Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 16:19

esilon, nie wiem, czy Cię pocieszy to, że chyba każdy z nas ma to już za sobą... teraz - z racji zakupu - była kolej na Ciebie. Będzie dobrze.



michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 16:28

esilon - przyjm wyrazy, wiem coś o tym...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 16:29

czytałem ukradkiem ten wątek i wcale się nie cieszyłem, naprawdę

ale to co zrobiłem to do coś smiesznego nawet pasuje :wall:

pojechałem dzisaj na myjnie, bo piekne słońce to se myslę zobaczę wreszcze jak wygląda ten granat perłowy w blasku słońca, czyściutki taki bez soli, noi ładny faktycznie ładny, zaparkowałem grzecznie na podwóreczku za biurem i do tej pory git.Trzeba było wyjechać gdzieśtam ok 14 więc schodze cały dumny, że taki czyścioch jedyny na parkingu, lśniąca perła, bajka, i juz prawie wsiadałem, juz kluczyk miałem w ręce i jak nie ...................pierd.....................ut, na takiego garbia lodowego stanałem ale sie nie przeróciłem bo na legasiu sie zatrzymałem :oops: :wall: :evil: :whistle: :mrgreen:

bajka normalnie, mały wgniotek i rysa w dziwnym kształcie :roll:

a przecież opiłem go solidnie :wall:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 16:52

esilon, wybacz brachu, ale jak to przeczytałem to nie mogłem powstrzymać się, żeby nie parsknąć śmiechem

Współczuję Ci szczerze, ale tak sobie pierdyknąć w auto, to trzeba mieć talent ;-)

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 17:05

esilon pisze: takiego garbia lodowego stanałem ale sie nie przeróciłem bo na legasiu sie zatrzymałem :oops: :wall: :evil: :whistle: :mrgreen:
Współczuję, ale z dwojga złego lepsza rysa na drzwiach, niż noga w gipsie.
Konto usunięte pisze: Współczuję Ci szczerze, ale tak sobie pierdyknąć w auto, to trzeba mieć talent ;-)
Ja kiedyś tak fiknąłem na lodzie, że wjechałem pod zaparkowanego Hiluxa :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 17:10

Uuuuuu Esi .... Wyrazy.... :!:
Dolce far niente ;-)

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 17:15

WRC fan pisze: Ja kiedyś tak fiknąłem na lodzie, że wjechałem pod zaparkowanego Hiluxa
Wjechałem raz pod swoje auto, zatrzymałem się dopiero jak udało mi się zaprzeć rękoma (łokciami właściwie, bo atak był z zaskoczenia i nie zdążyłem) o zderzak, a Subarak nawet się nie zająknął wjeżdżając na podjazd - złośnik jeden. :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 17:47

Konto usunięte pisze: jak to przeczytałem to nie mogłem powstrzymać się, żeby nie parsknąć śmiechem

ja tez już się śmieje bo przeciez nawet w zęby sprawcy dac nie mogę :-)

natomiast żona jakoś dziwnie sie nie zmartwiła że pierwsza rysa moja :whistle:
WRC fan pisze: Współczuję, ale z dwojga złego lepsza rysa na drzwiach, niż noga w gipsie.
noga nie, ale głowa była blisko :-)

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 17:55

esilon pisze: jak nie ...................pierd.....................ut, na takiego garbia lodowego stanałem
teraz jeszcze bardziej doceniłeś 4x4 :giggle: Pamiętam, jak kiedyś jak lataliśmy po Szwarcwaldzie, to stwierdziłem (a było to moje pierwsze zimowe latanie Subaru w górach), że trzyma się średnio i oczekiwałem czegoś lepszego... do momentu 1 wyjścia z samochodu... od razu gleba i problemy, żeby potem wstać i w ogóle dostać się do samochodu - bezpieczniej było w furze.. Jak mawiają, co 4 koła to nie 2 nogi :mrgreen:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 18:43

esilon pisze: na takiego garbia lodowego stanałem ale sie nie przeróciłem bo na legasiu sie zatrzymałem

No to witaj w klubie, ja wkur... na maksa po bezoowocnym oczekiwaniu w kolejce po strój dla dziecka również podczas wsiadania stanąłem na lodowym garbie i walnąłem, aż miło. Dupa boli, a nadgarstek obserwuję na wypadek wystąpienia opuchlizny i ew. udania się na RTG, bo napiernicza niemiłosiernie :x
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 19:02

rrosiak pisze: a nadgarstek obserwuję na wypadek wystąpienia opuch

rrosiak, nadgarstek szybko puchnie jak cos złamane, najczęściej leci kość promieniowa tuż przy ale skoro obserwujesz i tylko troszkę boli to znaczy , że będzie dobrze ;-)

a strój na "choinkę" ? dla dziecka? czy na bal w Kielcach? przyznaj się co wybraliście ? :giggle:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 19:05

esilon pisze: a strój na "choinkę" ? dla dziecka? czy na bal w Kielcach? przyznaj się co wybraliście ?

Zajrzyj do wątku o balu to się dowiesz, że nic. Tłumy straszne, poza tym przy mojej "filigranowej" budowie wybór jest dość ograniczony ;-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 19:12

rrosiak pisze: przy mojej "filigranowej" budowie wybór jest dość ograniczony

ale Zorro sie łapie bez problemu ;-) gorzej byłoby np z Elfem :giggle:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 19:58

Fuck......

:evil:


Ma ktoś może linka do testów? ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:00

jarmaj, wyrazy... :o



:giggle:


;-)
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:01

jarmaj przyjm wyrazy :-(
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:06

jarmaj, nie bój jeszcze nie raz i nie dwa ;-) Tu masz link :arrow: http://www.prawko.com.pl/test/index.php simon z kropki ostatnio zdawał :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:22

jarmaj, ojojoj współczucia i szybkiego powrotu do uprawnionych.

Z drugiej strony, nie masz prawka - nie możesz dostać kolejnych punktów. :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:36

remek pisze:Z drugiej strony, nie masz prawka - nie możesz dostać kolejnych punktów. :mrgreen:
Na razie fizycznie nikt mi prawka nie zabrał (mam się zgłośić do wydziału komunikacji). Póki co dostałem skierowanie do psychologa :-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:38

jarmaj, ale czy to pismo Cię zaskoczyło? Kropnąłeś się w obliczeniach, czy jak?

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:41

jarmaj pisze: Póki co dostałem skierowanie do psychologa :-)
tylko po wszystkim uprzedź go, że składając sie do każdego zakrętu też może stracić prawko :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:42

jarmaj pisze: Póki co dostałem skierowanie do psychologa

Powinni wysłać grupowe - dla całego forum :mrgreen:

Trzymam kciuki ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:44

Konto usunięte pisze:jarmaj, ale czy to pismo Cię zaskoczyło? Kropnąłeś się w obliczeniach, czy jak?
Tak, o 5 dni. O tyle naszły na siebie punkty, które przekroczyły pulę. A myślałem, że dycha właśnie sie przedawniła i skasowała. ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:50

No to faktycznie pech. Wyrazy... No i czekamy na relację. Podobno teraz na manewrach jest zakręt tyłem. Myślę, że powinieneś poćwiczyć, żeby nie brać go bokiem ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 26 sty 2010, o 20:53

jarmaj przyjmij wyrazy
mały 5150 pisze: Tu masz link http://www.prawko.com.pl/test/index.php

kurde , kiedys to było łatwo, jedna odpowiedź była prawidłowa a teraz gierki słowne i pułapki :roll:

jeszcze raz wyrazy

ODPOWIEDZ