Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
damaz,  
jeżeli w kuflach 1l lub 1,5l leją, to im Panie Boże zdrowie...
			
									
						jeżeli w kuflach 1l lub 1,5l leją, to im Panie Boże zdrowie...
Dolce far niente 
						
Re: Coś niedobrego
chciałbyś...
to USA jest z korzeniami, które (dzisiaj) nawet w nazwach się nie objawiają (te korzenie). tak więc bransoletka oznacza 1/2 l.
			
									
						to USA jest z korzeniami, które (dzisiaj) nawet w nazwach się nie objawiają (te korzenie). tak więc bransoletka oznacza 1/2 l.
Re: Coś niedobrego
to wtedy trzeba kupić w sklepie.. albo obcinać za rogiem bransoletki..  
			
									
						
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						- 
								jarmaj								
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
No właśnie nie wiem, jaki clear coat stosuje Subaru do Imprezy.eMTi pisze:Powiem Ci, że ja jestem załamany jakością swojego fabrycznego lakieru.. Jedyna rzecz, która mnie w moim samochodzie martwi... Wiem, że są normy ekologiczne, że lakier musi być wodorozcieńczalny, ale delikatność mojego jest jakaś ekstremalna..
Bo tak jak praktycznie wszystkie podkłady i lakiery "kolorowe" są faktycznie wodne, to w przypadku bezbarwnych spotyka się to dość rzadko (np. cały Opel, bo już nie mogę pisać GM Europe, bo takowy przestał istnieć, stosuje clear coat-y rozpuszczalnikowe).
Re: Coś niedobrego
jarmaj,  czyżbyś miał podobnie?  
			
									
						
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						- 
								jarmaj								
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Jakoś speclanie nie przywiązuję do tego uwagi, ale fakt że lakier jest dość delikatny. Chociaż widziałem już delikatniejsze.
Rodzaj stosowanego clear coat-u bardziej mnie ciekawi od strony zawodowej
			
									
						Rodzaj stosowanego clear coat-u bardziej mnie ciekawi od strony zawodowej

- 
								EterycznyŻołądź								
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Wizyta po Warszawie przygnębiła mnie, a do tego dałem się wciągnąć w bezsensowną dyskusję z "Bandą Fartownego Środka Dezynfekcyjnego".  
			
									
						
Re: Coś niedobrego
 
   
   i niby miał klatkę... normalnie jak Bubel, tylko chyba strzelił podwoziem
  i niby miał klatkę... normalnie jak Bubel, tylko chyba strzelił podwoziem  
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						Re: Coś niedobrego
 
 Jakaś czarna seria w tych Czechach. Nie wiem jak tam, ale jakbym w Polsce było tyle śmiertelnych wypadków na rajdach w tak krótkim czasie, to rajdy byłyby już grubo na cenzurowanym

- 
								jarmaj								
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Rajdy to piękny i niebezpieczny sport... I pewnie dlatego tak pociągający.
Świeczka dla kierowcy... [*]
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
8,5 godziny wracałem z Wawy. Ku..........................................................rcze   
 
Przez jakieś debilne tiry co jeździć nie umieją i się stukły... jakieś 5 km przed Wrocławiem. Ku.............................rcze
			
									
						 
 Przez jakieś debilne tiry co jeździć nie umieją i się stukły... jakieś 5 km przed Wrocławiem. Ku.............................rcze

- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
A tak w ogóle to nieżywy przez to strasznie jestem, a to niedobrze, bo ważnego i długiego posta chciałem popełnić.   
 
A tak przy okazji od kilku dni, strasznie dużo zdań zaczynam od "A". Moje paluszki się zdegradowały
			
									
						 
 A tak przy okazji od kilku dni, strasznie dużo zdań zaczynam od "A". Moje paluszki się zdegradowały

Re: Coś niedobrego
PiszWitek pisze: A tak w ogóle to nieżywy przez to strasznie jestem, a to niedobrze, bo ważnego i długiego posta chciałem popełnić.
 wszyscy są ciekawi czy Ci się w W-wie podobało
 wszyscy są ciekawi czy Ci się w W-wie podobało 
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 
						
Re: Coś niedobrego
Jak to comały 5150 pisze: Pisz wszyscy są ciekawi czy Ci się w W-wie podobało
 
    długie korki
 długie korki  
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
						Śnieżna zabawa
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
mały 5150 pisze: Piszwszyscy są ciekawi czy Ci się w W-wie podobało

To akurat jest temat na drugiego, jeszcze dłuższego posta, przy którym muszę dużo pomyśleć i który... cóż, będzie zawierał kupę przemyśleń i analiz, które mam po wyjeździe. Tak na szybko to na pewno to mi się bardzo podobały dziewczyny, kilku facetów i nawet! nawet! kilku mentosów.
 Dobrze, że z Fankim mieliśmy okazję pogadać, choć równie dobrze, że rozgryzłem jego podstęp i nie dałem mu się zaprosić do domu na tabakę.
  Dobrze, że z Fankim mieliśmy okazję pogadać, choć równie dobrze, że rozgryzłem jego podstęp i nie dałem mu się zaprosić do domu na tabakę.   
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Piter 35 pisze: Jak to co
długie korki

O tak! Korki były fajne. Tyle się na tych korepetycjach nauczyłem o Warszawie, życiu towarzyskim... że wiem, że muszę się jeszcze duuuużo nauczyć, ale to koniecznie muszę.
Re: Coś niedobrego
Tylko żeby Cię nie poniosło, bo jeszcze się przeprowadziszWitek pisze: O tak! Korki były fajne. Tyle się na tych korepetycjach nauczyłem o Warszawie, życiu towarzyskim... że wiem, że muszę się jeszcze duuuużo nauczyć, ale to koniecznie muszę.

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
						tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Coś niedobrego
Witek się narodził i żeby nadrobić utracone posty, jak darmowe minuty przy zmianie operatora, to teraz trzaska każdą odpowiedź w 2 postach jeden po drugim.. Dziwna prawidłowość   
   
			
									
						 
   
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
						- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Zdecydowanie za duuuużo myślę i później strasznie przygnębiające rzeczy wychodzą.
Powinienem zająć się robieniem czegoś konstruktywnego.
			
									
						Powinienem zająć się robieniem czegoś konstruktywnego.

Re: Coś niedobrego
Na drutach skarpetkiWitek pisze: Powinienem zająć się robieniem czegoś konstruktywnego.
 
  
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
						Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Ustawa o broni i amunicji to totalna porażka, normalnie jesteśmy jakiś bantustan czy co   
 
http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34975 ... ronia.html
			
									
						 
 http://miasta.gazeta.pl/rzeszow/1,34975 ... ronia.html
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
						Živela Jugoslavija!
- Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
- Polubił: 20 razy
- Polubione posty: 15 razy
Re: Coś niedobrego
Piter 35 pisze: Na drutach skarpetki

A kto mnie nauczy?
 
 Nie ma to jak wpaść w auto przygnębiający ciąg myślowy. Trochę ciężko z tego samemu wyjść.





 Wielki pech tak trafić.
  Wielki pech tak trafić.  





