gregski pisze:gootek, nie trawilem zupelnie nigdy tej vectry.. siedzenia jakis duren zaprojektowal tak, ze podparcie ledzwiowe miala na gorze plecow.. kilka pomyslow bylo ok, jak niezalezny zawias z tylu, wtedy w sumie nowosc w tej klasie.. ale to pewnie dlatego, ze byla blizniakiem saaba 900 ...
Mnie się w miarę dobrze siedziało w fotelu w Vectrze B. Lepiej niż w Focusie, którym jeździłem później... no i lepiej niż w Foresterze...
W roku 1996 w Polsce były te chore cła na auta spoza UE.
Co było do dyspozycji w tej klasie za rozsądne pieniądze?
Jakaś padlina typu Nexia, Espero z Dełu....
Ford wtedy jeszcze tłukł tragicznego Escorta..., Mondeo też miało taką sobie opinię...
Był jakiś Peugeot 405, nawet montowany przez jakiś czas w PL, nawet wygodny, ale też się ciągle psuł...
Vectra B wyróżniała się wtedy na tym tle in plus.
Chociaż opinie były podzielone. Trochę zależało na jaki egzemplarz się trafiło...
