Azrael pisze:
A wystaczyłoby namalować inaczej pasy i zrobić jak w Niemczech na takich drogach
moze za sto lat u nas bedzie jak na niemieckich drogach...
warminsko-mazurski odcinek 7ki akurat dobrze mi znany i z jednej strony fajnie ze o godzinie 23 na budowie ruch pelna para, ale jak skoncza bedziemy jechac nowy odcinek i zjazd na stary po czym znowu wjazd na nowy przez jakies pole zeby za kilkanascie kilometrow wrocic na stare koleiny...
jezdzilem po czechach, slowacji, niemczech i holandii... w styczniu jechalem przez litwe, lotwe do estonii - tallin... obawialem sie wyjazdu bo nie wiedzialem w jakim stanie sa tam drogi i o dziwo w calej europie moga byc normalne drogi tylko nie w naszej wspanialej PL...
kiedys marzylem ze po polsce bedzie mozna smigac autostradami i wiem ze to marzenie sie spelni jesli moj wnuk bedac doroslym facetem zabierze moje prochy razem z urna i przejedzie si po kraju...
i bylbym wielce zdolowany, zwlaszcza ze rocznie robie ponad 50 tys km, ale wlaczam wiadomosci i Pan premier zapewnia ze wszystko bedzie dobrze... jaki to wspanialy czliwek... dzieki niemu sypiam spokojnie i czekam kiedy jego zapewnienia i obietnice zostana zrealizowane
szerokosci wszystkim i cierpliwosci na naszych wspanialych bezdrozach...