Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 16:59

co Ty, jakimś Buddą zostałeś?
Wystarczyło napisać, że z wiekiem jeździsz wolniej, a nie mi tu o smokach i króliczkach opowiadasz. :mrgreen:

A przy okazji, więcej dziadów (definicja tutaj), których znam jeździ dość dynamicznie, żeby nie powiedzieć zapindala;-)



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 19:42

Alan, Alan, Alan! pisze: co Ty, jakimś Buddą zostałeś?
Wystarczyło napisać, że z wiekiem jeździsz wolniej, a nie mi tu o smokach i króliczkach opowiadasz. :mrgreen:

Buddą? Wiem, że to niemodne, ale warto czasem przeczytać jakąś książkę. A już w ogóle warto umieć z niej wyciągnąć jakieś wnioski :-p
Co do wolniej - to fakt. Mając 18 punktów muszę uważać :wall:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 19:55

Konto usunięte pisze: Mając 18 punktów muszę uważać
Ło Matko :o Dziad-Pirat :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 20:04

No...
Parę dni temu zwinęli na trzy miechy.
115/50.
;-)
Dziadówa.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 20:08

FUX pisze: No...
Parę dni temu zwinęli na trzy miechy.
115/50.
Tobie Andrzeju :?:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 20:22

Nie; Znajomej.
Załamka w rodzinie, bo bez auta lipa.
Drugiemu Znajomemu 105/50.

Oba przypadki końce wsi, zero zabudowy mieszkaniowej. Niebiescy sprytnie ustawieni.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 20:37

Konto usunięte pisze:Alan, Alan, Alan!, powiem tak, musisz odnaleźć Własną Legendę*, własny sposób hamowania i jak poradzić sobie ze swoim własnym dziadostwem ;-)

*)P. Coelho "Alchemik"
Konto usunięte pisze:(...)Wiem, że to niemodne, ale warto czasem przeczytać jakąś książkę. A już w ogóle warto umieć z niej wyciągnąć jakieś wnioski :-p
I serio? Wybierasz P. Coelho? :o :o :o :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 21:36

barbie pisze: I serio? Wybierasz P. Coelho? :o :o :o :mrgreen:

Poza Alchemikiem nic nie czytałem, a co?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 22:42

Konto usunięte, po Alchemiku też już miałem po kokardkę... :mrgreen:
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 23:24

vibowit pisze:Konto usunięte, po Alchemiku też już miałem po kokardkę... :mrgreen:
To ja byłem dzielny, bo poza Alchemikiem przeczytałem jeszcze dwie książki tego autora :-d

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 23:27

Chłopaki, zadziwiacie mnie :-d
Ja przebrnęłam przez jedną i do dziś nie mogę odżałować straconego czasu :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Post 15 paź 2015, o 23:31

Eee nie jest tak źle. Wszystko zależy od nastroju, no i trochę od tego, ile kto czyta ;-) Takiego Alchemia, czy 11 minut, czyta się w jeden wieczór ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 23:32

So What!, i jest to bezpowrotnie stracony wieczór :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Post 15 paź 2015, o 23:34

Ja tam lubię czytać :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 23:37

barbie pisze: i jest to bezpowrotnie stracony wieczór
Coś w tym jest.
Fido płynnie przeszedł z przebiegu klocków hamulcowych do wielkiej filozofii i dylematów egzystencjonalnych p. Coelho.

Dobrze, że Godlik nie pisał nic o wale korbowym, tyle tam tych dyle...skrzyw... tfu...krzywizn :mrgreen:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 paź 2015, o 23:42

So What!, ja też lubię, ale jakiś czas temu (m.in. ze względu na twórców takich jak Coelho) postanowiłam nie mieć skrupułów w odkładaniu szmiry na półkę przed zakończeniem ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Post 15 paź 2015, o 23:45

:giggle:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 00:38

barbie pisze:So What!, ja też lubię
Żeby zdobyć szacun na dzielni, to zauważyłem, że...
1. Książka musi być gruba i papierowa.
2. Trzeba tę książkę czytać (wystarczy nosić) w miejsu publicznym (metro, park, kawiarnia). Starbucks daje +50 punktów do szacunu.
3. Książkę należy czytać/nosić tak, by wszyscy widzieli co się dzierży
4. Na okładce powinno być wypisane dużymi literami "Platon".


:mrgreen: :mrgreen:
czarne jest piękne...

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 01:02

vibowit pisze: Żeby zdobyć szacun na dzielni, to zauważyłem, że...
1. Książka musi być gruba i papierowa.
2. Trzeba tę książkę czytać (wystarczy nosić) w miejsu publicznym (metro, park, kawiarnia). Starbucks daje +50 punktów do szacunu.
3. Książkę należy czytać/nosić tak, by wszyscy widzieli co się dzierży
4. Na okładce powinno być wypisane dużymi literami "Platon".


:mrgreen: :mrgreen:
Shit. Ostatnio głównie audiobooki. Ale mam chociaż białe słuchawki do telefonu :giggle:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re:

Post 16 paź 2015, o 07:02

So What! pisze:Ja tam lubię czytać :mrgreen:
O to to!
I najlepiej analogowo.
Kawa, drink, wyłączona tivi, etc.
Były książki/czytadła, że do 4-5 rano...
:oops:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 07:34

Przeczytajcie sobie nową książkę Saramonowicza i Uległość - Michela Houellebecqa.

Ja już głownie czytam na Kindle'u, bo nie mam gdzie książek stawiać.
Jakiś czas temu po śĶierci mojej mamy opróżnialiśmy dom rodziców. Oni, naukowcy, od początku działalności zbierali tzw odbitki, czyli kopie artykułów itepe... Było tego z 6 pełnych pod sufit Foresterów, razem z przednim siedzeniem. Pakowane wszystko w kartony po bananach. I w zasadzie były to głownie odbitki ojca, bo matki wziął cały jej gabinet, tak jak stał, instytut. Papipery były przejrzane... Ale to same papiery. Doszły do tego książki.
Wystarczy, że powiem, że samych półek jest tyle, że się w dużym garażu nie zmieściły....
Te książki najpierw przebrane przez nas, potem przez znajomych, przez klub wysokogórski, IBJ trafiły w końcu do kartonów. Przyjeżdżali państwo z antykwariatów. Ile książek wzięli? Jakieś 50. I 16 Kartonów po bananach stoi w garażu, niby do wywalenia...Ale czy książki można wywalić?
Antykwariaty nie biorą książek bo nikt nic nie kupuje. Angielskie zwłaszcza - amazon sprzedaje książki po 1c - po tym jak w USA się pozamykały księgarnie na rynku jest masa lekko używanych książek...
To jest koniec epoki.
To pociąga za sobą konsekwencje dla producentów papieru, dla instytucji takich jak lasy państwowe.
Bowiem papieru nie robi się z Borów Tucholskich, Puszczy Niepołomickiej, tylko z tandetnych hodowli sadzonych na papier... Cykl produkcyjny chyba wynosi 60 lat... Jeśli się tego potem nie wyrzyna, to te monokultury się degenerują, nie mają wartości "leśnej"...
A zielone krzyczy - nie zużywaj papieru, chroń lasy. Robienie papieru z mauklatury jest podobno bardzo energochłonne. .....

Czyli jak zwykle to samo.

A teraz najlepszy - jakieś badania o zawieszeniuw autach dla dziada. ZObaczcie kto najgorszy w GB
http://moto.wp.pl/gid,17911771,img,1791 ... jecie.html
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 07:43

Czy poza obrazkami nikt nie czyta juz tresci? Cos Ty podeslal? :-D

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 07:59

vibowit pisze: Żeby zdobyć szacun na dzielni
Co to jest "dzielnia"?
pozdrawiam
Grzegorz

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 08:14

gregski pisze:Czy poza obrazkami nikt nie czyta juz tresci? Cos Ty podeslal? :-D
Ktoś z gimbazy pisał wierszówkę.
:mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Auto dla dziada

Post 16 paź 2015, o 08:42

So What! pisze:Eee nie jest tak źle. Wszystko zależy od nastroju, no i trochę od tego, ile kto czyta ;-) Takiego Alchemia, czy 11 minut, czyta się w jeden wieczór ;-)


Dokładnie tak.
barbie pisze: So What!, i jest to bezpowrotnie stracony wieczór :mrgreen:

Całkowicie nie. 8-)

ODPOWIEDZ