A ja się bardzo, bardzo postaram i zrobię prezent...

[leinad]

Muszę zdjęcie naszego Super Bohatera pokazać synowi, a później jak będzie niegrzeczny to będę mówił, że przyleci po niego Super Bohater jak się nie poprawi
A tak poważnie to szacunek za założenie tego stroju i pokazanie się na forum

mały 5150 na kresce żondzi

[maf1]

Ja to chyba byłam bardzo niegrzeczna, bo do mnie Mikołaj wciąż nie przyszedł

Mikołaju, nie bój się, przyjdź - obiecuję poprawę

Przyjdę, przyjdę!


Ale najpierw się popraw. Na razie tylko rózga

Mikołaj (podobno święty ale ja nic nie wiem)

[WiS]

Ja to chyba byłam bardzo niegrzeczna,

Tiaaaa... "chyba"...

Mikołaju, nie bój się, przyjdź - obiecuję poprawę

Miki, mam prośbę - weź mi przy okazji wynegocjuj to i owo -> szczegóły na PW
Jak TO załatwisz, to nawet możesz mi już nie przynosić tego prezentu, co tam go gdzieś dla mnie targasz... Zostaw sobie, jesli chcesz

zdjęcie naszego Super Bohatera pokazać synowi, a później jak będzie niegrzeczny to będę mówił, że przyleci po niego Super Bohater jak się nie poprawi

Forum bawi, uczy, straszy...

[LouCyphre]

Khy Khy. No więc było to tak.

W krzynce na listy znalazłem jakiś świstek , że niby ten z czerwonym nosem coś dla mnie ma. Popędziłem więc do najbliższego Urzędu Mikołajowego. Na poczcie miła Pani poinformowała mnie, że po 0,5 h stania w kolejce muszę wrócić ponownie, bo "Santa's Lil Helper", jeszcze z rejonu nie wrócił. Smutny wróciłem do chałupy, ale następnego dnia z rana popędziłem znowu. Z okienka podała mię Paniusia pudło wielkie aż strach. Po rozpakowaniu w domu ukazała się moim przekrwionym gałom taka oto fantastyczna rzecz:



Jako, że od dziecka jestem niepoprawnym śpiochem, to wprawiła mnie wyglądem i wspaniałą ergonomią w błogi nastrój.



Calutką noc na niej przespałem, ucho nie boli (a od spania na byle czym zawsze mnie boli). Wreszcie na Chlejadach będę mógł zalegać nie na twardym stole, ino na mojej nowej przyjaciółce, potraktuję ją jako niezbędny składnik ekwipunku Chlejadowego.


BRAWO Mikołaju, wyszło extra klasa :))))))

[liwit]

MAZI, czad! Prezent zasłużył sobie na miejsce na tylnym siedzeniu Twojej Imprezki.
Widzę, że Lucek też ma swoją przytulankę. Mikołaj rzondzi.
TurboSiatexman zastydził Mikołaja

[MAZI]

Pełny kozak jeszcze raz wielkie wilekie dzieki mikołja sie prawił podusia narazie na kanapie razem z kołderka ale spokojnie liwit niedługo moze bedzie w subru...

[rrosiak]

Wracając do domu jak zwykle skontrolowałem skrzynkę, ale niestety znów była pusta
Chwilę po zamknięciu drzwi ktoś dzwoni, otiweram, a tam stoi sąsiad z dużą kopertą i mówi, że listonosz zostawił przesyłkę dla mnie. Szybkie spojrzenie na dane nadawcy, adres dla mnie zupełnie kosmiczny, więc to musi być to

Paczka nadana 8 grudnia, więc opóźnienie nie dziwi, ale ja to rozumiem, pracy Mikołaj miał dużo, a krasnoludkom się nie chciało iść na pocztę
W adresie dopisek "woj. mazowieckie", żeby nikt nie miał watpliwości, o którą Warszawę chodzi

Fotka samoobsługowa, ale wiadomo o co chodzi

Jeśłi Mikołaj dziergał nie tylko świnię, ale również cały szalik, to szacunek wielki.

Dziękuję bardzo Mikołaju, angina mi nie straszna

[esilon]

Jeśłi Mikołaj dziergał nie tylko świnię, ale również cały szalik, to szacunek wielki.

he he , w zeszyłm roku dostałem podobny ale świnia nie była wkurzona tylko tradycyjna

[liwit]

Kruszyn, a jak tam Twoje ciasteczko? Zdążyłeś zrobić fotki zanim zjadłeś?

[WiS]

Tamdararammmm.

Poczta nierychliwa, ale sprawiedliwa

Paczka była niewielka (fot.1), ale za to starannie opisana i podpisana przez Mikołaja co pozwalało się domyślać niebylejakiej zawartości. I rzeczywiście - w środku kryła się gustowna paczuszka w nieprzypadkowym kolorze starego złota (fot.2), zaś w paczuszce... pięknie oprawiony (w ręcznie robioną ramkę ze świniaczami!) wizerunek Złotej Pląby podczas akcji na lotnisku w Masłowie. Któren obecnie, w oczekiwaniu na gwoździa i młotek, pieeeęknieee się prezentuje na podręcznej półce z książkami (fot.3).



Miki, no widzisz, jak chcesz, to potrafisz...

DZIĘ-KU-JĘ!!!

[esilon]

WiS, fajny prezent, nie trzeba będzie Gości naprowadzać na temat

[gregski]

Link: http://www.youtube.com/watch?v=A50AFONQDoE

zajebiste
w dodatku prezent bardzo praktyczny

[Mag]

Dzisiaj nawet dla studentów byłam dobra.
Czego to się nie robi, żeby w oczach Mikołaja wypaść lepiej i zasłużyć na prezent...
I uwaga - pomogło
Moje pudełko też było niewielkie (ale większe, niż WiSa - czyli tak, jak w garażu ).
I nawet miało strzałką zaznaczoną północ, pewnie żeby Mikołaj łatwiej mógł zgrać kompas z mapą i nie pobłądzić w świętokrzyskich ostępach

[Mag]

Strasznie solidnie zapakowane i oklejona taśmą - się aż mi mąż na coś przydał. Do odpakowania . I męza bagnet bojowy

A w środku...

...list, którego (początkowo) nie zrozumiałam.

Za to mąż chyba coś zrozumiał, bo przetarł bagnet z resztek taśmy i zażądał wyjaśnień. Niby że jakie to ja zabawki psułam z tym grubasem w czerwonym kaftanie, za jego plecami.

Pod listem były chrupki, i to trochę poprawiło atmosferę w domu

Ale okazały się jakieś niedobre...

[Mag]

Na szczęście, gdy już zjedliśmy te chrupki i ponarzekaliśmy na Mikołaja że nie ma talentu cukierniczego, i że coś styropianu w tych chrupkach stanowczo za dużo, zauważyliśmy, ze w pudełku jest jeszcze załącznik


...POMNIK LAMPKI LOTNISKOWEJ I KOŁA DO SUZUKI

Koło, uwaga, na alufeldze o właściwym wzorze i z kapciem na oponie Nokian WR, jak najbardziej

A całość, jak widać na opakowaniu, wykonana zgodnie z normą ISO

[Mag]

Robota jest przeprecyzyjna - okazało się, że Mikołaj to utalentowany metaloplastyk, a przy tym z gustem do kamieni, bo i podstawka jest zacna

[Mag]

Mikołaju!



Aż mnie przytkało


WIELKIE DZIĘKI - za rewelacyjny prezent!


Pomysł super, wykonanie też


JESTEŚ WIELKI!

[Mag]

Jedyny problem... gdzie ja to cudo teraz postawię?

Na biurku, gdzie wydawałoby się jest idealne miejsce dla takich gadżetów, trochę się nie komponuje z otoczeniem

Ale coś wymyslę - może nawet wezmę i posprzątam!!!

[Przylepka]

nie ma to jak porzadek w miejscu pracy

[FUX]

Mag, pokaz jeszcze te naście odpalonych laptopów...

[Mag]

Przylepka, a bo niedawno sprzątałam, więc i tak nie jest tragicznie

FUX, czasm trzeba odpocząć - dziś laptopy złozone, tylko jeden stacjonarny na chodzie

[WiS]

WiS, fajny prezent, nie trzeba będzie Gości naprowadzać na temat

Tiaaa, goście od razu wyrobią sobie zdanie o facecie, który postawił sobie oprawny w świnie portret swojego samochodu tam, gdzie inni z reguły miewają podobizny żon, albo przynajmniej wnuków

w dodatku prezent bardzo praktyczny

"...w lekkie błoto" - żeby nadał się w cięższe, trzeba dorobić do tych oficerek - szelki

większe, niż WiSa - czyli tak, jak w garażu ).

mąż chyba coś zrozumiał, bo przetarł bagnet z resztek taśmy i zażądał wyjaśnień. Niby że jakie to ja zabawki psułam z tym grubasem w czerwonym kaftanie, za jego plecami.

O, przepraszam - TEGO Mikołaja bym nie śmiał nazwać "grubasem"

chrupki, (...) okazały się jakieś niedobre...

Straszne świństwo A może toto trzeba było ugotować!?

Mikołaj to utalentowany metaloplastyk, a przy tym z gustem do kamieni,

A teraz serio - Mikołaju, szacun

nie ma to jak porzadek w miejscu pracy

Phi, ja mam jeszcze lepszy...

Edit: ...no to Mag na bal forumowy powinna się teraz przebrać za lampkę

[Przylepka]

Edit: ...no to Mag na bal forumowy powinna się teraz przebrać za lampkę

to ze nibyy kazdy ma sie przebrac za to co dostal?? ja sie za bombke nie przebiore

[WiS]

Przylepka, bombki są różne - nie tylko pękate, podłużne też

[ky]

ZL - Pani się uspokoi... To wszyscy tak mają, prawda... Pani Pelagio, czy pani jeszcze możee...
BS - No pewno, ho...!
ZL - Czy pani jeszcze może nam powiedzieć!... Jakie bombki produkujecie?
BS - Panie, różne, różniste! Tu się robi tak: kuliste, w kształcie grzyba i cygara.
ZL - (zmieszany) Yyy, cały czas mowa o bombkach choinkowych!
BS - Też! (oklaski) Paniee, wie pan jaki mamy asortyment? Od A do N!
ZL - Cicho! Cicho! ... nie...

r.