Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

[Alan, Alan, Alan!]

Ta, praktyczną, na ćwiczeniach grupowych.

zwariowales? na polibudzie?

[EterycznyŻołądź]

remek, nie mówiłeś gdzie. Na np. kosmetologii bywają ciekawe roczniki. Np. 2 studentów na przeszło 100 osób na roku.
Zauważ, że na taki kierunek możesz pójść kiedy tylko się chce, a w szczególności dla dobra małżonki.

[WRC fan]

Np. 2 studentów na przeszło 100 osób na roku.

Pedagogika społeczno-opiekuńcza - 125 osób na roku w tym 5 chłopa

[EterycznyŻołądź]

Pedagogika społeczno-opiekuńcza - 125 osób na roku w tym 5 chłopa

Dlaczego " "? Spałeś na matmie czy co? To gorszy wynik, a w przyszłości żonie nie wytłumaczysz, że idziesz na te studia dla jej dobra

[WRC fan]

Spałeś na matmie czy co?

Byłem czujny jak żołnierz na warcie....byle tylko nie iść do tablicy

w przyszłości żonie nie wytłumaczysz, że idziesz na te studia dla jej dobra

Nie mam zamiaru tam wracać

[EterycznyŻołądź]

Nie mam zamiaru tam wracać

Poczekaj. W wieku remka:

WiS napisał(a):Coś pamiętam


Ja niestety nie i coraz bardziej mnie to wkurza. Chyba na stare lata pojde do szkoly

[Alan, Alan, Alan!]

EterycznyŻołądź, mieszkam ze studentka, nie cykaj

[EterycznyŻołądź]

remek, ta, KULu.

[Alan, Alan, Alan!]

ehhhh dzieci

Ide spac, bo mnie jutro Szef strzeli jak znowu przywleke cialo na 10. A 2 tygodnie byl na urlopie, wiadomo, ze szuka ofiar

[WiS]

KULu

A co, złe studentki?

Ech, co Wy tam na Zachodzie wiecie o KUL... kul... ...KUL... kach!

KUL to nie nowicjat, wbrew pewnym naturalnym skojarzeniom. W czasach studenckich - jako studenci UJ - utrzymywaliśmy z KULem ścisłe kontakty (naukowe) - niektóre przetrwały do dziś i nawet zaowocowały licznymi wspólnymi projektami (naukowymi).

[esilon]

Ide spac, bo mnie jutro Szef strzeli jak znowu przywleke cialo na 10. A 2 tygodnie byl na urlopie, wiadomo, ze szuka ofiar

remek, nie martw się, jak szef jest wypoczęty to od razu pracownikom sie lepiej pracuje

[Alan, Alan, Alan!]

remek, nie martw się, jak szef jest wypoczęty to od razu pracownikom sie lepiej pracuje

W zyciu Moj z urlopu potrafi codzien dzwonic: Remek, bo tak siedze na plazy i mysle, moze zrob to i to
No a po urlopie przechodzi tajfun, ja mam obcykane, nie wylaze z biura

[Grzesiek_67]

W zyciu Moj z urlopu potrafi codzien dzwonic: Remek, bo tak siedze na plazy i mysle, moze zrob to i to

remek, gigantyczne kondolencje. Co to za ludzie?

[Pyzo]

W zyciu Moj z urlopu potrafi codzien dzwonic: Remek, bo tak siedze na plazy i mysle, moze zrob to i to

remek, gigantyczne kondolencje. Co to za ludzie?

cos mi sie wydaje ze korporacja...

[Alan, Alan, Alan!]

cos mi sie wydaje ze korporacja...

nie On juz taki jest, moze dlatego z malej szopy zrobil dosc bogata firme wlasnymi lapkami

[Rzeznik]

W zyciu Moj z urlopu potrafi codzien dzwonic: Remek, bo tak siedze na plazy i mysle, moze zrob to i to
No a po urlopie przechodzi tajfun, ja mam obcykane, nie wylaze z biura

Ja na urlop bez laptopa nie mogę się wybrać, bo z reguły muszę być on-line ... Żona mówi, że powinienem przejść operację wszczepienia komórki i laptopa do mózgu - cyborg

Mam 61 dni urlopu i zapewne odbiorę ekwiwalnet przy zmianie pracy

Rzeznik

[esilon]

Mam 61 dni urlopu i zapewne odbiorę ekwiwalnet przy zmianie pracy

no to wyrazy współczucia niech przyjmie małzonka twa

[Rzeznik]

Mam 61 dni urlopu i zapewne odbiorę ekwiwalnet przy zmianie pracy

no to wyrazy współczucia niech przyjmie małzonka twa

Jak jadę na urlop i pracuję to mam umowę z szefem, że ten czas nie jest liczony jako urlop, więc małżonka trochę narzeka, ale nie jest źle

[Paul_78]

A ja mam suuuuper szefa, nie mógłbym wybrać lepszego. Do roboty chodzę, kiedy chcę, wychodzę, kiedy chcę... ogólnie rewelacja.

[barbie]

czy po 6 latach pracy można przejść na emeryturę?

[damaz]

oczywiście, że można.
na tzw. bezpłatną.

[Rzeznik]

na tzw. bezpłatną.

No chyba, że ktoś się dorobił takich kokosów, że może zostać rentierem

[barbie]

[Rzeznik]

Barbie nie smuć sie i nie płacz, masz jeszcze całe życie, żeby zostać rentierką, a może wygrasz w totka

[barbie]

Barbie nie smuć sie i nie płacz, masz jeszcze całe życie, żeby zostać rentierką, a może wygrasz w totka

Póki co wiodę tryb życia podręcznikowego zawałowca. W ostateczności udarowca. Więc to "całe życie" wcale nie takie długie mi się zapowiada...