I jakby się wsłuchać, to można usłyszeć taki cichutki, otaczający to wszystko, chichot Aldousa Huxleya...Arno pisze: Przed wojną światową drugą kupowało się rower na dziesięciolecia, dbało o niego. A dziś? Wymiana co rok, dwa trzy lata.
Narty? W siedemdziesiątych latach narty kupowało się na wiele lat, dbało o nie. A dziś? Deska Snowboardowa - status/style statement nie może być starsza niż dwa lata maks, bo źle wygląda... W związku z tym trwałość deski liczy się na kilka tygodni jazdy jedynie.
Telefon? To samo. pamiętam czarny jebonitowy telefon w domu rodziców. Niezniszczalny. Piotem był też z kręciołkiem, ale niby nieco nowocześniejszy. Też by trwał i trwał. A dziś? Dostaje BB czy iPhonea i już za chwilę nędza, nie działą. A telefon który działał Nokia 6310 - zlikwidowano ( mam jeszcze dwa - tylko pamięć za mała)
I tak dalej...
Jak się teraz robi samochody
Re: Jak się teraz robi samochody
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Jak się teraz robi samochody
o gadasz. No "obśmiano", bo wiesz, że to nie forum fiata. My se tu lubimy awd, nawet jak ja jeżdżąc na statoila na dolince po piwo 25km/h.Arno pisze: CO DO AWD - PISAŁEM O TYM JUŻ DAWNO PO PRZEJŚCIU NA RWD - ale mnie tu obśmiano.
No tak mamy niektóre.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 245 razy
- Polubione posty: 526 razy
Re: Jak się teraz robi samochody
Bergen, musi jeszcze na ten samolot wstać 

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Jak się teraz robi samochody
Damaz, ale ja takich probmeow nie mam.
To ciekawe u tego pana.
Moze jezdzic nie umi? Co wcale nie znaczy ze na sniegu mimo wszystko latwiej 4wd, ale to nie znaczy ze 90% pojazdow w Polsce nie moze sie poruszac po sniegu bo jest 2wd
To ciekawe u tego pana.
Moze jezdzic nie umi? Co wcale nie znaczy ze na sniegu mimo wszystko latwiej 4wd, ale to nie znaczy ze 90% pojazdow w Polsce nie moze sie poruszac po sniegu bo jest 2wd
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Jak się teraz robi samochody
Prawdopodobnie.Arno pisze: To ciekawe u tego pana.
Moze jezdzic nie umi?
Bo faktem jest, że sprawne jeżdżenie autem rwd wymaga trochę więcej umiejętnosci niż awd czy fwd.
Dawniej bylo jednak prościej. W komplecie z limuzyną szef dostawał kierowcę.
A przy obecnej modzie na spłaszczone struktury - musi się sam męczyć.

Re: Jak się teraz robi samochody
bo - zgodnie z postawioną przeze mnie tezą - nie jesteś 1249985788 osobą używającą auta. należysz do mniejszości, która używa auta świadomie.Arno pisze:Damaz, ale ja takich probmeow nie mam.
zwróć uwagę, że nie piszę "lepiej jeździ", bo nie o samą jazdę (technikę) chodzi.
jak kupowałeś żmiję, to - oprócz oczywistej oczywistości, że kupujesz Mercedesa - wiedziałeś, że kupujesz RWD i wiedziałeś, jakie są tego konsekwencje na drodze (albo na parkingu

ten pan - niestety - nie jest wyjątkiem. jest regułą. już kiedyś pisałem o tym, jak pojechaliśmy do Kampinosu na narty i sobie popatrzyłem, jak przemieszcza się wypasione BMW po drodze, którą leśnikiem przejechaliśmy tak po prostu. otóż jechało ze 3x wolniej (ok. 20 zamiast ok. 50+) i nadal szukało drogi. kierownik miał oczy jak 5 złotówki. był tak przerażony, że jadąc 20 km/h stanowił większe zagrożenie dla zażywających zimy niż my - "pędzący" czterołapem. podejrzewam, że pan kierownik bumy zakwalifikował nas do kategorii samobójców i bandytów drogowych. bo skoro on TAKIM samochodem może jechać najwyżej 20, to wszyscy inni są piraci albo idioci.Arno pisze:To ciekawe u tego pana.
koleżanka ma małą bumę. kiedyś w czasie zadymki odwoziła moją panią. ponieważ potworzyły się małe koleiny na jezdni i było ogólnie ślisko musiała cały czas kontrować, bo przód myszkował. siłą rzeczy jechała wolniej niż inni. na szczęście koleżanka ogarniająca jest, więc po prostu jechała pilnując przodu.
fakt. nie miała w bagażniku standardowego trupa dla dociążenia.
itd
P.S.
o właśnie. dyktator ma rację.