Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 17:19

:-( *głask*



So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 17:30

barbie, oj niedobrze, niedobrze :-( Trzymaj rękę pod zimną wodą.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 18:20

barbie, bidulko, wspolczuje...

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:10

barbie pisze: Oblałam sobie rękę wrzątkiem. Bardzo boli

Pod żadną wodę. Koniecznie w oleju trzymaj, bo inaczej bąble będą większe. Wyrazy Barbutek

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:26

Problem w tym, że nie mam wody, o oleju nie wspominając. Moje mieszkanie jest właściwie całkowicie zlikwidowane, bo mam wymianę rur. Jedyne czym mogłam sobie pomóc to oliwka, którą miałam w kosmetyczce... zawsze coś :-(

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:34

Oliwka też może być ;-)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:34

To bardzo niedobrze barbutku :-(

To co mogę poradzić, to np. panthenol w piance (taki do smarowania nie, bo trzeba rozsmarować, a to boli) i jeśli mocno masz tę rękę poparzoną, to zdecydowanie plastry na oparzenia. To są takie żelowe plastry z gliceryną pakowane sterylnie, które:
- nawilżają, więc przyspieszają gojenie
- ochraniają przed zakażeniem
- zdecydowanie zmniejszają ból w poparzonym miejscu (to akurat wiem z autopsji)
- a przyszłościowo to powodują, że oparzenie dużo mniej bliznowacieje (jak nie jest głębokie, to w ogóle nie powinno być z tym problemu)

Trzymaj się i nie daj się :thumb:

Jak bardzo boli, to polecam jeszcze jakiś zwykły środek przeciwbólowy (paracetamol, albo ibuprofen)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:36

LouCyphre pisze:
barbie pisze: Oblałam sobie rękę wrzątkiem. Bardzo boli

Pod żadną wodę. Koniecznie w oleju trzymaj, bo inaczej bąble będą większe. Wyrazy Barbutek
Lucuś z całym szacunkiem, ale to jest akurat mit.
Po pierwsze miejsce powinno być nawilżone (nie natłuszczone)
Po drugie takie miejsce musi oddychać - a wszystko co tłuste bardzo skutecznie to blokuje. A jak nie ma dostępu tlenu, to dużej się goi :-/

A właśnie na sam początek najlepsza jest zimna woda, albo okład z lodu. Ale to na początek - jak minęły już ponad 2 godziny, to w zasadzie teraz to bez znaczenia.

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:39

zofija pisze: Lucuś z całym szacunkiem, ale to jest akurat mit.


Eeee to dlaczego mnie pomagało ? :-/

Z resztą nieważne, byle się Barbutkowi goiło, niech używa czego chce ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:39

Mam tak z 1/3 dłoni sparzoną, jest trochę pomarszczona skóra i kilka bombli. Boleć to już bardzo nie boli, chociaż w pierwszej chwili aż wyłam. Ból w tym że jestem uwięziona w mieszkaniu bo pilnuję remontu + nie mam dostępu absolutnie do niczego, mimo że nawet wiem w której szufladzie są sprzęty na poparzenia :-(
Ale dam radę, nie takie rzeczy się znosiło ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:40

LouCyphre pisze:
barbie pisze: Oblałam sobie rękę wrzątkiem. Bardzo boli

Pod żadną wodę. Koniecznie w oleju trzymaj, bo inaczej bąble będą większe. Wyrazy Barbutek

LouCyphre, jesteś pewien, bo mnie uczono czegoś zupełnie innego, zresztą jak pogooglasz to wszelkie porady medyczne mówią o wodzie i broń Boże oleju :?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:44

Ja wiem że należy studzić i umyć. A oliwka ma tę dobrą właściwość że trochę poprawia elastyczność skóry i jakoś lepiej "pracuje" ta poparzona powierzchnia.

źuf
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: sie biora dzieci?
Auto: francuski piesek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:49

Zofija ma racje, gotowane jest zdrowsze niz smazone :->

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:49

barbie pisze: A oliwka ma tę dobrą właściwość że trochę poprawia elastyczność skóry i jakoś lepiej "pracuje" ta poparzona powierzchnia
I powoduje blizny...
Niestety.
CHŁODZENIE TO PODSTAWA!!!!!
Dolce far niente ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:54

:-(

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:54

Blizny to mam i tak na całych rękach takie, że już nic mi nie pomoże ;-)
Aczkolwiek trzymam przytuloną mokrą chusteczkę cały czas i studzę. Może przeżyję ;-)

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:56

To może jednak coś Ci przywiozę? :idea:

Remek - jaką Ty masz twardą kobite :mrgreen:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 19:58

barbie pisze:Ból w tym że jestem uwięziona w mieszkaniu bo pilnuję remontu + nie mam dostępu absolutnie do niczego, mimo że nawet wiem w której szufladzie są sprzęty na poparzenia :-(
w Wawie? może Ci przywieźć te zofijowe mazidła?

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:01

zofija, naprawdę nie trzeba, ja na ból odpornam, a chopaki odkręciły wodę w jednym kranie, więc mogę se rękę studzić ;-)
W razie dramatu mam Aptekę do 22 niedaleko, więc najwyżej pójdę, ale naprawdę nie jest tragicznie 8-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:02

barbie, chcesz jakiś znieczulacz ? ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:03

Matko no, jakie pospolite ruszenie :mrgreen:
Chloru, mam jeszcze to Martini od Vibka ;-) Nie wiem wprawdzie gdzie, ale gdzieś jest :mrgreen:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:05

To chociaż zabezpiecz sobie tę rękę jakoś do spania i jak będziesz robić coś więcej.
Pliz, pliz, pliz...

Ja też byłam twarda i się do plastrów przekonałam dopiero jak sobie niechcący z ręki zdarłam całą tą poparzoną skórę (w samochodzie, przekładając kurtkę do tyłu - zahaczyłam o podsufitkę, czyli żadna skomplikowana czynność, ale wystarczyło źle wymierzyć) - wtedy ból jest 18 razy większy niż od samego poparzenia, no i goi się miesiąc :-/

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:06

zofija pisze: Remek - jaką Ty masz twardą kobite :mrgreen:
przeciez mowilismy na Chlejadach, jaki jest podzial rol u nas :mrgreen:

Az mnie cholera boli reka :mrgreen:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:07

barbie pisze: Matko no, jakie pospolite ruszenie :mrgreen:
eeee..... po prostu pisałem, jak zofija posta machnęła. bym się nie wyrywał. :whistle:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 wrz 2009, o 20:08

zofija pisze: Ja też byłam twarda i się do plastrów przekonałam dopiero jak sobie niechcący z ręki zdarłam całą tą poparzoną skórę (w samochodzie, przekładając kurtkę do tyłu - zahaczyłam o podsufitkę, czyli żadna skomplikowana czynność, ale wystarczyło źle wymierzyć) - wtedy ból jest 18 razy większy niż od samego poparzenia, no i goi się miesiąc :-/
no dobra. zemdlalem :mrgreen:

ODPOWIEDZ