Konflikt kaukaski
Re: Konflikt kaukaski
Tu nie ma co się smucić. Pięć wypaśnych ryb w jednej puszce, tylko rękę po nią wyciągnąć, to jest komedia. Tragikomedia :)
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Konflikt kaukaski
Radek sobie nie poradzi?!!!ky pisze:Będziemy opłakiwać. Sikorskiego :Pminimus pisze: Albo niech ruscy ich "przez pomyłke" zestrzelą, albo dla jaj. I co my im wtedy zrobimy?? Obrazimy się?
r.
NIEMOŻLIWE!
Niesamowitą siłą charakteru i wdziękiem osobistym opanuje sytuację pod wodą, ciosem karate (które to opanował do perfekcji w Afganistanie) utoruje sobie drogę wśród zgliszczy samolotu i bojówek rekinów nasłanych przez PiS i wynurzy się z topieli ciągnąc za sobą ciało Prezydenta Kaczyńskiego, okazując w ten sposób swoją propaństwową postawę i szacunek dla Urzędu Prezydenckiego.
Ekipa TVN przypadkiem znajdująca się w rejonie katastrofy, pokaże nam to wszystko sfilmowane z trzech kamer pod wodą, dwóch na motorówkach i dwóch w powietrzu.
Owinięty kocem na pokładzie, jeszcze wyczerpany, ale już myślą będący przy sprawach strategicznych,minister Sikorski wypowie zdanie, którego dzieci będą uczyły się ze szkolnych czytanek, a jego sens roztrząsać w rozprawkach maturalnych;
"Nic to, Donek, nic to..."

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Konflikt kaukaski
ky pisze: Tu nie ma co się smucić. Pięć wypaśnych ryb w jednej puszce, tylko rękę po nią wyciągnąć, to jest komedia. Tragikomedia :)
Nasi wojskowi ostatnio zdobyli w tym pewną wprawę...
Re: Konflikt kaukaski
Czy Bond też zapomniał wziąć spadochron i zorientował się o tym dopiero jak w samolocie uruchomił mechanizm zegarowy?So What! pisze:Gal, chyba oglądałeś ostatnio Bonda - Tomorrow Never Dies

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Konflikt kaukaski
: dlaczego już nie sedan,Gal pisze: Owinięty kocem na pokładzie, jeszcze wyczerpany, ale już myślą będący przy sprawach strategicznych,minister Sikorski wypowie zdanie, którego dzieci będą uczyły się ze szkolnych czytanek, a jego sens roztrząsać w rozprawkach maturalnych;
ale to juz chyba o kimś innym niż minister RadekGal pisze: Czy Bond też zapomniał wziąć spadochron i zorientował się o tym dopiero jak w samolocie uruchomił mechanizm zegarowy?

Re: Konflikt kaukaski
Jak nie, jak tak?esilon pisze:ale to juz chyba o kimś innym niż minister Radekesilon pisze:Czy Bond też zapomniał wziąć spadochron i zorientował się o tym dopiero jak w samolocie uruchomił mechanizm zegarowy?![]()
Chyba ma jakąś misję do wypełnienia skoro tak nagle zmienił zdanie i wskoczył na pokład samolotu w towarzystwie, tfu, Prezydenta?

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Konflikt kaukaski
Gal pisze: skoro tak nagle zmienił zdanie i wskoczył na pokład samolotu

Uczestnictwo w konfliktach zbrojnych wyklucza możliwość uzyskania wypłaty z ubezpieczenia....

Dolce far niente 

Re: Konflikt kaukaski
Gal pisze: Chyba ma jakąś misję do wypełnienia skoro tak nagle zmienił zdanie i wskoczył na pokład samolotu w towarzystwie, tfu, Prezydenta?
no podnóżkiem to raczej nie będzie, więc chyba misja rządowa, z tym "tfu" to chyba nie tak na razie jest raczej "błe", a swoja drogą to zgodnie z wykładnia Partii teoria spiskowa nakazuje zastanowic sie komu ten tragiczn konflikt przyniósł korzysci. Jednym z beneficjentów tych fatalnych wydarzeń będzie chyba L.K. Brzmi to idotycznie ale logicznie.
p.s. zgodnie z jedyna właściwą logika. Tu nawet Radek Sikorski nie pomoże

-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Konflikt kaukaski
EterycznyŻołądź pisze: esilon, nie bardzo rozumiem co na tym konflikcie zyskuje Leszek Kuzaj.
pędzę z wyjasnieniem,iż Pana Prezydenta miałem na mysli


- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Konflikt kaukaski
To wychodzi na to, że nic. Nasza realna siła jest we współczesnym świecie pomijalnie mała, niestety. I - na szczęście - dotyczy to nie tylko nas, ale również Francuzów, Angoli i Niemców... stąd pomysł UE. Tylko razem, za cenę zaciśniecia zebów i kompromisów, jesteśmy na arenie światowej jakimś tam graczem. Przynajmniej potencjalnie.Gal pisze: wniosek sensowny jest jeden - nasze sojusze są tyle warte ile warta jest nasza siła (jaką by nie brać pod uwagę),
Nad czym ubolewam, bo minister SZ UE jakoś tam musiałby uwzględniać interesy mniejszych i średnich członków, a Condie nic a nic. Więc to, że ktoś do niej dzwoni aby pogadać o nas, jakoś mnie nie cieszy... a przynajmniej nie zawsze i bezwarunkowo.Gal pisze: nikt nie ma telefonu do Ministra Spraw Zagranicznych UE, a do Condoleezy tak.
Przesada, coraz bardziej się to zmienia - acz jak pisałem, proces jest niestety odwracalny. Samo się nie zrobi, to trzeba zrobić. wspólnie. Budując zaufanie i procedury, w obie strony.Gal pisze: Jak na razie, to dyrektywy UE i jej polityka zagraniczna są podporządkowane interesom narodowym jej silnych członków -
Ano, właśnie. Ale proponuję dostrzegać związki przyczynowo-skutkowe, np. pomiędzy systematycznym obrzydzaniem ludziom idei europejskiej przez polityków teoretycznie proeuropejskich, obrażaniem się na wspólnotę i ostentacyjnym lekceważeniem jej przez eurosceptyków - a tym, że działa ona kiepsko i ma pod górkę.Gal pisze: nie byłbym nadmiernym optymistą, że to się jakoś szybko zmieni (zwłaszcza w świetle Lizbony).
Będziemy mieć taką Europę i taką Unię, jaką temi ręcamy zrobimy. Nie będzie tak, że będziem sobie stać z boku, fukać i obserwować, a jak już kiedyś może będzie silna i fajna Unia, szanująca mniejszych, to weźmiemy i nagle wejdziemy w ten biznes...
Samo się toto nie zrobi. Żeby wyjąć jakieś kozryści kiedyś, to trzeba sporo najpierw zainwestować w takie projekty...
Niby truizmy, a jakoś nie do wszystkich dociera. Można się z integracji nabijać, ale może warto docenić chociażby ustwodawstwo konsumenckie, czy podróże bez paszportów...
A w przyszłości - mam nadzieję - jednak wspólną własną, na serio, politykę bezpieczeństwa i obrony. Bo jak się sami nie obronimy, tylko będziemy liczyć na łaskę Waszyngtonu, to się prędzej czy później przeliczymy. Nie ma bata.
Howgh.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Konflikt kaukaski
W TVP jakiś dziennikarz będący w Gruzji mówił, że zaczęto polować na dziennikarzy i kilku już upolowali. Ciekawe kto poluje i poco (po co?)... a jeszcze ciekawsze jak go ukarają (
). 


-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Konflikt kaukaski
Oglądam Kaczyńskiego w Gruzji.
Róbcie zapasy gazu, oleju opałowego....
Przywódcy Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy i Polski robią za tło.
Śmietanę spił Sarkozy w Moskwie.
Róbcie zapasy gazu, oleju opałowego....

Przywódcy Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy i Polski robią za tło.
Śmietanę spił Sarkozy w Moskwie.
Dolce far niente 

- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Konflikt kaukaski
minimus, doceniam Twoje niezwykłe poczucie humoru, ale kpina z poległego jakoś mnie nie bawi...
Re: Konflikt kaukaski
FUX pisze: Oglądam Kaczyńskiego w Gruzji.
Róbcie zapasy gazu, oleju opałowego....
Przywódcy Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy i Polski robią za tło.
Śmietanę spił Sarkozy w Moskwie.
gdybym był Rosjaninem to zepsułaby mi sie rura, przypadkowo, taka ważna, a gdybym był Rosjaninem po szklaneczce to uznałbym, że Prezydent Polski chce podgrzania i rozszerzenia konfliktu
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Konflikt kaukaski
Pewnie jestem przewrażliwony...minimus pisze: gdzie tu niby kpie z poległego????????????????????
No, to znaczy, że Rosjanie są po szklaneczce, co mnie nawet specjalnie nie dziwi o tej porze.esilon pisze: gdybym był Rosjaninem po szklaneczce to uznałbym, że Prezydent Polski chce podgrzania i rozszerzenia konfliktu
Re: Konflikt kaukaski
WiS, z checia bym sie odniosl do wypracowania, ale czasu nie staje (takie tam szczegoly mi nie pasuja),
bardzo mnie interesuje reakcja Bialorusi - cos wiadomo?
g.
bardzo mnie interesuje reakcja Bialorusi - cos wiadomo?
g.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Konflikt kaukaski
Nie śledziłem białoruskich mediów, i tak nie obrabiam z czytaniem rosyjskich portali, ale masz rację, warto rzucić okiem, z ciekawości. Mniej więcej się domyślam, co znajdę, ale gdyby coś, to zapodam.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Konflikt kaukaski
WiS pisze: Pewnie jestem przewrażliwony...
To pewnie takie nasze skrzywienie imionowe.