Cztery łapy dobre, dwie łapy lepsze

[j33mbo]

LouCyphre, no jasne, że nie wszyscy, ale tamci byli ewidentnie, sorry rzeczywiście mogło zabrzmieć jakbym wszystkich cyklistów wyzywał, nie takie miałem intencje


maf1, nie miałem pojęcia, tak sobie mówię na grupki weekendowych motocyklistów po obejrzeniu tego filmu

[pablonas]

Odnotowuję u siebie coraz większe parcie na jakieś moto. Da się to wyleczyć?

[Bergen]

A po co to leczyć?

[pablonas]

Bo samochód jest praktyczniejszy (bo można używać przez 12 miesięcy) i bezpieczniejszy na naszych dzikich drogach.

Ale z drugiej strony na miejskie korki i relaksacyjne przejażdżki za miasto jakaś miła 250 a może nawet 125 (bo z jednośladem poza jakimiś skuterami i motorynkami nie miałem więc trzeba się nauczyć jeździć) byłaby w dechę.

Sam nie wiem...

[LouCyphre]

Eee tam 125 bierz od razu cbeere erer

[pablonas]

LouCyphre, jasne, a żona później sama będzie hipotekę spłacać?

Raczej brałbym coś z 250 ccm3 silnikiem ale co konkretnie to nie powiem bo mnie zjecie

[maf1]

Odnotowuję u siebie coraz większe parcie na jakieś moto. Da się to wyleczyć?

Jak już masz parcie to idź w tym kierunku

[burat]

Odnotowuję u siebie coraz większe parcie na jakieś moto

pablonas ja ma to samo cholera i to od jakiegoś czasu i walczę z tym skutecznie ale coraz mocniej mnie ciągnie cholera



a takie obrazki mnie tam ciągną strasznie

Link: http://www.youtube.com/watch?v=231TBfdnDmE

[Bergen]

ale co konkretnie to nie powiem bo mnie zjecie

Może być wszystko, byle nie samobieżna muszla klozetowa

[LouCyphre]

Prawda jest taka, że 250 szybko Cię znudzi. Chociaż jakiś szeset se wyrychtuj

[maf1]

Prawda jest taka, że 250 szybko Cię znudzi. Chociaż jakiś szeset se wyrychtuj

Niektórzy mówią, że z motórami jest jak z wódka, zabawa zaczyna się od litra

[Bergen]

Chociaż jakiś szeset se wyrychtuj

Jak to było z tym kupowaniem motocykla na wyrost?

[LouCyphre]

Bergen, Ojtam ojtam

[ky]

Chociaż jakiś szeset se wyrychtuj

er-łana, co się będzie chłopak szczypał.

r.

[Bergen]

erłana z rana jak śmietana.

a erszóstka jeszcze bardziej zdziczała.

albo klasycznie, gixera tysiąc czysta, żeby był szacun na dzielni.

tak btw, tom ostatnio uwiecznion był na mem sprzęcie herbacianym:

[zofija]

Bergen, a męskich kolorów nie było?

[pablonas]

No ja właśnie słyszałem, że R1 słabo idzie

Szczerze to myślałem nad czymś takim



albo




Oczywiście zaraz będziecie krzyczeć, że lepszy stary japoniec niż nowy chinol ale chyba jednoślad wolałbym nowy, a najtańszy japoniec o tej pojemności jest 2,5 raza droższy. Czytałem opinie użytkowników i ludzie są z tych sprzętów zadowoleni. Myślę, że moje skromne wymagania również byłyby spełnione.

[So What!]

pablonas, Romet wygląda całkiem fajnie. Z serwisem nie powinno być też kłopotu.

[Bergen]

Z serwisem nie powinno być też kłopotu.

To bardzo ważne, bo z racji pochodzenia będzie ów jednoślad spędzać tam sporo czasu.

pablonas, też kiedyś mi mówiono że lepszy stary japoniec niż nowy chinol. Też wtedy nie słuchałem argumentując podobnie jak Ty i kupiłem, kurwa go żesz mać, chinola.

Aktualnie chinol ma 5.000 km przebiegu i na koncie:

- kilkakrotnie urwane szpilki wydechu (pierwszy raz przy około 200 km przebiegu)
- trzykrotnie (!!!) wymieniana głowica, bo ciągle kurwa coś
- przez samoistnie odkręconą śrubkę urwany łańcuch rozrządu, wypatroszone zębatki, połamane elementy - ZDJĘCIE
- urywające się elementy tłumika, urwany sam tłumik (teraz jest inny, japoński )
- urywające się mocowania klaskonu
- urywające się przewody elektryczne, np do cewek zapłonowych
- łamiące się elementy układu ssania w gaźniku (ssania aktualnie nie ma)
- pękające mocowania plastików bocznych
- odklejające się lusterka z uchwytów
- odrywające się elementy gumowe (guma zaczęła parcieć po tysiącu km)
- zębatka zdawcza nie była współliniowa z zębatką zbiorczą, łańcuch obcierał o ramę, przetarł się i zerwał po 3000 km kilka km od domu
- obrotomierz i prędkościomierz nigdy nie wskazywały poprawnych wartości. obrotomierz pokazywał dwukrotnie większą wartość, przy 8 - 9 tyś obrotów wskazówka zaczynała skakać po całej skali, prędkościomierz przy 70 kmh potrafił się cofać i np. przy 90 kmh wskazywać 30. obrotomierz przepalił się po trzech tysiącach km

Wymieniać dalej? Jeszcze trochę zostało. Czy masz podstawy sądzić że w przypadku "Twojego chinola" będzie inaczej?

Teraz mam "starego japońca". Wymieniam olej, smaruję i naciągam łańcuch i jeżdżę.
Ale zrobisz jak zechcesz

Czemu upierasz się przy takich pojemnościach? Masz kat. A1 czy jak?

Bergen, a męskich kolorów nie było?

Pytasz o moto czy o odzienie? Jeśli o moto to akurat nie mieli innych kolorów w salonie
A jak już wspominałem wcześniej, koledzy mówią na niego "szelest ortalionu"

Jeśli chodzi o odzienie, to tak ma być, żebyś był cień szansy że mnie zauważysz wyjeżdżając swoją Ko z podporządkowanej

[pablonas]

Upieram się przy małej pojemności ze względu na ekonomię jazdy i niewielkie wymiary i masę motocykla (łatwość manewrowania w korkach). Prawka nie mam żadnego więc moto to raczej pomysł na sezon 2012 jak już zrobię A. No i przy okazji do tego czasu będzie więcej wiadomo na temat usterkowości tych wynalazków.
Kolejny argument za moto o takiej pojemności to fakt, że nie umiem jednośladami jeździć, a V-max na poziomie 130km/h nieco ograniczy moją ułańską fantazję
Ja chciałbym moto tylko na miejskie korki, ewentualnie krótkie przejażdżki. Na zwiedzanie europy motocyklem moje jajka i żona mówią stanowcze NIE

Co do usterkowości. Na razie ciężko znaleźć jakieś info nt tych dwóch moto ale jest sporo informacji o uterenowionym bliźniaku zippa nitro czyli zipp tracker (który swoją drogą też mi wpadł w oko)


No i na razie chłopaki mają przebiegi do 3k km i nie dzieje się absolutnie nic poza koniecznością wymiany łańcucha bo ponoć jest z plasteliny i wymaga bardzo częstej regulacji naciągu (co 300 km nawet jeśli moto zjeżdża z asfaltu). Pomaga wymiana na jakiś aftermarket.

Nie powiem bo sam jestem dość nieufnie do chinoli nastawiony ale wygląda na to, że akurat do tych moto producenci się przyłożyli. Wszak to dość drogie jak na chińskie standardy produkty.
Dlatego nie biegnę do sklepu tylko będę obserwował blogi i fora tematyczne starając się wyłapać wszelkie niepokojące informacje.

Bergen, a ten Twój chinol to był motocykl czy skuter 50ccm3?

[Konto usunięte]

pablonas, zrób najpierw prawko, pojeździj tym i owym, żeby przekonać się co jest dla Ciebie. Bo tak, to zaczynasz od dupy strony oglądając chińskie foldery

Rozsądny, wygodny naked 600-1000cm3 jest bardzo dobrym wyborem na miasto. Popierdółki typu 125cm są niebezpieczne, bo niektóre samochody będą ruszać szybciej od Ciebie.

[Bergen]

Bergen, a ten Twój chinol to był motocykl czy skuter 50ccm3?

Motorower. Czyli coś-co-wygląda-jak-motocykl o poj. 50ccm. I wszelkie "światy motocykli" uginają się pod ciężarem pieśni pochwalnych pod jego adresem.

1000cm3 jest bardzo dobrym wyborem na miasto.

Fido, with the greatest respect, ale żaden 1000cm3 nie jest "dobrym wyborem na miasto". Tym bardziej "bardzo dobrym"...

[Konto usunięte]

Fido, with the greatest respect, ale żaden 1000cm3 nie jest "dobrym wyborem na miasto". Tym bardziej "bardzo dobrym"...

Wiesz, to zależy na czym się jeździ, jeździło i jakie się ma priorytety. Zrobiłem w wawce 3 sezony na Hondzie cb400 i 2 na Bandicie i twierdzę, że wszystko poniżej 600cm jest po prostu w mieście niebezpieczne.

Aha, jeżdżę czasami na odblokowanym Kymco 50cm dziecka. To jest dopiero niebezpieczne w warunkach dużego ruchu...

[pablonas]

Konto usunięte, nie porównywałbym Warszawy ze Szczytnem. U Was prędkości przelotowe na szerszych drogach są nierzadko ponad 100km/h. U mnie ruch polega na albo podjeżdżaniu w permanentnym korku, a jeśli korka nie ma to jazda jest do max 3 biegu u 50 - 60 km/h i wszędzie ruch jest na zasadzie "jeden pas w jedną stronę". Jest cholernie wolno i ciasno.
Miałem okazję w ubiegłym roku pojeździć kilka dni skuterem 50 i był to jeden z szybszych środków transportu w tych dniach. Całe miasto stało, ja jechałem. Ale już mój chrzestny yamahą virago trochę w korkach u nas stoi. Już jest za duża na takie warunki.

Na moje miasto nawet zwykły skuter będzie ok.

[Konto usunięte]

pablonas, racja, w wawce faktycznie jeździ się sporo szybciej niż w innych miastach.