Piękny dzień dziś mamy

[mizoo]

To bylo juz pare dni temu, ale... Subaru ustanowilo rekord Guiness'a zbierajac w jednym miejscu 1356 Subarakow! ;]

*klik (en)*

[barbie]

mizoo, wszystkie źródła które znalazłam mówią o 339 samochodach

[citan]

No tak, bo tam było 1356... napędzanych kół.

[mizoo]

Mea culpa.

[Gump]

[Baficzka]

po kilku dniach parówy, duchoty i suszy... przyszło trochę cienia :)



a zaraz za cieniem przyszła burza :)

PS. Zdjęcia zrobione bez lampy zaledwie pół godziny temu ;)

[Witek]

Tak krzywe robią te bloki po Twojej stronie rzeki, czy robiłaś zdjęcia kiedy tak strasznie wiało?

[Baficzka]

Wiało...teraz we Wrocławiu są krzywe wieże ;)

[Witek]

Wiało...teraz we Wrocławiu są krzywe wieże ;)

Pomyślałem o tym, ale pominąłem, bo jeszcze znowu ktoś, o coś by się do mnie przyczepił.


Chyba całkiem wysoko mieszkasz. Nie raz zabawnie rzeczy się dzieją przy silnym wietrze na wysokich piętrach.

[Baficzka]

Mieszkam na 10. Nade mną jest już dach ;)
A po parapecie jeżdżą motocykle ;>

[Witek]

A po parapecie jeżdżą motocykle ;>

To przebija latające koty.


Buuuuu.... czemu ja mieszkam w tak nudnej okolicy.

Wiem! Bo jestem nudny!

[Kruszyn]

po kilku dniach parówy, duchoty i suszy... przyszło trochę cienia :)

No to się i u nas zaczęło

[Doxa]

No Gump, nie leniuchuj tylko bierz się za trening, i w przyszłym roku będziemy mieli komu kibicować .

[Baficzka]

Kruszyn, tak też przed chwilą usłyszałam :P
Postanowiłam się z Wami trochę podzielić, a co! :D

[Alan, Alan, Alan!]

po kilku dniach parówy, duchoty i suszy... przyszło trochę cienia :)

trzeba bylo do mnie wpasc. Super zefirek do tego mielismy.

Taki, ze drzewa polamalo

[Witek]

Jutro, gdzieś między Wrocławiem, a Jelenią, będzie padać, ale za to mam teraz czysty samochód w garażu (Bilex, coś kiedyś wspominałeś o szklanym garażu, przetarłeś szlaki? ).

[aliza]

piekny dzień... jutro mam pierwszą randkę z człowiekiem, którego znam już z pięć lat, a dopiero teraz trafiła mnie nagle jakaś szczała

[LouCyphre]

I to jest wiadomość, a nie jakies tam , że samochód ktoś umył.
aliza, Ale wiesz, na pierwszej randce to nie wypada.....

[aliza]

I to jest wiadomość, a nie jakies tam , że samochód ktoś umył.
aliza, Ale wiesz, na pierwszej randce to nie wypada.....

wiem przyjacielu, i dzięki za przypomnienie i trzeźwość umysłu, będę się starać, ale nie odpowiadam za nic, biorąc pod uwagę moje nowiutkie żółte papierki i tatuażyk na nóżce prawej z resztą...

[Witek]

I to jest wiadomość, a nie jakies tam , że samochód ktoś umył.
aliza, Ale wiesz, na pierwszej randce to nie wypada.....

Dlaczego nie wypada? Lepiej już na pierwszej randce się dowiedzieć czy dobrze myje samochód, bo po co interesować się kimś kto tego nie potrafi?

[aliza]

I to jest wiadomość, a nie jakies tam , że samochód ktoś umył.
aliza, Ale wiesz, na pierwszej randce to nie wypada.....

Dlaczego nie wypada? Lepiej już na pierwszej randce się dowiedzieć czy dobrze myje samochód, bo po co interesować się kimś kto tego nie potrafi?

no i dopiero mam teraz mętlik we w głowie: no to wypada, czy nie wypada?!

[aliza]

zachlewam się - po starożytnemu, jako, że jezdem starożytna..., jarzębiakiem - ale na winiaku...

[Witek]

aliza, wypada! Niech od razu, na dzień dobry, myje samochód, przecież brudnym do miasta nie będziecie jechać.

[Kruszyn]

zachlewam się - po starożytnemu, jako, że jezdem starożytna..., jarzębiakiem - ale na winiaku...

aliza, sama robiłaś Dawaj przepis

[gruby]

nagle jakaś szczała

- Ja leciala jak szczala.
- A ja szczala jak leciala!