W oczekiwaniu na białe

[Kruszyn]

I Ty nas na sylwka zapraszasz ???? A jak ja dojadę moim karawanem hehehehehee

[Doxa]

Luzik, od czego ma się ten reduktor w końcu .
W takich okolicznościach przyrody należy zostawić samochód na dole i wdrapać się na górę na własnych nogach

[Kruszyn]

Po pierwsze nie mam pojecia czy mam reduktor. Po drugie w śniegu do pasa wejść na gore hehehehe Doxa, z takim barkiem jaki ma Ywona ????? GOPR potrzebny

[Doxa]

Wypije się na dole i po kłopocie

[Bergen]

Po pierwsze nie mam pojecia czy mam reduktor

Kruszyn, ziom, żartujesz prawda?

Jeśli masz Subaru kombi z manualną skrzynią biegów, to na 99% masz reduktor. Jego obecność zdradza ta dźwignia:

[Kruszyn]

Bergen, pewnie że żartuje

[Kruszyn]

Wypije się na dole i po kłopocie

To na pewno GOPR się przyda hehehehehe albo wyciągarka

[Gump]

Jak widzę te ilości śniegu na fotach to śmiać mi się chce i już wiem dlaczego turyści tacy ostrożni i jakby nieśmiali na Bieszczadzkich szosach .Choć w tym roku jak do tej pory śniegu tylko około 50 cm w samych Ustrzykach Górnych ,w górach już bardziej zimowo oj gdzie te lata gdy pług wirnikowy nas odkopywał to były czasy może jeszcze wrócą a było to zaledwie parę lat temu i choć walka z zimą była nierówna miło ją wspominam.

[misioo]

Jeśli masz Subaru kombi z manualną skrzynią biegów, to na 99% masz reduktor. Jego obecność zdradza ta dźwignia

To ja jestem tym 1%

[Bergen]

Ano właśnie...

Ale na pocieszenie masz kurnik

[devlin]

Ależ sypie w Warszawie, coś niesamowitego

[Bilex]

A gdzies ty sie tu zabłąka?
My w drugim pokoju jesteśmy!

[Azrael]

devlin, odpaliłbyś u siebie jakiego webcama z widokiem na staw.

[Arti]

U mnie lekko pruszy, chwilami nieco mocniej. Szkoda, że wypiłem drinka, bo nie pojadę już w góry zobaczyć co tam się dzieje.

[Konto usunięte]

Jego obecność zdradza ta dźwignia:

Nie znasz się, to jest dołączane turbo

[Konto usunięte]

devlin, dopóki trawnik się nie zabieli to żaden śnieg. Trochę pudru.

[barton]

w Nowej Hucie śnieżek sobie pada :)

[Chloru]

W Węgrowie tak samo

[Kruszyn]

Chloru, przeżyłeś ??????

[Chloru]

Kruszyn, czujemy się bardzo dobrze. Remisław właśnie dochodzi do siebie... no i zaczynamy część trzecią

[Kruszyn]

Chloru, do kiedy siedzicie w akcie trzecim ????

[Chloru]

Kruszyn, wszystko wskazuje na to, że do jutra.

[FUX]

SYPIE!!!!!!!

[devlin]

devlin, odpaliłbyś u siebie jakiego webcama z widokiem na staw.

Myślę o tym od dłuższego czasu i w końcu to zrobię, słowo.

Konto usunięte, trawnik jest biały, jest ok 2cm śniegu - rarytas, słowo daję :)

[Godlik]

Ależ sypie w Warszawie, coś niesamowitego

Akurat musiałem przed 18 wyjść z domu i 'zwiedzić' Okęcie, Centralny, a potem wrócić do Wilanowa. Jak wyjeżdżałem, było czarno. Potem zaczęło lekko prószyć. Pod Centralnym już sypało. Widok całkowicie białej Marszałkowskiej - bezcenny
Wracając, byłem pełen podziwu dla odwagi (a może głupoty...?) niektórych kierujących. Cięli Sobieskiego pełną dzidą, kompletnie olewając śnieg. No bo faktycznie, przyspieszało się fajnie, jechało też, zwłaszcza Subarakiem Z hamowaniem niestety było już gorzej A najlepiej przekonał się o tym pewien kierowca Peugeota 405, który stracił pół przodu zatrzymując się na poprzedniku, na skrzyżowaniu Sobieskiego i Bonifacego