Forum Subaru

Niedźwiedź pisze: empatyczny

Ke ?

Chyba sympatyczny miało być.

Niedźwiedź pisze: ja dzisiaj byłem tak empatyczny , że jak w 4T miałem płacić to pojechałem do bankomatu po gotówę.

To aby nie było całkiem offtopicznie, to ja w ASO też gotówką płacę (niekiedy nieodprasowaną), i też staram się przy tym być grzeczny (nawet, jak akurat grożę ASO sądem ).

Grzesiek_67 pisze: Chyba sympatyczny miało być.

Polubownie proponuję "sempatyczny".

Grzesiek_67, jest dobrze. Moja empatia dla 4T , że prowizje muszą płacić spowodowała takie właśnie zachowanie

WiS pisze: Polubownie proponuję "sempatyczny".

No tak, to tak "symantycznie" bardziej

Pozdrawiam
Grzegorz


PS. Ostatnio było tak tanio u Jasia, że aż zapłaciłem...gotówką. A jak

PS. Niedźwiadek bo Ty dobry Chłop jesteś

WiS pisze: Niedawno zaobserwowałem przy kasie gościa, który w eleganckim, skórzanym (i pękatym) etui miał kilka kart, każdą w oddzielnej kieszonce... i którąś z nich, z namysłem wybraną, zapłacił jakieś tam 85.34 PLN.

Czarnym Centurionem? Bo jak nie, to pewnie zwykły psichuj był ;)))

Jak oczywiście nie rozumiem potrzeby noszenia tysięcy kart (dwie, do różnych kont noszę, jedna pracuje na codzień, druga jako backup) i posiadania taaaakich linii kredytowych do zwykłego życia, to organicznie nie lubię nosić przy sobie więcej niż kilkuset złotych. Wypycha toto kieszeń, w łeb łatwiej dostać i zastrzeć się tego nie da.

r.

2.5% prowizji od transakcji kartą??!!
Może jestem trochę out of touch, ale obecnie stawki rynkowe to raczej 2,50 zł od transakcji. Ponoś konkurencja na rynku zrobiła swoje. To juz nie te czasy że jest tylko jeden dostawca.
Ale może vibovit mnie poprawi?

minimus pisze: ale obecnie stawki rynkowe to raczej 2,50 zł od transakcji

Czegos nie wiem?

Ja tak sobie tylko gdybam, że naprawdę wielkie sieci może i są w stanie wynegocjować jakieś upusty [*] i wtedy może wychodzą jakieś groszki (chociaż w 2.5PLN za transakcję trochę nie wierzę), ale zwyczajny zjadacz POS-a pewnie nadal musi becelować 2.5 czy ileś tam procent...

r.

[*] -- a i to nie jest wcale pewne -- dostępy hurtowe do różnych usług często bywają droższe niż indywidualne. Weźmy np. taki dostęp do SMSC, zdecydowanie taniej jest wysyłać SMS-y z terminala na zwykłym, prepaidowym SIM-ie. Tylko że w ten sposób można wysłać ich kilkanaście, kilkaset, może kilka tysięcy. Ale nie setki tysięcy czy miliony.

No dobra, sprawdziłem w zaprzyjaźnionym sklepie. 60zł miesięcznie za dzierżawę terminala i 2-3% od każdej transakcji (zależnie od karty). Podobno stacje benzynowe mają o wiele mniejsze prowizje, ale detaliczne sklepy mają j/w.

Konto usunięte pisze:... 60zł miesięcznie za dzierżawę terminala i 2-3% od każdej transakcji (zależnie od karty). ...

Dolicz do tego koszt połączeń, czy to tel. czy gsm.

vibowit pisze:A teraz zastanówmy się, czy przypadkiem sprzedawca nie powinien doliczyć do ceny towaru kosztów obsługi gotówki, bo przecież musi zabezpieczyć tę kasę, zawieźć ją do banku (paliwo), itd. itd. Tych kosztów wcale nie jest mało, ale nie są bezpośrednio wliczone w transakcję, jak to ma miejsce w przypadku transakcji kartowych.
Niech gotówkowicze płacą za siebie. Nie mam ochoty płacić (wyższej marży) za ich fanaberie i chęć bycia konserwatywnymi.

I właśnie ciekawostka jest taka że jak byłam w USA i płaciłam za hotel część kartą, część gotówką, to musiałam dopłacić ekstra kilka % za... płatność gotówką
Bo gotówka to dla nich kłopot, coś z nią muszą zrobić. Rozliczenia bezgotówkowe są znacznie łatwiejsze w obsłudze i dzięki temu tańsze

Gotówa to koszty.
Człowiek, który bierze na siebie odpowiedzialność materialną, za to że ktoś mu siana nie wepchnie. Przy większym obrocie - skarbiec. Pomieszczenia spełniające wymogi bezpieczeństwa przechowywania kasy. Odprowadzenia gotowizny - konwój.

Dodatkowo, jak wspomina barbie, w USA jest i drożej i mniej komfortowo, jak płacisz gotówą. Płacisz cashem jesteś prawie podejrzany


Pozdrawiam
Grzegorz

Jak kupowałem zegarek w Bernie Pani wolała gotówkę niż płatność kartą.

tadeklodz,
a jak ja próbowałem płacić za wachę w d. Białostockiem to w ogóle nie chcieli karty przyjąć. Nie mięli w co ją włożyć

Mówiłeś prawdopodobnie z nieciekawym akcentem

Pozdrawiam
Grzegorz

To, z ciekawostek, pamiętam jak zatankowaliśmy furę, podchodzimy do kasy, a tam pan lornetką teatralną próbował dojrzeć na dystrybutorze, ile nabiło. Też pewnie nie dałoby się zapłacić kartą. Stacja paliw przed Drużbicami - wjazd od Bełchatowa - jakieś 4l temu.

Mówiłeś prawdopodobnie z nieciekawym akcentem
Grzesiek_67
Wzięli mnie z żoną za Rosjan. Aha kupowaliśmy DWA zegarki

tadeklodz pisze: Aha kupowaliśmy DWA zegarki

Wiadomo, na każdą rękę jeden

oczywiście moją i żony

Znaczy że po dwa? :P

r.

znaczy się po JEDNYM na osobę. Przecież nie będę robił tak jak Warszawiacy którzy w Tunisie pognali do marketu kupować zegarki bo takie ładne

Co do przeglądów sprawdzających stan auta w serwisie to czy podpinają kompa nawet jak się nie pali "check engine", np. sprawdzają kompresje czy może są to usługi extra?

A trochę odgrzebię

Azrael pisze: u nas też jest zniżka dla forumowiczów

Więcej szczegółów można prosić? Ciekawe czy się załapałem

Niedźwiedź, 5% rabatu dla forumowiczów - trzeba się powołać na forum.

Azrael pisze: Niedźwiedź, 5% rabatu dla forumowiczów - trzeba się powołać na forum.

jak gadam głośno w biurze, że na forum cośtam wyczytałem i świniami auto oklejone to jest powoływanie się ?

Niedźwiedź, zwykle trzeba przypomnieć o rabacie forumowym ;)