Forum Subaru

ky pisze: I ta metoda nijak się ma do robienia rewolucji, przewrotów, fikołków i innych zawieruch dziejowych. I nie jest tak spektakularna. Przyznaję też, że nie znam skutecznej metody zmieniania człowieka

myślę, że większość moich znajomych jest spokojnie europejska.
Zresztą rozmawiamy o idiotyźmie, który nam się tu serwuje. Dlaczego rząd nic nie robi, żebu finanse się dopinały?
Tzn. robi, wyciąga łapę.

ky pisze: A na Egipt powoływałbym się za kilka lat

a Ty tak na poważnie, że ja kija wezmę i będę ich lać?
Z największą przyjemnością bym to zrobił, ale za 20kg Póki co poczekam se do euro jak im to wyjdzie... i coś czuję, że będzie śmiesznie*

*ja wiem, ze to kto inny, ale patrząc na różne doniesienia z A2, A1, budów ciężko nie mieć wrażenia, że koncertowa siara będzie

Alan, Alan, Alan! pisze: myślę, że większość moich znajomych jest spokojnie europejska.

Ty i Twoi znajomi, mieścicie się gdzieś o 1-2 sigma na prawo od mediany.

Alan, Alan, Alan! pisze: Dlaczego rząd nic nie robi, żebu finanse się dopinały?

Bo miałby Egipt, Donaldówkę i temu podobne. I JarKacza na białym koniu, pędzącego ku zbawieniu Ojczyzny ;) A po co ryzykować, skoro można w ciepełku utrwalać związek symbiotycznym między półdupkami, a stołkiem?

Alan, Alan, Alan! pisze: a Ty tak na poważnie, że ja kija wezmę i będę ich lać?

Możesz jeszcze posłużyć się strategią सत्याग्रह :>

r.

ky pisze: Ty i Twoi znajomi,

również Twoi I wcale nie uważam żebym był w jakiejś specjalnej grupie "mądrzejszych".
Za dużo (upraszczając) "polish jokes"

ky pisze: A po co ryzykować, skoro można w ciepełku utrwalać związek symbiotycznym między półdupkami, a stołkiem?

mniejsze zło

gospodarni ... czekają kur%$^&a już 2 miesiące na KRS, a na NIP od 23.Maja ... jedno je.ane kur.a okienko
kolega odszedł od nas na swoje .. i od dwóch miesięcy nie może faktury wystawić

Jeżeli czekają na KRS 2 miechy, tzn., że mieli źle papiery zrobione. Jedną sp. przed Bożym Narodzeniem w Poznaniu sąd robił 14 dni, drugą, trochę bardziej skomplikowaną koło 3 tygodni.

FUX pisze:Jeżeli czekają na KRS 2 miechy, tzn., że mieli źle papiery zrobione. Jedną sp. przed Bożym Narodzeniem w Poznaniu sąd robił 14 dni, drugą, trochę bardziej skomplikowaną koło 3 tygodni.

Ja tam nie wiem, ale może w Poznaniu mają szybszy przerób?

Trzeba by się z Funkym skonsultować...

To i tak nic takiego, słyszał ktoś o opłacie produktowej? Większość miś raczej nigdy a dotyczyć może prawie każdej działalności handlowo - produkcyjnej, ma ponoć nastąpić uświadomienie i kontrole odpowiednich urzędów marszałkowskich

Wiem, że nie odkrywam tu Ameryki, ale właśnie mi księgowa podliczyła koszty pracownicze. Pracownik zarabiający 2500zł (brutto) kosztuje mnie 971zł ZUSu co miesiąc.
Every fu#%in' month.

A propos ZUSu: niedawno otrzymałem pisemko z ww. pod wiele obiecującym tytułem: "Informacje o stanie konta ubezpieczonego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych według stanu na dzień 31 grudnia 2010r.". Wynika z niego, że gdybym poszedł teraz na emeryturę, "hipotetyczne emerytura" wynosiłaby 146,39 zł. Zaś owa hipotetyczna emerytura po ewentualnym dożyciu wieku emerytalnego wynosiłaby 463,57 zł (słownie: czterysta sześćdziesiąt trzy złote, pięćdziesiąt siedem złotych).

Ale najlepsze jest poniżej:

ZUS pisze:Podane w informacji kwoty hipotetycznej emerytury nie mogą być podstawą do jakichkolwiek roszczeń.

ZUS należy wybuchnąć. Kreska.

a właściwie nie kreska, bo razem z socjalistami. Teraz kreska.

subarutux, chyba trzeba przedstawić jakieś zaświadczenie od poprzednich pracodawców (tych z czasów komuny - do odszukania w archiwach). Kapitał początkowy to się chyba mądrze nazywa. Wtedy emeryturka ma niby ostro poszybować w górę - w Twoim przypadku pewnie nawet x2

Alan, Alan, Alan! pisze: ZUS należy wybuchnąć.

Gdzie i kiedy? Musimy zsynchronizować zegarki. I kominiarkę muszę zakupić.

Alan, Alan, Alan! pisze: ZUS należy wybuchnąć. Kreska.

kabuum jak mawia Rico

Alan, Alan, Alan! pisze: ZUS należy wybuchnąć. Kreska.

a właściwie nie kreska, bo razem z socjalistami. Teraz kreska.

Tylko najpierw wszyscy korwiniści muszą przejść dobre szkolenie wojskowe, albo wyemigrować tam, gdzie nie będzie wolnych gałęzi pod stryczki ;>

r.

.

hogi, to może i ok, ale my jesteśmy we własnym kraju, nie Tuska czy innego kogoś. Dlaczego mamy mieć po rogach

a bo mamy znajomego aptekarza. takiego prawdziwego. więcej niż jedną aptekę posiada. przedsiębiorczy. optymista. zazwyczaj uśmiechnięty.
zazwyczaj.
parę dni temu przyszedł i się już nie uśmiechał. opowiedział za to o słynnej ustawie refundacyjnej. z telewizji dowiedzieliśmy się, że lekarze się kłócili o narzucenie im absurdalnych obowiązków i się wykłócili. a aptekarze? też - podobno - się wykłócili. o sprawdzanie pacjentów. a o co się nie wykłócili?

- ceny leków są stałe. nie można ustalać sobie marży. jak to w wolnym rynku.

UWAGA: akurat ten znajomy jest myślącym człowiekiem i miał MAŁE marże. dzięki czemu miał duży obrót, co pozwalało mu negocjować z hurtowniami.


a teraz najlepsze:
apteki nie mogą się reklamować, w sensie nie mogą reklamować swojej działalności. zero szyldów, zero "pomiar ciśnienia za darmo", zero "tutaj taniej". nic. tylko oficjalny krzyżyk.


dlaczego?


bo (wyjaśnienie z MZ) Polacy kupują za dużo lekarstw.

JEDNOCZEŚNIE
duże koncerny farmaceutyczne mogą reklamować swoje wyroby do woli.






zaczynamy (z moją pani) przemyśliwać nad jakąś formą zorganizowania MiŚi. bo mamy dosyć.

damaz, Brukselskie myślenie oni stosują.

z tym "myślenie" to trochę przesadziłeś jednak.




edit:
przepraszam za brak emotek, ale naprawdę piramida głupoty urzędniczej jakoś bardzo szybko rośnie ostatnio.

przepraszam.

Arno, doedytowałem wyżej tłumaczenie (się).

też przepraszam, ale Ciebie.

damaz, z tymi lekami to paranoja, niestety tak będzie zawsze jak ciągle w imię jakiegoś "większego dobra" będą robić ograniczenia. a to punkty apteczne nie mogą sprzedawać ibupromu, a to kary za recepty albo za reklamę. skoro zwykły parafarmaceutyk jest towarem jak każdy inny i instrukcja jest w środku to niech je sprzedają w automatach i gdziekolwiek a nie robią kombinacje. wczoraj tak sobie jechałem bez cb w trasie, dwa bloki reklamowe pod rząd w RMFie składały się z samych leków, magnezów itp.

damaz pisze: zorganizowania MiŚi

damaz, co to jest

Ministerstwo Świra

Piter 35 pisze:damaz, co to jest

w nomenklaturze unijnej brukselskiej SME (Small Medium Enterprise)
w nomenklaturze polskiej: MŚP (Małe Średnie Przedsiębiorstwo), które skrótowo (często również w ministerstwach) określa się "Mali i Średni", czyli MiŚ


tak w ramach ciekawostki: MiŚie to 48.4% polskiego PKB, 70% wszystkich miejsc pracy i 61% całego zatrudnienia (wg. raportu PARP z początku 2011).

a traktowanie są przez wszystkie kolejne rządy jak dojna krowa, o którą nie trzeba dbać i która w dodatku ma złodziejstwo i oszustwo we krwi.

Jeśli chodzi o MSP, to generują one prawie połowę polskiego PKB (48,4%), przy czym najmniejsze przedsiębiorstwa prawie jedną trzecią 30,4%). Udział średnich podmiotów jest trzy razy mniejszy (10,1%) niż mikro firm, a małych – prawie cztery razy (7,9%). W 2009 r. w porównaniu z 2008 r. zwiększył się również udział MSP w tworzeniu PKB (o 1,2 p.p).