Zaciekawiona raczej Twoimi zdolnościami kulinarnymi i sposobami na czyszczenie naczyń
Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Ja nie byłam zawstydzona.
Zaciekawiona raczej Twoimi zdolnościami kulinarnymi i sposobami na czyszczenie naczyń
Zaciekawiona raczej Twoimi zdolnościami kulinarnymi i sposobami na czyszczenie naczyń
Life's too short to get upset.


Re: Coś niedobrego
Nie wiem, może już było
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,6967192,P ... _ludu.html
jak już teraz o tym mówią to pewnie śmiećwagen zrobi swoje.
http://moto.pl/MotoPL/1,88571,6967192,P ... _ludu.html
jak już teraz o tym mówią to pewnie śmiećwagen zrobi swoje.
vel misza, Pozdrawiam!
Re: Coś niedobrego
Ja za to byłam dość zdruzgotana, ale staram się to wymazać z pamięci i powoli mi się udajeBaficzka pisze:Ja nie byłam zawstydzona.
Zaciekawiona raczej Twoimi zdolnościami kulinarnymi i sposobami na czyszczenie naczyń
Re: Coś niedobrego
to znaczy, że obaj?
nie śledziłem bardzo dokładnie, ale pierwsze info było, że jeden jednak fotel odpalił...
Blue Sky...
[*]
nie śledziłem bardzo dokładnie, ale pierwsze info było, że jeden jednak fotel odpalił...
Blue Sky...
[*]
Re: Coś niedobrego
szkoda chłopaków... 
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
Jakoś tak dziwnie się czuję. Spać nie mogę, cisza dzwoni mi w uszach.
Chyba cierpię na syndrom opuszczonego gniazda
Chyba cierpię na syndrom opuszczonego gniazda
Re: Coś niedobrego
Jak chcesz to zapełnimy 11 wrześniaDido pisze:Jakoś tak dziwnie się czuję. Spać nie mogę, cisza dzwoni mi w uszach.
Chyba cierpię na syndrom opuszczonego gniazda
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Coś niedobrego
Przykra sprawa z tą katastrofą w Radomiu.
Dla ich rodzin to oczywiście tragedia.
Chociaż to taka robota...
miałem kiedyś w rodzinie pilota wojskowego, więc pamiętam to i owo..
Jednak jeszcze bardziej smutna wiadomość, to że prawie 1000 osób zginęło w Polsce na drogach w czasie wakacji...

Dla ich rodzin to oczywiście tragedia.
Chociaż to taka robota...
miałem kiedyś w rodzinie pilota wojskowego, więc pamiętam to i owo..
Jednak jeszcze bardziej smutna wiadomość, to że prawie 1000 osób zginęło w Polsce na drogach w czasie wakacji...
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
rano jedna pani na weselu chciala wypytac o subaraki.
- a pana to to czarne czy rozowe?

- a pana to to czarne czy rozowe?
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
A ktoś pisał, że pójście w poniedzialek do pracy, to przesąd...remek pisze:po 2 pieknych tygodniach sielanki rano trzeba wstac do pracy
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
remek, masz pecha bo dzis jest poniedzialek w najbardziej wrednej wersji, tzn takiej wystepujacej bezposrednio po niedzieli. 
Re: Coś niedobrego
To te weselisko się troszeczkę przedłużyłoremek pisze: po 2 pieknych tygodniach sielanki rano trzeba wstac do pracy
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
hmmm nie sadzilem, ze mam tak kiepska pamiec.
Wchodze sobie ja na inne forum oparte na phpBB ale tym starszym. Przegladam watek o jednej imprezie, ktora sie w niedziele odbyla i widze pozdrowienia.
No to odpisze... tylko cholera nie widze guzika do cytowania. Szukam dalej - jest 'odpowiedz' na dole - nie dziala. PW - nie dziala. Mysle moze bananana mam. No nie.
Co zle robie?

Wchodze sobie ja na inne forum oparte na phpBB ale tym starszym. Przegladam watek o jednej imprezie, ktora sie w niedziele odbyla i widze pozdrowienia.
No to odpisze... tylko cholera nie widze guzika do cytowania. Szukam dalej - jest 'odpowiedz' na dole - nie dziala. PW - nie dziala. Mysle moze bananana mam. No nie.
Co zle robie?
Re: Coś niedobrego
Poszaleli dziś u mnie w fabryce....
Nie wyjdę chyba przed wieczorem 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
czyżby widmo końca kryzysu? 
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Coś niedobrego
burat, raczej widmo debilizmu przełożonych 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
a to bardziej wku...ce współczucia szczere wiem coś o tym
niestety
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 
Re: Coś niedobrego
Kruszyn, Ty tu nie kryzysuj tylko sie tłumacz co to za nieobecność na chlejadach?

Re: Coś niedobrego
barbie, wpadnę Cię ucałować na pewno 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
Ja mogę tylko potwierdzić, że Kruszyn musi mieć straszny zapierdziel. Bo wysłał mi PW, ale nawet nie miał czasu w nim nic napisać 
