Burzowa pogoda...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 09:52

Ha, jaki to świat jest mały. Jurek Sychut, mój znajomy ze Szwecji :)

A samo pływanie - bajka. Naprawdę trzeba spróbować.


http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 09:54

Tasior_Miedziak, NO! Teraz to mnie zaintrygowałeś. Będę musiał spróbować. :-d
czarne jest piękne...

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 10:25

Chloru pisze:

Ja z T-M żeglowałem - krótko bo krótko. Warto ! ;-)
No tak, poplywalismy sobie troszke. Bylo bardzo przyjemnie. Takie weekendowe WDPJ (niech ktos rozwinie ten skrot :thumb: }

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 10:28

vibowit pisze: Tasior_Miedziak, NO! Teraz to mnie zaintrygowałeś. Będę musiał spróbować. :-d
Tylko uwazaj bo sie mozna uzaleznic i bedziesz mial kolejne drogie hobby ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 10:30

Tasior_Miedziak pisze: Tylko uwazaj bo sie mozna uzaleznic i bedziesz mial kolejne drogie hobby
:giggle: 100% prawdy.... ;-)
Dolce far niente ;-)

zagatka
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 10:35

piękne opowieści :mrgreen: teraz już wiem czemu mnie nigdy na wodę nie ciągneło i nie pociągnie :giggle:
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 12:25

Będzie ktos jutro w Szklarskiej Porębie?
Dolce far niente ;-)

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 17:41

FUX pisze:Będzie ktos jutro w Szklarskiej Porębie?
A nie w Tychach?

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 18:28

FUX pisze:Będzie ktos jutro w Szklarskiej Porębie?
Jakaś burza ma być w Szklarskiej?
Czy regaty?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 26 lip 2008, o 19:30

Niee. Trójka jest, ale koleś mnie do Lubania na paintball ciągnie... Chyba się rozerwę.... :giggle:
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 19:44

Czy jest sens ubezpieczać dom/mieszkanie od klęsk żywiołowych, skoro w razie czego przyjedzie premier Tusk i obieca, że rząd znajdzie środki na odbudowę? Patrzę na zniszczone przez tornado gospodarstwa, naprawdę mi żal tych ludzi, ale głowę daję, że żaden nie jest ubezpieczony.

adam.str
2 gwiazdki
Lokalizacja: ..
Auto: GiejTek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 21:28

Konto usunięte pisze:Czy jest sens ubezpieczać dom/mieszkanie od klęsk żywiołowych, skoro w razie czego przyjedzie premier Tusk i obieca, że rząd znajdzie środki na odbudowę? Patrzę na zniszczone przez tornado gospodarstwa, naprawdę mi żal tych ludzi, ale głowę daję, że żaden nie jest ubezpieczony.
,

ale ubezpieczenie budynków w gospodarstwie jest obowiązkowe, tylko że potem odszkodowania są marne.
Co większy wiatr, spada mi zawsze kilka-kilkanaście dachówek, zgłaszam szkodę listownie, przychodzi inspektor, robi zdjęcie (wymienionych już dachówek) a potem wypłacają 30-50zł. Niestety nie obejmuje to sprzętów zainstalowanych w domu, chociaż za spaloną od pioruna pompę powinni mi zwrócić, bo jest elementem tak samo związanym z domem jak dachówka czy okno, ale nie było siły ciągac się z PZU po sądach. :-(

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 21:37

Konto usunięte pisze: Czy jest sens ubezpieczać dom/mieszkanie od klęsk żywiołowych,
Jest.
Konto usunięte pisze: premier Tusk i obieca, że rząd znajdzie środki na odbudowę
:cofee:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 21:44

adam.str pisze:chociaż za spaloną od pioruna pompę powinni mi zwrócić, bo jest elementem tak samo związanym z domem jak dachówka czy okno, ale nie było siły ciągac się z PZU po sądach. :-(

To do energetyki przeciez trzeba.

g.

adam.str
2 gwiazdki
Lokalizacja: ..
Auto: GiejTek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 21:58

gruby pisze:
adam.str pisze:chociaż za spaloną od pioruna pompę powinni mi zwrócić, bo jest elementem tak samo związanym z domem jak dachówka czy okno, ale nie było siły ciągac się z PZU po sądach. :-(

To do energetyki przeciez trzeba.

g.
ale energetyka co może zrobić. Wzruszyć ramionami że to nie ich wina że po ich drutach poszło przez mój dom i do studni. :-|
Ubezpieczenie miało obejmować następstwa kataklizmów, ale się okazało że obejmuje...tylko że budynki, a na tzw. mienie trzeba było sobie wykupić pakiet-extra.
Teraz się przyzwyczaiłem do wyciągania wszystkiego z gniazdek jak się zbliża burza, a niedługo mam zamiar pozakładać jakieś zabezpieczenia przeciwprzepięciowe. Nawet RE przed burzą wyłącza prąd w okolicznych miejscowościach i jest spokój, w końcu parę godzin bez światła da się wysiedzieć.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 22:25

Tere fere. Ze dwa, trzy miechy wstecz, wylączyłem esami napięcie. Zapomniałem rozłączyć HP-ka. Fax, skaner, drukarka, etc.
Szlag, po jednym błysku, trafil w nim kartę sieciową.... :x
Dolce far niente ;-)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 22:34

adam.str pisze:ale energetyka co może zrobić. Wzruszyć ramionami że to nie ich wina że po ich drutach poszło przez mój dom i do studni.
Jest zupelnie inaczej. I nawet nie jest to olbrzymi problem wyciagnac kase.

g.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 22:46

Konto usunięte pisze: Grzegorz, załatwianie potrzeb fizjologicznych za burtę jest na morzu wielką głupotą.

Od ósemki w górę, owszem. Poniżej tylko od nawietrznej :mrgreen:

adam.str
2 gwiazdki
Lokalizacja: ..
Auto: GiejTek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 22:54

FUX pisze: Tere fere. Ze dwa, trzy miechy wstecz, wylączyłem esami napięcie. Zapomniałem rozłączyć HP-ka. Fax, skaner, drukarka, etc.
Szlag, po jednym błysku, trafil w nim kartę sieciową.... :x

no właśnie, dlatego oprócz bezpieczników to wyciągam każdą wtyczkę z gniazdka

gruby pisze: adam.str napisał(a):ale energetyka co może zrobić. Wzruszyć ramionami że to nie ich wina że po ich drutach poszło przez mój dom i do studni.





Jest zupelnie inaczej. I nawet nie jest to olbrzymi problem wyciagnac kase.

może i tak. Tylko że wtedy na drugi dzień musiałem mieć wodę w domu, bo mi się siostra za mąż wydawała, więc na szybko kupiłem jakąś tanią pompę za tysiaka, a po weselu dopiero zaczęliśmy interesować się jakimiś odszkodowaniami.
Poza tym z RE nie chciałem się kłócić, bo w innej sprawie idą na rękę jak nikomu, a to szkoda było by stracić

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 23:33

Konto usunięte pisze:Poniżej tylko od nawietrznej :mrgreen:
Szczanie z wiatrem to pójście na łatwiznę.

:mrgreen:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 23:43

leon pisze: Szczanie z wiatrem to pójście na łatwiznę.

:mrgreen:

Może, ale słyszałem że mocz rozpuszcza impregnację goretexu :mrgreen:

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 16 sie 2008, o 23:53

Konto usunięte pisze:
leon pisze: Szczanie z wiatrem to pójście na łatwiznę.

:mrgreen:

Może, ale słyszałem że mocz rozpuszcza impregnację goretexu :mrgreen:

Może, ale ja nie leję po nogawkach.

:mrgreen:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 17 sie 2008, o 01:54

Konto usunięte pisze: Czy jest sens ubezpieczać dom/mieszkanie od klęsk żywiołowych, skoro w razie czego przyjedzie premier Tusk i obieca, że rząd znajdzie środki na odbudowę?
Zalezy kiedy, trza spozirać w kalendarz.

Wyborczy 8-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 17 sie 2008, o 19:58

Przed chwilą wracając do domu wypatrzyłam, że w sąsiednim budynku spłonęły 2 mieszkania na ostatnim piętrze, nie ma dachu, a cały budynek wygląda na lekko... hmm... rozmięknięty :?
Chyba się cieszę, że mnie tu nie było.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Burzowa pogoda...

Post 17 sie 2008, o 21:13

WiS pisze: Wyborczy
Parlamentarne czy prezydenckie? 8-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

ODPOWIEDZ