pytania z cyklu "dziwne"

[inquiz]

Podnieś wycieraczki i zablokuj wajchę, ja pompkę do spryskiwaczy używałem do większej ilości płynu niż 5 litrów.

[Konto usunięte]

<b>Chloru</b>, co Ty nie powiesz <br />A co powie pompka na "wypsikanie" ok. 5 l płynu?

Szymon a co? Letni nie działa? Macie już mrozy? Po co chcesz to wypsikac?

[WiS]

A tak bajdełej, dlaczego warto lać letni latem?
I kłopotać się poźniej wymianą, lub mieć problem z ewentualnym zamarzaniem?
Czy to jakaś istotna oszczędność, czy może ten zimowy latem stwarza niebezpieczeństwo, o którym nie wiem?
Czy może drogówka już wali za to mandaty, wedle jakichś nowych dyrektyw UE i ministra Rostowskiego...?

[rrosiak]

A tak bajdełej, dlaczego warto lać letni latem?

Dobry letni ma dodatki ułatwiające zmywanie przyklejonych owadów.

[FUX]

Letni płyn ma to do siebie, że owadów nie usuwa... A już na pewno tych wtopionych w kilkudziesięciostopniowej temperaturze na szybie.
Jeżdżę na okrągło na zimowym.
A gdzie Wy w miastach macie owady?

[Gootek]

Jak w prosty sposób pozbyć się letniego płynu do spryskiwaczy ze zbiorniczka pod maską?

Myślisz o tych kilkustopniowych mrozach jakie są zapowiadane za kilka dni?
Nie musisz wylewać płynu letniego, który ma nawet lepsze właściwości myjące szybę od płynu zimowego.
Wystarczy, że na 4 litry płynu letniego dolejesz 1 litr zimowego, albo nawet 0,5l tak zwanego "koncentratu" zimowego i spokojnie możesz używać takiej mieszanki aż Ci się nie skończy, albo sukcesywnie dolewać do tego kolejne porcje zimowego.
Zamiast "koncentratu" możesz dolać spirytusu (obojętnie czy spożywczego czy technicznego). Wystarczy pół litra na cały zbiornik.
Nie spodziewałbym sie ogromnych mrozów w najbliższych tygodniach.

[vicu]

Jak w prosty sposób pozbyć się letniego płynu do spryskiwaczy ze zbiorniczka pod maską?

Szymon, robisz tak:
Planujesz sobie wycieczkę do Leroy Merlin czy innego Obi i zakupujesz rurkę plastykową, dł. ok 1m, sztuk jeden. Z ową rurką jedziesz pod jakiś osiedlowy sklep "dla smakoszy" pod którym wartę sprawuje kilku entuzjastów alpagi. W tymże sklepie dokonujesz zakupu trunku dowolnego, najlepiej czystego, sztuk jeden, pojemność 0,5 l. Wychodzisz przed sklep i wręczasz rurkę jednemu z entuzjastów, uzgadniając z nim warunki transakcji typu win-win. Gość może sobie zabrać Twój płyn do spryskiwaczy za pomocą rurki, a jak zabierze to w bonusie otrzyma jeszcze butelkę czystej. Po problemie.

[WiS]

Nie wiem, jak letni - ale mój zimowy płyn owady zmywa bez kłopotu.

gdzie Wy w miastach macie owady?

Oj, panie, od czasów tego Ziobry to podobno teraz wszędzie pluskwy - przynajmniej tak w jednej gazecie pisało

dolać spirytusu

Marnotrawca

vicu,

[Godlik]

30-stopniowych mrozów raczej się nie spodziewamy, bez przesady... Kup koncentrat i dolewaj w miarę ubywania letniego.

[rrosiak]

mój zimowy płyn owady zmywa bez kłopotu.

No to nie ma już argumentów za letnim poza wspomnianą ceną

[Gootek]

Letni płyn ma to do siebie, że owadów nie usuwa... A już na pewno tych wtopionych w kilkudziesięciostopniowej temperaturze na szybie.
Jeżdżę na okrągło na zimowym.

FUX,
a ja zauważyłem, ze kiedy są dodatnie temperatury, a używam zimowego płynu do spryskiwaczy, to po umyciu szyba bardzo szybko ponownie pokrywa się brudem.... i trzeba w zasadzie spłukiwać ją raz za razem.... szczególnie dokuczliwe bywa to w okresach zimowych lub wczesnowiosennych odwilży.
Zauważyłeś takie zjawisko?

[inquiz]

ilu potrzeba do wykręcenia żarówki czy tam spuszczenia płynu... temat ma potencjał

[FUX]

vicu,

Лукашэнка, myślę, że to wynika najczęściej z nagromadzonego syfu na jezdni; resztki soli, etc.

[leon]

A tak bajdełej, dlaczego warto lać letni latem?

Dobry letni ma dodatki ułatwiające zmywanie przyklejonych owadów.

A który to jest ten dobry ? Owady po lecie znikały po pierwszym śniegu.

[Chloru]

Zamiast "koncentratu" możesz dolać spirytusu (obojętnie czy spożywczego czy technicznego). Wystarczy pół litra na cały zbiornik.

Cóż za niegospodarność!

[Gootek]

dolać spirytusu

[Marnotrawca

Cóż za niegospodarność!

Skoro już tylu to spragnionych niezamarzających płynów wysokoprocentowych...
to chyba naprawdę idzie na tęgie mrozy?

[busik]

zima ma być ciepła w tym roku - zostaw letni, bo ma byc plaga meszek w lutym

[rrosiak]

A który to jest ten dobry ?

Kiedyś kupiłem jakiegoś poleconego Sonaxa i faktycznie zżerał wszystko co wycieraczka na drodze spotkała.

[FUX]

Sonax to dobra firma. Ma także Insekten Spray. Działa bez pudła.

[leon]

Sonax to dobra firma. Ma także Insekten Spray. Działa bez pudła.

Fakt, działa.

[Azrael]

A co powie pompka na "wypsikanie" ok. 5 l płynu?

Nic, najwyżej zrób to w 2 ratach. A najlepiej zrób trochę miejsca i dolej zimowego, przecież nie zrobi się od razu -20.

[Alan, Alan, Alan!]

żeby szybko wypsikać płyn odłącz przewody od spryskiwaczy. Gdzieś w okolicach maski powinny być jakieś trójzłączki. Wystawiasz wąż za obrys i lejesz. Dużo szybciej niż normalnie, jak można się domyślać.

Przy okazji możesz nalać 0.5l octu do zbiornika to się przeczyści. Dokładnie tak musiałem przepompować ponad litr octu jak w Wiśni stary płyn wytrącił jakiś osad i zapchało przewody.

Mimo, że operacja trwała dość krótko, może parę minut, to robiłem ją w ratach, mając na uwadze, że taki silniczek prawdopodobnie nie był projektowany pod długie obciążenie. Ale to tylko środek ostrożności, kompletnie niepoparty niczym, żeby nie płynąć parę stówek zaraz.

[TERZO]

A dlaczego nie najprościej: grawitacyjnie?
Wsadzić rurkę w zbiornik, zaciągnąć i zlać do czegokolwiek?

[jarmaj]

A tak bajdełej, dlaczego warto lać letni latem?

Bo:
1) Letni jest kilkukrotnie tańszy niż zimowy
2) Latem raczej nie sprzedaje się zimowego (na pewno nie robią tego supermarkety, gdzie są najtańsze, czyli najlepsze, płyny)

[Kubik1]

FUX,
a ja zauważyłem, ze kiedy są dodatnie temperatury, a używam zimowego płynu do spryskiwaczy, to po umyciu szyba bardzo szybko ponownie pokrywa się brudem.... i trzeba w zasadzie spłukiwać ją raz za razem.... szczególnie dokuczliwe bywa to w okresach zimowych lub wczesnowiosennych odwilży.
Zauważyłeś takie zjawisko?

Ja używam takiej niewidzianej ścierki w aerozolu . Po każdym myciu auta spryskuję szybę takim czymś i w czasie deszczy nie muszę nawet używać wycieraczki . Po takim zabiegu owady sie nie przyklejają tak mocno i nie widać rys na szybie .