Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?

bezdroża som. całkiem blisko (Częstochowy), ale jednak nie na TYM lotnisku.
następnym razem...
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Panowie po co stosować jakieś bzdurne diety wystarczy tak jak ja:
1/odstawić piwo /z gorzałki nie zrezygnowałem/
2/ odstawić słodkie rzeczy
3/ograniczyć żarcie o połowę i nie jeść po 18-tej
4/ 20km na rowerze tak żeby pot się lał / latem/
Wynik: - 10 kg w dwa miesiące
jeszcze mi zostało do zrzucenia jakieś 3-4 kg ale z rowerem kłopot bo dzień krótki i pogoda nie sprzja za bardzo
1/odstawić piwo /z gorzałki nie zrezygnowałem/
2/ odstawić słodkie rzeczy
3/ograniczyć żarcie o połowę i nie jeść po 18-tej
4/ 20km na rowerze tak żeby pot się lał / latem/
Wynik: - 10 kg w dwa miesiące
jeszcze mi zostało do zrzucenia jakieś 3-4 kg ale z rowerem kłopot bo dzień krótki i pogoda nie sprzja za bardzo
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
tadeklodz, dokladnie.. ja co prawda na poczatku calej historii i bez ruszania sie, ale 4 kg stracilem tylko i wylacznie przestawiajac sie na mniej + kilka zasad: nie za pozno, nie zrec slodyczy, nie jesc shitow..
nie odmawiam sobie niczego, tylko jak juz jem to nie zre... no i wiecej zielonego wcinam..
najciekawsze jest to, ze w zasadzie zupelnie nie bywam glodny czy nie mam wrazenia, ze sobie czegos odmawiam.. wpada sie latwo w nawyk przejdania sie i to jest chyba glowny problem..
niestety, alko i faja strasznie tucza..
tego sobie latwo nie odmowie..
nie odmawiam sobie niczego, tylko jak juz jem to nie zre... no i wiecej zielonego wcinam..
najciekawsze jest to, ze w zasadzie zupelnie nie bywam glodny czy nie mam wrazenia, ze sobie czegos odmawiam.. wpada sie latwo w nawyk przejdania sie i to jest chyba glowny problem..
niestety, alko i faja strasznie tucza..

tego sobie latwo nie odmowie..
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
a co zrobić w drugą stronę?
tak z 5 kg bym wrzucił na się. Nie oszczędzam się w jedzeniu.

Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
remek, wyprowadz sie z krajuraju na troche..
bedziesz mial wiecej czasu, zobaczysz jak sie fajnie tyje zrac dla przyjemnosci...
bedziesz mial wiecej czasu, zobaczysz jak sie fajnie tyje zrac dla przyjemnosci...
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
remek pisze: a co zrobić w drugą stronę?tak z 5 kg bym wrzucił na się. Nie oszczędzam się w jedzeniu.
Kreatyna 0,03 g / kg masy ciała + białko - cyc kuciaka, tuńczyk, twaróg, banany :)
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Bergen, ale dieta białkowa zdejmie z Remka te resztki tluszczu, które mu zostaly. Wywalając do tego banany, jeszcze szybciej...
Dolce far niente 

Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
I będzie wyglądał jak glizda w ciąży?źuf pisze: Znam przyjemniejsza metode: wiecej piwa![]()
Remisławie, trzeba zacisnać zęby, wsuwać to co radzi Bergen i uderzyć na siłkę. Jak poćwiczysz, potem zarzucisz kajdan na nek, wydziarasz się, to nikt Ci potem nie powie, żeś student :P
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Powiedz, że chleba ze smalcem i golonki nie zjesz...Bergen pisze:FUX, tłuszcz to zło

Okazjonalnie, oczywiście...
Dolce far niente 

Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Znaleźliśmy ostatnio mały sklepik na targu, gdzie sprzedają wiejskie (albo ,,wiejskie'', ale lepiej smakują niż te wióry z normalnego sklepu) wędliny. I tam sprzedają m. in. boczuś. Palce lizać :P
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Klasyka!ky pisze: Jak poćwiczysz, potem zarzucisz kajdan na nek, wydziarasz się, to nikt Ci potem nie powie, żeś student :P
Acha, tuńczyk tylko bez znaczka z deflinem. Żeby ci zdrajcy ucierpieli!
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Deflin - to taka krzyżówka devlina z delfinemBergen pisze: tuńczyk tylko bez znaczka z deflinem.


Ech, potęga współczesnych technologii genetycznych

PS. Ja się literówek normalnie nie czepiam, ale ta mi się szczególnie spodobała...

Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
To jeszcze znajdź o siłce, dziarze i kajdanie :)
r (ba... ba... ba... ba... ba... ba... bar! ;).
r (ba... ba... ba... ba... ba... ba... bar! ;).
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
A wiesz, że Entombet na żywo jest równie zblazowany co na powyższym malunku (choć jak mu wyjechałem kiedyś z tekstem o ,,blazie na ryju, co to tak po prostu ją stracił'', to chciał mi zrobić moją własną... ;))
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Oho, widzę ky że rzeczywiście znasz trendziaków. Jak Rófjan zupełnie.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
No masz. Przecie ja jestem Rufjan.
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Scena jak w melodramacie. Teraz rzućcie się sobie w objęcia. 

czarne jest piękne...
Re: Dieta kopenhaska-kto się przyłączy?
Patisonem najwyżej. Albo sandaczem w śmietanie ;)
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.