - mrugam im juz w kazda mozliwa strone, by miec tylko pewnosc, ze zaden mi przed maske nie wjedzie. Choc to tez nie zawsze pomaga - jakies pare tygodni temu bedac juz na rondzie zostalem zaskoczony przez pana z dojazdu, ktory najpierw sadzil, ze zdazy, a potem ze zdumieniem odkryl, ze wjezdza mi przed maske jednak i co zrobil? Nie, nie dodal gazu - zatrzymal mi sie na wprost zjazdu, przed moja maska.
Generalnie juz czulem na szczescie, co sie swieci, wiec w niego nie pierdyknalem.

Inna sprawa, ze 3 pasmowe rondo z 6 dojazdami oznacza czasami troche ruchu na nim.

jarmaj · Post 7 gru 2010, o 13:35

Tak odnośnie fotoradarowgo bandytyzmu:

1291629192_by_krencik.jpg

Post 7 gru 2010, o 14:03

jarmaj pisze: Tak odnośnie fotoradarowgo bandytyzmu:

Przyganiał kocioł garnkowi (jarmaj WRC fanowi)

post d_xtera

Konto usunięte · Post 7 gru 2010, o 14:26

ładnie im pan nakreślił sytuacje w firmie
ja też zazwyczaj nie wiem kto prowadził pojazd

jarmaj · Post 8 gru 2010, o 12:43

rrosiak pisze: Przyganiał kocioł garnkowi (jarmaj WRC fanowi)

post d_xtera

WiS · Post 20 gru 2010, o 16:49

Pomysł stary, ale perspektywa wdrożenia jakby bliższa:
http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Nie-t ... &_ticrsn=3

Ja na szczęście jeżdżę głównie drogami powiatowymi... tfu, chciałem powiedzieć, ja na szczęście i tak zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami

Forum Subaru

I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'

Re: I jeszcze słówko do projektu 'fotoradarowego'