Zmiany

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 13 kwie 2010, o 22:59

damaz pisze: Barthol napisał(a):A czy nie jest to pokłosie braku zetknięcia się z estetyką,


właśnie wróciłem z Radomia. wróciłem z pewnym bardzo dojmującym spostrzeżeniem "w tem temacie": to jest przede wszystkim kwestia tzw. środków, czyli kasy. a dopiero posiadania (lub nie), zmysłu estetycznego.
mi się wydaje, że kapusta nie jest czynnikiem determinującym... Bo w podobnych pieniądzach można zbudować coś estetycznego albo w stylu dworku cygańskiego króla...


"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 13 kwie 2010, o 23:32

Barthol pisze: coś estetycznego albo w stylu dworku cygańskiego króla...
To one, te dworki z ozdóbkami, nie są ładne, znaczy się...? :o

O, cholera...

:wall:

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 13 kwie 2010, o 23:43

WiS pisze: To one, te dworki z ozdóbkami, nie są ładne, znaczy się...?

dla współziomków z klanu to pewnie cudowne. Ale dla osób, które są wychowane w innej tradycji takie ociekanie złotem może być co najmniej dyskusyjne, bo mają zupełnie inną optykę na to co jest ładne albo nie ;-).
Można by się wręcz pokusić o taki wniosek, że pojęcie piękna jako takiego u każdego z nas jest wynikiem procesu socjalizacyjnego.
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 08:00

Barthol pisze:Bo w podobnych pieniądzach można zbudować coś estetycznego albo w stylu dworku cygańskiego króla...
wydaje mi się, że w tzw. rozwiniętym społeczeństwie mamy (generalizując) dwie możliwości:
- nie stać nas na naprawdę estetyczne rzeczy (zamówienie lub kupienie obrazu, cud architektury, koń pełnej krwi... yyy... dobry i ładny samochód, znaczy)
- stać nas na to wszystko więc zamawiamy/gromadzimy rzeczy unikalne i piękne, bo któreś tam poprzednie pokolenie postarało się, żeby było nas stać (po pierwsze) i żebyśmy mieli czas na rozejrzenie się dookoła albo i po świecie, wyrobienie sobie zdania na temat estetyki itd.

Ty opisujesz ogniwo pośrednie, czyli osobę, którą już stać, ale jeszcze nie zdążyła się nauczyć, na co. dlatego wydaje pieniądze byle jak. w Polsce takich osób jest bardzo dużo, bo jesteśmy na dorobku, a nie było się od kogo uczyć. takie ogniwo pośrednie kiedyś określano mianem: nuworysz. IMHO.
jeśli dzieci naszych dorobkiewiczów nie potracą pieniędzy zarobionych przez rodziców, może się okazać, że realizacja niestandardowych projektów jest wcale łatwa. tak, przynajmniej, powinno być...



a jeszcze co do zmian, które miał na myśli Arno. bardzo mi przeszkadza degrengolada art. spożywczych. tak jak w tym dowcipie co krążył po sieci: jak to jest możliwe, że kisiel się pije? że o słynnych parówkach nie wspomnę...








P.S.
w świetle powyższych rozważań na temat ogniw pośrednich, na niedawny wpis WiS'a wolę opuścić zasłonę niekomentowania.
:evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:




:mrgreen:

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 11:08

damaz pisze: no.... yyy.... znaczy....
ja też minimusowi wierzę
Dzięki chłopaki :))

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 14:11

damaz pisze: nie stać nas na naprawdę estetyczne rzeczy
prawda Ci to... Akurat jestem na etapie wykańczania własnych 4 kątów i w trakcie łażenia po sklepach i oglądania zawsze potwierdza się reguła, że jak oglądam cokolwiek z wykończenia (klamki, baterie, oprawy oświetleniowe itp), to zawsze to, co od razu rzuca się w oczy i od razu podoba jak się potem okazuje po sprawdzeniu ceny, jest gdzieś tak 10x droższe od reszty :wall:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 14:38

damaz pisze:...
Ty opisujesz ogniwo pośrednie, czyli osobę, którą już stać, ale jeszcze nie zdążyła się nauczyć, na co. dlatego wydaje pieniądze byle jak. w Polsce takich osób jest bardzo dużo, bo jesteśmy na dorobku, a nie było się od kogo uczyć. takie ogniwo pośrednie kiedyś określano mianem: nuworysz. IMHO.
jeśli dzieci naszych dorobkiewiczów nie potracą pieniędzy zarobionych przez rodziców, może się okazać, że realizacja niestandardowych projektów jest wcale łatwa. tak, przynajmniej, powinno być...
...
Frak leży dobrze dopiero w trzecim pokoleniu.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 14:43

WiS pisze: W skali makro rzecz jest dyskusyjna, ale w skali mikro (czyli wewnątrz relatywnie zamożnej i jednorodnej społeczności) - IMO - działa.
Przyklad fali terroryzmu, ktory przetacza sie przez swiat pokazuje, ze jednak nie dziala. Terrorysci to obecnie wyksztalceni, majetni ludzie z bardzo jednorodnych spolecznosci o wyjatkowo spojnej ideologii.

Takze wypchana lodowka jak widac nie odciaga ludzi od machania maczugami.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 15:13

Tasior_Miedziak pisze: Takze wypchana lodowka jak widac nie odciaga ludzi od machania maczugami.
Ale ci z pełną lodówką (i pewnie haremem ;)) maczugami nie machają. Oni tym kierują i może finansują. Jaki mają w tym interes to nie wiem szczerze mówiąc :/ Pewnie bardziej chodzi o władzę i politykę, bo terroryzm muzułmański ma generalnie na celu zachwianie i osłabienie zachodniej cywilizacji.
Natomiast ci, którymi się posługują do odpalania bomb etc to pełnych lodówek raczej nie mają. Pewnie nawet bidule lodówek nie mają.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 15:23

minimus pisze:
Tasior_Miedziak pisze: Takze wypchana lodowka jak widac nie odciaga ludzi od machania maczugami.
Ale ci z pełną lodówką (i pewnie haremem ;)) maczugami nie machają. Oni tym kierują i może finansują. Jaki mają w tym interes to nie wiem szczerze mówiąc :/ Pewnie bardziej chodzi o władzę i politykę, bo terroryzm muzułmański ma generalnie na celu zachwianie i osłabienie zachodniej cywilizacji.
Natomiast ci, którymi się posługują do odpalania bomb etc to pełnych lodówek raczej nie mają. Pewnie nawet bidule lodówek nie mają.
Tak mi się wydaje, że o wiele latwiej jest zachęcić/zmanipulować do takiego działania ludzi biednych. W społeczeństwie, które nie jest tak silnie podzielone statusem majątkowym: raczej nikt za kraj,w imię pewnych wartości nie będzie umierał, wojnę akceptują tylko w grze komputerowej lub w filmie..
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 16:28

Do tego dochodzi kontekst kulturowy i religijny, nie zapominajcie
Barthol pisze:Tak mi się wydaje, że o wiele latwiej jest zachęcić/zmanipulować do takiego działania ludzi biednych.
Na czymś im jeszcze zależy, mają jakieś marzenia ...
Barthol pisze:W społeczeństwie, które nie jest tak silnie podzielone statusem majątkowym: raczej nikt za kraj,w imię pewnych wartości nie będzie umierał, wojnę akceptują tylko w grze komputerowej lub w filmie..
a ci chcą tylko bezpieczeństwa, nec plus ultra
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 17:23

pantomas pisze: Na czymś im jeszcze zależy, mają jakieś marzenia ...
raczej nie mają nic do stracenia :/

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 17:35

Mają. Własną przyszłość. Rzadko się nad tym zastanawiają, to fakt.
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 17:48

pantomas pisze: Własną przyszłość.
Po pierwsze to pytanie: czy oni pojmują przyszłość tak, jak my. Po drugie, to mają obetnicę raju i lasek vs to nic, które ich otacza, do końca życia. Końca, którego być może sobie w ogóle nie wyobrazają.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 18:16

ky pisze: Po pierwsze to pytanie: czy oni pojmują przyszłość tak, jak my.
Nie wiem, mogę tylko przypuszczać, że jednak inaczej ...
ky pisze:Po drugie, to mają obetnicę raju i lasek vs to nic, które ich otacza, do końca życia. Końca, którego być może sobie w ogóle nie wyobrazają.
I im bardziej będą się detonować, to nic bardziej będzie ich otaczało. No cóż, mają wybór, którego sobie zapewne nawet nie uświadamiają.
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 18:37

O przyszłości trzy zdania: ilekroć rozmawiam z kimś, kto współpracuje z Hindusami, to praktycznie zawsze pada zdanie mniej więcej takie: oni inaczej pojmują przyszłość, inaczej pojmują czas. Dla nich nie ma czegoś takiego, jak planowanie na pół roku, rok czy więcej na przód. Hindus, wiedząc że deadline jest za pół roku, rok, zawsze powie że zrobi, bo dla niego to niewyobrażalnie odległy termin.

Poczytaj też reportaże Kapuścińskiego, tam znów dowiesz się, jak kwestie czasu pojmują w Afryce. Albo Cejrowskiego, Latynosi też mają inne podejście do czasu. Wychodzi tak naprawdę, że nasze pojmowanie czasu i przyszłości w wielu miejscach jest obce.

Myślę że z nicością może być podobnie, ale tu nie podejmę się przeprowadzania wiwisekcji na obcym mi światopoglądzie.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

pantomas
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 18:56

Czytałem, warto - polecam wszystkim.
Tak jak napisałem wcześniej, przez różnice kulturowe i religijne prawdopodobnie nie zrozumiemy się z innymi w tych kwestiach. Co nie oznacza, że nie powinniśmy próbować.
Farewell, all joys! O Death, come close mine eyes!
More Geese than Swans now live, more Fools than Wise.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 20:05

Z tym planowaniem i poczuciem uplywu czasu to jest pewien paradoks. Z jednej strony rzeczywiscie w odmiennych kulturach ludzie inaczej na to patrza. Latynosi czy Indusi (nie hindusi, chociaz oni tez) rzeczywiscie maja inne wyobrazenie w tej materii. Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Zeby budowac spoleczenstwo na wzor taki jak nasz, a to wlasnie robia i Latynosi i Indusi to jednak trzeba sie nauczyc patrzec na czas troche jak my. Inaczej ciezko bedzie zbudowac te wszystkie autostrady, centra handlowe, planowac gospodarke monetarna i wybory, prowadzic polityke zagraniczna. Tego juz nie da sie opedzic slynnym "maniana" czyli jutro.

Z drugiej strony Wlosi jakos to chyba pogodzili.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 20:15

ky pisze: jak kwestie czasu pojmują w Afryce

Lokalesi w Afryce mówią o mzungu tak "Oni mają zegarki, my mamy czas.".
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 22:07

Chloru pisze: mzungu
chyba chciałeś powiedzieć w liczbie mnogiej, czyli wazungu :P

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Zmiany

Post 14 kwie 2010, o 22:15

minimus, nie jestem ekspertem od suahili ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 15 kwie 2010, o 22:06

leon pisze: Frak leży dobrze dopiero w trzecim pokoleniu.

Pod warunkiem, że ogon wciąż nie wystaje :cofee:
damaz pisze: w świetle powyższych rozważań na temat ogniw pośrednich, na niedawny wpis WiS'a wolę opuścić zasłonę niekomentowania.
Czy Ty sugerujesz - pośrednio :evilgrin: - że prócz cygańskich zameczków brzydkie są także kolorowe autobusy z subkontynentu indyjskiego, złocone barokowe stiuki i aniołki z niektórych polskich budowli, a nawet jadowicie niebieskie auta z dużymi spoilerami i na złotych kołach...?

:mrgreen:

No czas umierać... :oops:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Zmiany

Post 16 kwie 2010, o 21:10

WiS pisze:z dużymi spoilerami i na złotych kołach
my (oboje), na ten przykład, głośno i otwarcie mówimy, że nasz osobisty leśnik jest tak brzydki, że na wskaźniku "ochyda -> piękność" przeszedł na drugą stronę skali. a tłuste aniołki nie są ani piękne ani brzydkie, tylko zabytkowe.
:giggle:
(a jak już o tych aniołkach: w Monachium jest kościół - perełka stylu rokokokokoko. czytaj: grama pustej ściany nie uświadczysz. wszędzie malunek, gzymsik, tłuścioszek ... cherubinek, znaczy, itd. a w przedsionku wystaje ze ściany (między wieloma innymi) pół kościotrupa z kosą. w skali 1:1 lub 2:1. i on jest cały złoty. no muszę przyznać, że zrobiło wrażenie...)


ale ja nie o tym.
bo obejrzałem do obiadu turbo kamerę (tę z TVN turbo). akurat było o sprzęgłach w Foresterach. jakiejś pani wymienili diesla na benzynę w automacie, bo w dieslu spaliła sprzęgło. a poza tym, było o posiadaczach nowych Berlingo, którym wali niemiłosiernie zawieszenie (nie posiadaczom, samochodom) i są odsyłani na Berdyczów, bo TTTM. to, co rzuciło mi się w oczy, to fakt, że zarówno w przypadku opowieści o Foresterowych sprzęgłach, jak i o zorganizowanej akcji posiadaczy stukających cytryn bardzo ważną rolę odegrały... fora internetowe. pod dyrekcję Citroen Polska przyjechała cała chmara właścicieli z całej Polski. się skrzyknęli, się zorganizowali, wykonali akcję konsumencką. wszystko poprzez forum.
to dopiero są zmiany.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Zmiany

Post 16 kwie 2010, o 21:29

damaz pisze: wszystko poprzez forum.
to dopiero są zmiany.

to prawda...to jest ogromny plus Internetu :-)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zmiany

Post 17 kwie 2010, o 09:00

damaz pisze: akurat było o sprzęgłach w Foresterach
a to akurat był głośny temat na kropce... SIP się zatrasznie zapierał, że użytkownicy po prostu nie potrafili ruszać.. :wall:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ODPOWIEDZ