eMTi pisze:nieznajomy=x, witamy! Tak czytam Twoją wypowiedź i się chyba zagalopowałeś, bo najpierw wspominasz, iż:
nieznajomy=x pisze:
uważam, że samochód powinien służyć mi a nie ja nie mu. podejrzewam, że gdybym kupił nówkę, to bym się niezdrowo niepokoił czy mi ktoś go na parkingu nie zarysuje. po co mi to?
a potem piszesz, że myślisz nad kupnem forka MY2011 lub najnowszego Q3... No to nowe, czy nie?

no właśnie - sam nie wiem. tyle jest możliwości. myślę, że trzeba będzie poczekać na MY2011. wtedy MY2010 powinien trochę stanieć, chociaż i dziś na Litwie jest w miarę tani, a i tamtejszą gwarancję podobno ostatnio zaczęli uznawać. można też kupić 2-3 letniego forka, jak się poszuka za 60-70 tys. nawet czasami z gwarancją u np niemieckiego dealera subaru - diesla lub benzyniaka. podobno po drobnej stłuczce, czyli wymianie zderzaka, reflektora, góra błotnika. sprzedający pokazuje zdjęcia przed, rachunki i oczywiście
oryginalną książkę. tak przynajmniej twierdzi mój znajomy. ja tam po niemiecku nie szprechać, on z kolei słabo rozumieć inglisz, więc czasami sobie wzajemnie pomagamy.
lektura forum sprawiła, że zaczynam zastanawiać się też nad starszym modelem forka. tak go wychwalacie. problem w tym, że moim zdaniem te samochody wciąż są drogie, szczególnie turbo . moim zdaniem powinny bardziej stanieć. skoro nie wiem co robić, spokojnie sobie poczekam...
-