Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
-
Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
-
Polubił:
130 razy
-
Polubione posty:
365 razy
Post
15 cze 2009, o 21:51
Witek pisze:
vibowit, a żebyś wiedział. mały jest super

Nabrałem do niego wielkiego szacunku, normalnie cichy bohater.
cos Malemu zrobil? Dwa dni juz taki cichy jakis.
Mam nadzieje, ze musi dosjc tylko do siebie po wschodzie slonca

Alan, Alan, Alan!
-
vicu
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa
- Auto: OBK
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 21:53
remek, może przez to, że go tyle nie było to się Natasza za nim stęskniła i teraz Mały musi nadrobić zaległości?
"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson
vicu
-
Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
-
Polubił:
130 razy
-
Polubione posty:
365 razy
Post
15 cze 2009, o 21:56
vicu pisze:
remek, może przez to, że go tyle nie było to się Natasza za nim stęskniła i teraz Mały musi nadrobić zaległości?
vibowit w Pozdrawiamy się pisze:
Pozdrawiam rrosiaka, który właśnie pilnuje mojego Czarnucha.
ta, teraz rozumiem dlaczego Vibek wynajął rrosiaka do pilnowania Czarnucha

Natasza ma wolne

Alan, Alan, Alan!
-
barton
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
2 razy
Post
15 cze 2009, o 22:01
Witek pisze:
Barthol pisze:
a nie w domu siedzieć
A kto siedzi w domu? Przynajmniej raz w tygodniu robię 300km poza dom. Od miesiąca, a ty?
wiesz jakoś nie mam potrzeby pisać na forum... że o tej czy o tej wróciłem do domu

. Myślę, że dla większości osób przewijających się przez forum, są to kwestie nazwijmy to mało ciekawe... Zresztą miejsce celbryty (o którym się czyta: co, gdzie i kiedy oraz z kim) już jest zajęcie przez Ciebie
Witek pisze:Nawet na Chlejady nie raczyłeś się pokazać, choć miałeś okazję.

bywa...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
barton
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:04
Witek pisze:
vibowit, a żebyś wiedział. mały jest super

Nabrałem do niego wielkiego szacunku, normalnie cichy bohater.
Wooow!!!
Witek, takie słowa z Twoich ust

Ja to jestem pełen podziwu, że Ty wlałeś w siebie tyle alkoholu
Zofija Ci te driny robiła jeden za drugim

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:07
remek pisze:
cos Malemu zrobil? Dwa dni juz taki cichy jakis.
Jestem, jestem

Wczoraj to się czułem jak koń po łesternie stąd absencja

a i Natasza żyć nie daje

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150
-
liwit
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: A6 vel Odi
-
Polubił:
3 razy
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:10
A ja siedzę w domu z zapaleniem gardła, czy też anginą jak kto woli. Głowa mi też pęka.
Do tego jeszcze serdecznie

pozdrawiam wszystkich, którzy cichaczem dokarmiali mi psa

Wiem wiem Witek, sama sobie też wzięła.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
liwit
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:16
liwit pisze:
A ja siedzę w domu z zapaleniem gardła, czy też anginą jak kto woli. Głowa mi też pęka.
No to pięknie

Wiktor chory, Ty chora, krecik kuśtyka

a jak tam moja żona?
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150
-
Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
-
Polubił:
20 razy
-
Polubione posty:
15 razy
Post
15 cze 2009, o 22:17
mały 5150 pisze:
Zofija Ci te driny robiła jeden za drugim
Bo Zofija umie i wyrozumiała jest, nie dała mi oraz mojej wątrobie krzywdy zrobić

Nad ranem tylko, kiedy poszła sam sobie musiałem jednego zrobić, bo zzzzzimno było.
mały 5150 pisze:
Wczoraj to się czułem jak koń po łesternie stąd absencja
Dobrze, że wpadłeś na pomysł z tymi poduszkami z leżaków, bo czułbyś się (skopany) jak wybieg tego konia, a ja wraz Tobą (tak bym się czuł).

Witek
-
Kruszyn
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Czeczenia
- Auto: KARAWAN
-
Polubił:
111 razy
-
Polubione posty:
95 razy
Post
15 cze 2009, o 22:17
mały 5150 pisze:

Zofija Ci te driny robiła jeden za drugim
Drugi za pierwszym ...
liwit pisze:
pozdrawiam wszystkich, którzy cichaczem dokarmiali mi psa
Koda łaziła i sama przy stole z resztek się dokarmiła

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Kruszyn
-
liwit
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: A6 vel Odi
-
Polubił:
3 razy
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:18
mały 5150 pisze:liwit pisze:
A ja siedzę w domu z zapaleniem gardła, czy też anginą jak kto woli. Głowa mi też pęka.
No to pięknie

Wiktor chory, Ty chora, krecik kuśtyka

a jak tam moja żona?
Jak żona - wciąż marudzi i jęczy, że chce na ręce

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
liwit
-
Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
-
Polubił:
20 razy
-
Polubione posty:
15 razy
Post
15 cze 2009, o 22:20
liwit, bardzo niedobrze to słyszeć. Ja na takie przeziębieniowe sprawy biorę Citrosept i sobie chwalę. Po wypiciu tego grejpfrutowego świństwa nawet gardło przez chwilę nie boli.
liwit pisze:
Wiem wiem Witek, sama sobie też wzięła.
Jakie też? Tylko. Ona taka wygłodzona jest, ale przecież nikt z nas nie ryzykowałby podpadnięcia Tobie.
Najlepsze, że przyłapaliśmy ją z małym podczas sprawdzania czy ma picie. Mały ją skrzyczał!
Witek
-
liwit
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: A6 vel Odi
-
Polubił:
3 razy
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:22
Witek, lekarz mi dzisiaj jakiś miły antybiotyk przepisał. Zostaję w domu, w pracy to mnie muszą kochać
Co do psa, to wiadomo co

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
liwit
-
zagatka
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: włochy
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:29
a buu...bo ja słyszałam, że Doxa stolyce w wikent zaszczyciła, a mnie nie było.
normalnie chlip! ;)
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
zagatka
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
14 razy
-
Polubione posty:
19 razy
Post
15 cze 2009, o 22:29
liwit, ja nie mam pewnosci, czy Koda nie wciagnela tej Tasiorowej zepsutej ryby. Ona lezala na ziemi za weranda. Do dzis ja trzyma?
zagatka pisze:a buu...bo ja słyszałam, że Doxa stolyce w wikent zaszczyciła, a mnie nie było.
normalnie chlip! ;)
"Rycz mała rycz, płacz maleńka płacz" :-D
Konto usunięte
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:30
liwit pisze:
Witek, lekarz mi dzisiaj jakiś miły antybiotyk przepisał.
Przecież masz pod ręką
Vibowit/a 
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150
-
Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
-
Polubił:
20 razy
-
Polubione posty:
15 razy
Post
15 cze 2009, o 22:32
liwit, nie wypominaj tak Kodzie! Żebyś Ty wiedziała jaka ona smutna i zaniepokojona była, kiedy wybraliście się do góry. Całą noc... przedpołudnie schody pilnowała.
Antybiotyki... ale bierzesz do tego jakieś tabletki osłaniające?
Ten Citrosept nie jest zły. Całkowicie naturalny. Podnosi też odporność, tylko że najlepiej go brać po jedzeniu (jeśli ktoś ma wrażliwy żołądek), no i odpada jeśli ktoś jest uczulony na grejpfruty.
Witek
-
zagatka
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: włochy
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:33
Konto usunięte pisze:
zagatka pisze:a buu...bo ja słyszałam, że Doxa stolyce w wikent zaszczyciła, a mnie nie było.
normalnie chlip! ;)
"Rycz mała rycz, płacz maleńka płacz" :-D
no rycze, co mi pozostało...tylko chusteczki mi się kończą i będe musiała nos w rękaw wycierać

if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
zagatka
-
Kruszyn
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Czeczenia
- Auto: KARAWAN
-
Polubił:
111 razy
-
Polubione posty:
95 razy
Post
15 cze 2009, o 22:34
zagatka, pecha masz

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Kruszyn
-
Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
-
Polubił:
20 razy
-
Polubione posty:
15 razy
Post
15 cze 2009, o 22:36
zagatka pisze:Konto usunięte pisze:
zagatka pisze:a buu...bo ja słyszałam, że Doxa stolyce w wikent zaszczyciła, a mnie nie było.
normalnie chlip! ;)
"Rycz mała rycz, płacz maleńka płacz" :-D
no rycze, co mi pozostało...tylko chusteczki mi się kończą i będe musiała nos w rękaw wycierać

Ja też byłem, a za mną nie płaczesz. Ani nikt inny.

Witek
-
liwit
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: A6 vel Odi
-
Polubił:
3 razy
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:36
Witek, Ty to o mnie dbasz, normalnie nawet doprowadzasz mnie do łez

- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
liwit
-
Witek
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: A500 @ Piotruś II
-
Polubił:
20 razy
-
Polubione posty:
15 razy
Post
15 cze 2009, o 22:38
O! Chociaż Ty jedna płaczesz. Jesteś kochana! Co my wszyscy byśmy bez Ciebie zrobili.

Witek
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:39
zagatka pisze:
no rycze, co mi pozostało...tylko chusteczki mi się kończą i będe musiała nos w rękaw wycierać
Żałuj
zagatka, bo impreza była o białego rana a w ogrodzie to byś znalazła tyle obiektów do pstrykania, że by Ci pewnie migawka w końcu pękła

Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150
-
zagatka
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: włochy
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
15 cze 2009, o 22:43
mały 5150 pisze:zagatka pisze:
no rycze, co mi pozostało...tylko chusteczki mi się kończą i będe musiała nos w rękaw wycierać
Żałuj
zagatka, bo impreza była o białego rana a w ogrodzie to byś znalazła tyle obiektów do pstrykania, że by Ci pewnie migawka w końcu pękła

no szkoda szkoda, ale tam gdzie byłam też było faaaaaajnie :)
i mam dwa kilo zdjęć i jedną ręką na skale powisiałam

drim kom tru :]
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
zagatka
-
mały 5150
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: WWA
- Auto: Czarne Zło
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 cze 2009, o 22:44
Konto usunięte pisze:
liwit, ja nie mam pewnosci, czy Koda nie wciagnela tej Tasiorowej zepsutej ryby. Ona lezala na ziemi za weranda. Do dzis ja trzyma?
Mam nadzieję, że Koda jej nie zjadła

Za to mam nadzieję, że znajdzie ją ten kocur co mam z nim na pieńku, który wygląda jak wycior do komina.
Smacznego kiciuniu 
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru

mały 5150