pod papugami

[joanna7f]

to jak nie "do" to można "z" ludźmi

no ale jak to tak...

[burat]

joanna7f, wyjść z ludźmi ,wyjść
co by ich się już więcej nie bać

[joanna7f]

nie... to nie po mojemu ukryć się w piwnicy, ze sporym zapasem alkoholu, samej - TAK żadnych wspólników i pomocników w piciu, żadnych problemów

[joanna7f]

chyba wytrzeźwiałam... cholera... za mało było, trzeba się poprawić w najbliższym czasie

[qba30]

do trzeciej piliście,ja tyle nie wytrzymałem nawet w sylwestra
mam dwie,góra trzy sprawy i siadam i pije.

[joanna7f]

problem polegał na tym, że wytrzeźwiałam do tej trzeciej bo przestałam pić a w sylwestra chodzi sie spać zaraz po północy

[joanna7f]

a i zapomniałam dopisać, że rzucam picie ale to nie tutaj...

[qba30]

ale mam dzisiaj fatalny dzień.wszystko do duoyyyyyyyyyyyyyyyy.

[joanna7f]

miałeś mi jakies pytanie zadac, chyba w sprawie samolotu

[qba30]

Asiek dzisiaj nie jestem w stanie.mam burze bzdurnych myśli w głowie i muszę te klocki jakoś poukładać.Niby wszystko jest ok.ale co chwila pod górę .
A u ciebie co tam?otwieramy agrobude czy uczysz się dalej?Ja jestem za tym pierwszym

[joanna7f]

Zaczynam się lekko obawiać tego Twojego "nie jestem w stanie"... Nieciekawie to brzmi.
Jak już wspominałam w zamierzchłych czasach kropki "olej studia zostań ninja" to moje motto życiowe. Jutro spróbuję się czegoś dowiedzieć w dziekanacie... Przyznaję, że ta agrobuda brzmi baardzo kusząco.

[qba30]

Przyznaję, że ta agrobuda brzmi baardzo kusząco.

nie ma wyjścia.trzeba bedzie pokochać gumiaki.Ale co tam ,kurki,koniki...fajnie jest.


u mnie też niezaciekawie ,coś tak czuję że z końcem roku będę goły w ryj

dzisiaj normalnie w świecie się napiję.ale tak z wieczorka . wpadnij.pogadamy

[joanna7f]

ja wychowałam się na wsi więc jak dla mnie bomba, osobiście preferuję gumofilce bo są cieplejsze

pożyczyłabym Ci kasiorę, ale nie mogę bo uzbierałam na akcesoria do moich furmanek i teraz je muszę doposażyć

ja mam jogurciki, rzuciłam, naprawdę. tak myślę. ale pogadać mogę, z tym nie będzie większego problemu

[joanna7f]

zapomniałam dodać że wyżej wspomniane jogurciki zakupiłam dzisiaj w biedronce

[qba30]

joanna7f, jak ci się śmiga yarisem? ipo kiego ci ten wóz?
mam nadzieję że Asahi się tu zjawi bo będę jeszcze raz w katowicach.tym razem na 2dni muszą mi coś poprawić w aucie.
Normalnie chyba zostane przy subaru.tam się kompletnie nic nie psuje.Ciekawe jak tam będzie wyglądała nowa sti.może na koniec uzbieram .

[qba30]

jogurt z biedronki.fuj

[joanna7f]

śmieszny jest, jak go jeszcze w sobotę przedmucham w drodze do wawy i z powrotem to potem zobaczę co potrafi, kupiłam go do firmy... ale to nie temat na ogólnego foruma
Ty w okolicach Lublina miałeś być i co?...

obrzydliwy jest ten jogurt, to prawda ale co mam zrobić muszę wypić

[joanna7f]

a co jest jeszcze do poprawki? ja kiedyś słyszałam że te samochody są niezawodne...

[qba30]

muszę wypić

uwierz mi nic nie musisz.
Lublin będzie jak se urlop zaplanuje bo tam co miałem jechać to nie wypaliło.kot mnie zaczepia i nie daje pisać.

PANIE PREMIERZE JAK ŻYĆ???

[joanna7f]

muszę wprowadzić jakiś jogurt do organizmu a mam tylko taki
mój właśnie przeparadował po klawiaturze...

[joanna7f]

ja pierdziele... ściągnęłam 3 wersje piosenki, i dopiero ta trzecia jest taka jaką chciałam

[qba30]

ale zimno na dworze conie?

dobra spadam zobaczyć jak kręcą lody za moimi plecami.wieczorem się zaopatrzę to będę łatwiejszy.

[joanna7f]

gorąco
a ja lecę na spota, dawno tych ludzi z lublina nie widziałam

[qba30]

buziaki

[qba30]

no i jak mówiłem tak słowa dotrzymałem