Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Ponad 70 km tak ciężarowka zrobiłem. Wodę do dziurawej chłodnicy dolewalem 2-3 razy, więc się da...
Dolce far niente 

- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 19 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Coś niedobrego
No proszę, jak się wątek rozwinął
Temat już załatwiony. Zrobiłem wczoraj MacGyvera przy pomocy wszelkich dostępnych taśm, dolałem wody, dzisiaj doturlałem się do warsztatu i wąż wymieniony.
Teraz tylko muszę się jakoś pozbyć tego smrodu...

Temat już załatwiony. Zrobiłem wczoraj MacGyvera przy pomocy wszelkich dostępnych taśm, dolałem wody, dzisiaj doturlałem się do warsztatu i wąż wymieniony.
Teraz tylko muszę się jakoś pozbyć tego smrodu...
Re: Coś niedobrego
To wyłącz CB.Godlik pisze:Nie, bo wtedy strasznie szumibarbie pisze: Godlik, próbowałeś otwierać okna?![]()

czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
Własnie 200m od mojego domu na ograniczeniu do 40, szczaw w A3 pizgnąl chłopaczka na skuterze; na szczęście żyje!
Krecha po hamowaniu, bez abs-ciągły ślad na asfacie po jednym kole- tak ze 30-40m
Chłopaczek ze skutera wyjechal z bocznej bez patrzenia
.
Pojebało tych ludzi, żeby na osiedlowych ulicach tak zapierdalać

Krecha po hamowaniu, bez abs-ciągły ślad na asfacie po jednym kole- tak ze 30-40m
Chłopaczek ze skutera wyjechal z bocznej bez patrzenia

Pojebało tych ludzi, żeby na osiedlowych ulicach tak zapierdalać



Dolce far niente 

Re: Coś niedobrego
Ale z drugiej strony też często Ci na skuterach jeżdżą jak popierd.... wielokrotnie u mnie na osiedlu (równorzędne skrzyżowania) zapieprzali tacy (ze zdjętym ograniczeniem) kilkadziesiąt km/h bez patrzenia w prawo (na skrzyżowaniu T, jadąc na wprost)... 

"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
No to on tu winny.FUX pisze:Chłopaczek ze skutera wyjechal z bocznej bez patrzenia
Re: Coś niedobrego
Teoria Darwina w praktyce.jarmaj pisze:No to on tu winny.FUX pisze:Chłopaczek ze skutera wyjechal z bocznej bez patrzenia
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Coś niedobrego
Raczej nie inaczej; przed chwilą dotarła do mnie informacja, ze jechal inaczej. Chcial skęcić w ta dróżke przed maska tego audi
Nic juz nie rozumiem.
Z drugiej strony nic nie zmienia faktu, że kolo popier.. tym audi. Widziałem go przed swoim oknem, jak przemknąl. Naprawdę mial gruuuuuuuuuuuuuuuubo więcej, niż nakazane 40. sądzę, po drodze hamowania, że mógl miec pod 80-90 km/h

Nic juz nie rozumiem.
Z drugiej strony nic nie zmienia faktu, że kolo popier.. tym audi. Widziałem go przed swoim oknem, jak przemknąl. Naprawdę mial gruuuuuuuuuuuuuuuubo więcej, niż nakazane 40. sądzę, po drodze hamowania, że mógl miec pod 80-90 km/h
Dolce far niente 

- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
powiedziałeś o tym Policji?FUX pisze: Widziałem go przed swoim oknem, jak przemknąl. Naprawdę mial gruuuuuuuuuuuuuuuubo więcej, niż nakazane 40. sądzę, po drodze hamowania, że mógl miec pod 80-90 km/h
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Dokładnie. Szkoda tylko, że wtedy ktoś inny ma jeszcze problemy.leon pisze:Teoria Darwina w praktyce.
Re: Coś niedobrego
Druga poprawka.
Skuter omijal zaparkowanego busa i wpadł czolowo w audi.
Koniec.
Nawet perspektywiczne foty wypasionym aparatem porobili.
Skuter omijal zaparkowanego busa i wpadł czolowo w audi.
Koniec.
Wymierzyli wszystko skrupulatnie....Niedźwiedź pisze: powiedziałeś o tym Policji?
Nawet perspektywiczne foty wypasionym aparatem porobili.
Dolce far niente 

- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
FUX, nie gniewaj się ... ale za chwilę okaże się, że...tak w ogóle to film kręcili.
Po prostu nie wiem, jak się zacząć wczuwać
Pozdrawiam
Grzegorz
Po prostu nie wiem, jak się zacząć wczuwać

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
Grzesiek_67, Ty sobie robisz jaja, a mnie pierwsza mysl przeszla, czy to mojego syna nie przejechali...
Osobliwe masz poczucie humoru...
Osobliwe masz poczucie humoru...
Dolce far niente 

- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
FUX,
bo wiadomości co post zmieniają jakby ciężar gatunkowy. W poważnych sprawach potrzeba jednej wiadomości, tej prawdziwej.
Z całego zdarzenia oczywiście sobie jaj nie robię, daj spokój.
Pozdrawiam
Grzegorz
bo wiadomości co post zmieniają jakby ciężar gatunkowy. W poważnych sprawach potrzeba jednej wiadomości, tej prawdziwej.
Z całego zdarzenia oczywiście sobie jaj nie robię, daj spokój.
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Coś niedobrego
ponieważ to okrągła 200tna strona tego wątku to nie przesadzajmy, co z tego ze facet jechał szybciej, skoro skuter wyjechał na czołówkę to dlaczego kierowca audi ma być winien? może według klepanej teorii że prędkość zabija więc gdyby jechał wolniej to .........
we wtorek byłbym skasował debila na rowerze który wyprzedzając marudera w samochodzie wyjechał na środkowy pas prosto przed maskę, nawet się nie obejrzał tylko uciekł w boczną uliczkę. nie jechałem zbyt szybko więc zdążyłem odbić, za mną kilka metrów jechała drogówka ale nawet uwagi nie zwrócili na rozwerzystę chociaż widzieć musieli
we wtorek byłbym skasował debila na rowerze który wyprzedzając marudera w samochodzie wyjechał na środkowy pas prosto przed maskę, nawet się nie obejrzał tylko uciekł w boczną uliczkę. nie jechałem zbyt szybko więc zdążyłem odbić, za mną kilka metrów jechała drogówka ale nawet uwagi nie zwrócili na rozwerzystę chociaż widzieć musieli

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
fakt jest taki ,że nikt gnojków na skuterach nie sprawdza czy maja uprawnienia czy nie , a rodzice też czasami to maja w dupie najważniejsze ,że maja spokój w domu a małolat śmiga sobie po łosiedlu
z drugiej strony to czasami jak widzę debili co jeżdżą łosiedlową uliczką jak na oesie to mam ochotę zajechać drogę i .......... (nie napiszę co zrobił bym bo ban murowany
) na takich uliczkach kij w d..e skuterom ale dzieciak wyskoczy i po sprawie jak już kiedyś było ,że koleś BMW rozjechał szkodnika potem jeszcze po nim cofną i odjechał w cholerę 

z drugiej strony to czasami jak widzę debili co jeżdżą łosiedlową uliczką jak na oesie to mam ochotę zajechać drogę i .......... (nie napiszę co zrobił bym bo ban murowany


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" 

Re: Coś niedobrego
A tak się przypadkiem wczoraj natknęłam
http://sanowebicz.blog.onet.pl/Morderca ... 90330042,n
I zgadzam się z autorem.

I zgadzam się z autorem.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Coś niedobrego
Doxa, prawda ale nie da się takich"niewinnych" wyłapać. To powinni instruktorzy nauki jazdy napisać ,że ta/ten pan nigdy nie powinien otrzymać uprawnień do prowadzenia auta 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Doxa pisze:A tak się przypadkiem wczoraj natknęłamhttp://sanowebicz.blog.onet.pl/Morderca ... 90330042,n
I zgadzam się z autorem.
łał

Zgadzam się z Doxą


Re: Coś niedobrego
łałjarmaj pisze: łał
Zgadzam się z Doxą
![]()



Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
Znaczy koniec obserwowania ??? Pakt Ślązaki ??? 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...